Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

Witam zastanawiam się czy można zaspawać zaślepkę [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] osuszacza miałem z niej wyciek zakupiłem wkład i w zestawie była zaślepka lecz nie pasuje.I tak pomyślałem że wkład wymienię na nowy założę stara zaślepkę i ja zaspawam co wy na to?Aha dodam że w serwisie VW owe zaślepki nie występują.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

Nie miał nikt podobnej sytuacji.Bo nie wiem czy wymienić całą chłodnice klimy czy zaspawać dekielek.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

Co ty kombinujesz ?
Używana chłodniczka klimy kosztuje około 50-100 zeta i nie baw się ze spawaniem osuszacza, wktórym jest plastykowa choinka i srodek absorbujacy wilgoć. Przy spawaniu temperatura uszkodzi wkład i moze rozszczelnić rurki chłodniczki.
Jesli chcesz na siłę ratować ta chłodnicę, to wyczyść dokładnie miejsce włozenia korka jak i stary korek, załóż grubsze origi, sprawdź szczelność i po kłopocie. Jak masz uszkodzony korek to moge ci taki podesłaći, albo całą chłodniczkę bo nie mam czasu na jego wyjmowanie.
Pozdr.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

Nie radzę oszczędzać na osuszaczu!!! Właśnie jutro będę remontował układ klimatyzacji w moim Galaxy 2,3 i wymieniał osuszacz. Koszt dobrego już osuszacza (taki właśnie wybrałem - w wersji która szła na pierwszy montaż), wprawdzie bez znaczków FORD za które słono się płaci, to 125 PLN. Są też chińskie poregeneraty od ok. 40 - 60 PLN, ale czy warto? Wymiana sprężarki gdyby padła na skutek wilgoci w układzie , to już naprawdę dobre ćwiczenie portfela.
Pozdrawiam - Andrzej.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

W aucie MK2 autora postu, osuszasz jest w bocznej listwie chłodnicy klimy, stanowi jedną zintegrowaną cześć.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

A więc maszyna kiedy robi tak zwaną próżnie 10min. stwierdza nieszczelność układu.Po wprowadzeniu czynnika i uruchomieniu auta na trzy godziny spadku ciśnień nie widać tak twierdzą fachowcy.Miał może ktoś podobny problem.Proszę o sugestie.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

Jesli brak różnicy ciśnień, a kompresor chodzi, to masz z nim problem . Przyczyną może być przytkany zaworek w sprężarce, który odpowiada za podjęcie pracy tłoczenia i wytwarzanie ciśnienia. Jest on w bloku kompesora, miedzy cylinderkami, ma srednicę około 5-7 mm i dł. 30 - 40 mm. Jest w nim dysza o otworze około 0,5 mm, moze być niedrozna i malutki filterek z siatką, który może być zabrudzony lub całkiem przytkany.
Pozdr.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

Stefano może źle napisałem lub nie zrozumiałem twojego posta.A więc różnice ciśnień na stronie wysokiej jak i niskiej są kompresor odpala stał z wprowadzonym czynnikiem trzy godziny i chłodek w środku aż miło,i przez ten czas czynnika nie ubyło.Wszystkie newralgiczne punkty gdzie mogły by się pojawić nieszczelności zostały prześwietlone(zderzak ściągnięty).A próżni nie idzie wytworzyć komunikat brak szczelność.Zaczyna już mnie to irytować.A wracając do owego zaworka jestem w stanie sam go wykręcić im przeczyścić tą dysze?Czy trzeba demontować kompresor?Uf ale sie rozpisałem.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

Sorry, to ja źle zrozumiałem twojego posta, mysląć , ze czynnik wprowadzony, jest cisnienie w układzie, presostat to wykrywa, ale chodzący kompresor nie powoduje róznicy ciśnień.
Twój przypadek to jednak nieszczelność w układzie; rada -> azot ze 20 atm i usłyszysz swist z dziurki stojąc koło auta. Jedź do takiego klimiarza co testuje azotem.
Powodzenia.

Odp: Zaspawanie zaślepki osuszacza.
 

A od kiedy to czynnikiem sprawdza się szczelność?!
chyba że z kontrastem.
Próba azotem jak stefano pisze.