Opony terenowe / zimowe na śnieg i lód
 

Co prawda zima jeszcze trzyma się za oknami, tymbardziej w górach, ale chcę poczynić przygotowania do następnej zimy, żeby nie zostać odcientym przez śnieg od świata.
Kwestią jest dobór opon do Fusiona, żeby móc nim pokonać śnieg utrzymujący się na dojazdówkach do domu często o grubości ok 30cm. Czy możecie polecić opony które poradziłyby sobie w trudniejszych warunkach?
Terenowy bieżnik 215/80/R15 są do zamówienia, a może bardziej wyrafinowane zimówki?:wink:

Odp: Opony terenowe / zimowe na śnieg i lód
 

Fusion jest zbyt lekki na tak szerokie opony i efekt będzie odwrotny do zamierzonego. Lepszym pomysłem będzie guma węższa niż standardowe 195, a poza tym do Fusiona max. wejdzie chyba 205, ale oczywiście mogę się mylić ;) Dobry wybór to węższa opona + awaryjnie łańcuchy ;)

Odp: Opony terenowe / zimowe na śnieg i lód
 

Opona 215/80/15 to tylko do jazdy na wprost. Przy skręcaniu będzie prawdopodobnie zawadzala o nadwozie. Już przy rozmiarze 195/65/15 i skręconych kolach luzu miedzy oponą a chlapaczem jest ledwie na jeden palec.

Odp: Opony terenowe / zimowe na śnieg i lód
 

Co sądzicie o czymś takim?
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Opony terenowe / zimowe na śnieg i lód
 

...powyższe są kolcowane, w Polsce odpadają. Ja mieszkam w Bieszczadach i lekko nie jest. W tamtym roku zdecydowałem się na kupno węższych opon, właśnie 185/65 R15 (Dębica) i wydaje się, że to jest najlepsze rozwiązanie. Podczas gdy inne auta kapitulowały Fusion dzielnie brnął w głębokim śniegu pod górkę. Oczywiście jazda skończyła się, gdy pod autem zebrało się tyle śniegu, że w końcu auto na nim zawisło, ale i tak jako jedyny dotarłem do domu, reszta ludzi drałowała na piechotę. W sezonie zimowym zawsze wożę w bagażniku łańcuchy(awaryjnie) i chyba co najważniejsze - niewielką, lekką łopatę Fiskars, która w tym przypadku znowu okazała się pomocna. Gdyby dało się w fusionie zaadoptować napęd 4x4 np z Pandy,lub SX4 (o co kiedyś pytałem na forum) nie było by problemu. Przeglądając forum kolegów ze wschodu ([Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]) widziałem że montują podkładki pod przednie i tylne sprężyny, dzięki temu auto idzie delikatnie w górę i zmniejsza się ryzyko zawiśnięcia na zebranym pod autem śniegu. Minusem takiego rozwiązania jest podniesienie środka ciężkości i ciężko określić jak auto będzie się zachowywać w lecie na suchym i zakrętach. Reasumując, przyzwoite, wąskie opony zimowe sprawdzą się lepiej w trudnych warunkach zimowych i jak to mój ojciec mówi: najważniejszy element, to ten który siedzi za kółkiem ;)

PS
Na lato mam założone 195/65/R15 - i jest to max co można bezpiecznie założyć do Fusiona, choć teraz po wymianie sprężyn, przestrzeń w nadkolu lekko się zwiększyła i prawdopodobnie można by założyć coś wyższego (nie szerszego), jednak w zimie zawsze w nadkolach odkłada się zamarznięty śnieg i najprawdopodobniej można w ten sposób wyrządzić sobie więcej szkody niż pożytku.

Odp: Opony terenowe / zimowe na śnieg i lód
 

Witam
Na lód to ciężko z oponą, ale co do śniegu .... :)
Kupiłem całoroczne Hankook Optimo 4S i ... były w zimie rewelacyjne. W większości zona jeździ tym autem (kierowca z niej taki sobie-aby do przodu :) ) a tej zimy było gdzie po śniegu "pokopać" się trochę i nigdy nie miała problemu. Dwa tygodnie sam musiałem pojeździć tym autem i byłem naprawdę zadowolony, lepiej się zachowywał na śniegu, niż mój c-max na "niby" dobrych zimówkach.
Czasami warto poeksperymentować :)

Mariusz

PS. 195/55R16 - i miejsca jest sporo