Filtr kabinowy jeszcze raz
 

Witam:)
Wszystko pięknie ładnie, przeczytałem instrukcję kupiłem filtr. Odkręciłem 3 śrubki/wkręty od tej plastikowej obudowy żeby dostać się do filtra i du*pa. Nie mogę jej zdjąć... Obudowa ta lekko w lewo się przesuwa i to wszystko. Jak ją zdjąć?? Proszę o poradę gdyż nie chcę jej wyłamać. Mondeo 2.0TDDi 2002r.


Pozdrawiam, TomeK:)


EDIT

Chłopaki pomóżcie coś, gdyż nie mam pomysłu jak ją zdemontować. A, że jest tam sporo syfu tj. liści itp. Więc chciałbym to wyczyścić i założyć z powrotem.

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

Musisz bardzo mocno pociągnąć w lewo a później do góry , pierwszym razem też mi nie chciała zejść , pociągnij mocno a na pewno zejdzie

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

Ja zrobiłem tak:
bierzesz duży śrubokręt, od lewej strony wkładasz jego końcówkę w szczelinę w którą jest wciśnięty plastik podszybia (ten który odkręciłeś) i rozginasz tak aby uwolnić tą część która w nią jest wciskana

DOLNA CZĘŚĆ SZYBY GRANICZY Z TYM ROWKIEM TAKŻE MUSISZ UWAŻAĆ ŻEBY NIE USZCZERBIĆ SZYBY ALBO CO GORSZE ŻEBY CI NIE PĘKŁA

jak ta prowadnica jest rozgięta ciągniesz do góry Z WYCZUCIEM lewą cześc plastikowej obudowy podszybia, (jest mocowana na wcisk)
potem jak ci trochę wyjdzie to podważaj dalej aż całość wyskoczy z prowadnicy

zakładaj i dokręcaj też z wyczuciem żeby ci szyba nie pękła

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

Tu masz sporo na ten temat:

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

Dzięki:) Po dość głębokim zanalizowaniu wielu tematów na forum, znalałem co trzeba.

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

Witaj a czy mozesz podac linka cos na temat tego plastiku jak zdjąc bo sam chce sprawdzić filtr i wyczyszcić ten brud bo jest go dużo pozdrawiam

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

Proszę [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] .


Jak odkręcisz te 3 śrubki/wkręty od tej obudowy to spróbuj poprzesuwać ten plastik w lewo i z powrotem tak żeby w miarę lekko się przesuwał. Potem stań z boku samochodu przy kole od pasażera. Chwyć dobrze za koniec tej obudowy i powoli zdecydowanym ruchem z jednakową siła ciągnij do góry. I jak zacznie wychodzić to pójdzie jak po maśle. Nie szarp mocno. To jest zamocowane na zasadzie takiego "haczyka".

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

A sam filtr wchłania wam zapachy czy nie bo u mnie tylko zamknięcie obiegu, jest skuteczne. Myślałem, żę filtr węglowy jest skuteczniejszy od zwykłego.

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

U mnie słabo wchłania a też mam węglowy. Generalnie w mieście czuć spaliny dlatego jeżdżę na zamkniętym.

Odp: Filtr kabinowy jeszcze raz
 

Szczególnie, że tam jest tyle tego węgla co kot napłakał, ale siła marketingu robi swoje:one: