Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

Dzień dobry,

mam problem z gasnącym wyświetlaczem dopiero po 20 minutach od zamknięcia pojazdu. Pobór około 0.01-0.02 przy całkowicie zamkniętym pojeździe. Po otwarciu obojętnie których drzwi, wyświetlacz się zapala. Wtedy pobór znacząco rośnie aż do 0.2. Do pełnego czasu zgaśnięcia pobór spada(0.18, 0.12) aż do poprawnego poboru.

Czy jest jakiś sposób na zmniejszenie czasu wygaszania wyświetlacza?

Bezpiecznik F20. Już któryś raz rozładowuje aku.

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

To normalne, każda Fiesta tak ma.
Nie.
Jesteś pewien że ten bezpiecznik rozładowuje akumulator?

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

Nie, nie każda.
Podobnie jest w focusie mk2. To zimne luty. Po przelutowaniu deska wygasza się szybko.

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

U mnie gaśnie po co najmniej 10 minutach i akumulatora nigdy nie rozładowało. Kiedyś się też temu dziwiłem, też tutaj na forum pytałem oto i dostałem odpowiedź że to normalne i że każda Fiesta tak ma. Potem oglądałem kilkanaście innych przy różnych okazjach i każdej z bardzo dużym opóźnieniem gasł licznik po zamknięciu auta. A czy patent z Focusa da się przełożyć do Fiesty? Jeśli coś wiesz więcej, to napisz. Wiedzy nigdy dość.

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

Mam przekonanie graniczące z pewnością, że w fieście, tak jak w focusie, powodem długiego, kilkunastominutowego, świecenia wyświetlacza są "zimne luty" w liczniku.
Na forum, najczęściej padającą odpowiedzą w przypadku focusa było "ten typ tak ma".
Po przelutowaniu licznika, wyświetlacz gaśnie po kilkunastu sekundach.
Tak naprawdę to nie są zimne luty a utleniające się się luty, bo są eko, bez ołowiu.
Ale oczywiście mogę się mylić:wink:

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

Informacja z instrukcji Fiesty jak i Fusiona (ofc po FL):
"Wskazówka: Wyświetlacz pozostanie
włączony jeszcze przez kilka minut po
wyłączeniu zapłonu"

U mnie również wyświetlacz pali się przez jakieś 10 minut po wyjęciu kluczyka i zamknięciu pojazdu. Tak więc to jak najbardziej normalne ;)

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

Masz jakiś film z dowodem szybkiego gaśnięcia? U mnie też 10 min się świecą. Przy 15 min już były wygaszone.

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

Z tego co się orientuje to nawet w instrukcji jest napisane, że wyświetlacz będzie się świecił 20 minut. Nie wiem czy gdzieś nie czytałem, że da się zmienić czas świecenia.

Bump: Po odpięciu bezpiecznika F20(GEM, resetuje się wyświetlacz po każdym zgaszeniu silnika, czyli nie ma godziny, przejechanych km., wskaźniki po zgaszeniu zostają w miejscu) nie ma tak dużego poboru i nie rozładowuje aku.
Wystarczy, że potrzebuje coś wyciągnąć/włożyć z/do samochodu to automatycznie 20 minut świeci wyświetlacz i zbędnie pobiera prąd. Gdyby tak zliczyć przez cały tydzień otwieranie - zamykanie to dłużej świeci ten wyświetlacz niż się jeździ. Jazda na krótkie dystanse czasami do 40km lub nawet parę dni wcale i tak sobie samochód stoi na parkingu.

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

Tak ma być i to nie wyswietlacz jest największym konsumentem prądu.

Jak korzystasz z auta ww. sposób sa dwie opcje, zmienic marke na inną, albo ladowac częściej aku prostownikiem.

Dobre aku wytrzymuje min.3 miesiace otwierania i zamykania auta po min. 2 razy dziennie, bez odpalania silnika.

Odp: Wyświetlacz na desce rozdzielczej.
 

Dorzucę, że nie tylko Ci się aktywuję wyświetlacz po otwarciu drzwi i nie myślę tu o żarówkach. Szukaj problemu w innym miejscu. Stan aku jak tam? A jak w FF2 popękają luty to są dużo bardziej uprzykrzające życie efekty. Temat przerobiony, ale z aku problemów nie było