Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Witam,
Od niedawna jestem posiadaczem MK4 z przebiegiem 308tys, pokusiłem się o pierwszą wymianę oleju, filtrów itp. Po zdemontowaniu osłon okazało się, że węże pomiędzy turbiną a IC oraz te od IC do kolektora są uklejone olejem. Przez drobny błąd w wymianie filtra paliwa (zapowietrzenie) zdjęliśmy wąż od kolektora (w wiadomym celu) i tam również był olej. Po wszystkim pierwszy raz zauważyłem jakby niebieski dym z rury wydechowej, który widać na niskich obrotach - za bardzo nie mam jak sprawdzić co się dzieje na wyższych obrotach itp. Domyślam się że olej na wężach wynika z umierającej turbiny. Po przeczytaniu mnóstwa for i tematów czuję się nieco przerażony. Sama regeneracja turbiny tak mnie nie przeraża jak ewentualność pękniętego pierścienia lub problemu z wtryskami lub uszczelniaczami. Utraty mocy jakoś mocno nie czuję, choć nie mam porównania jak powinno być bo jeżdżę nim krótko. Teraz garść pytań

1. Czy gdyby olej "wzbogacony" był motodoktorem a teraz jest czysty to turbina więcej oleju przepuszcza?
2. Jak można sprawdzić turbinę - sposobami domowymi a jak powinien zrobić to mechanik?
3. Na ile prawdopodobne jest że poszło coś przy okazji?
4. Co jeszcze może być powodem niebieskiego dymku?
5. Wybieram się w przyszłym tygodniu na śląsk - widzę sporo polecanych warsztatów ale nie znalazłem (lub przeoczyłem) taki który przeprowadzi diagnostykę i (w moim przypadku prawdopodobne) regenerację turba w jednym miejscu. Zależy mi na tym, aby ten sam warsztat wziął odpowiedzialność za naprawę turbiny i jej prawidłowy montaż aby mieć na nią jaką taką gwarancję

Pozdrawiam więc, i już teraz dziękuję za poświęcony czas na odpowiedź.

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Olej w wężu IC jest tylko z turbiny,tam nie ma innej możliwości.jeśli te węże są z zewnątrz zaolejone tz.coś przepuszczaTrzeba zdjąć węże i sprawdzić luz turbiny.Powodem niebieskiego dymu jest też lanie wtrysków albo dziura w wezu od Ic.

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Mam nadzieję, że ten wiadomy cel to nie było odpalanie auta na plaka.

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

niestety tak - mogło się narobić więcej bałaganu...(?)

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Bardzo łatwo się odpowietrza ten silnik tradycyjnym sposobem więc na przyszłość nie odpalajcie na plaka tylko odpowietrzcie :)

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Wiem, teraz już wiem, i byłem przekonany, a raczej miałem nadzieję że tam gdzie jadę już to wiedzą, okazało się inaczej. A jeśli chodzi o przyszłość to właśnie drżę na myśl co może mnie w niej spotkać po takim odpaleniu.

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Ciekawi mnie skąd w całej Polsce jest zwyczaj odpalania auta na plaka przy każdym problemie z silnikiem.

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Dokładnie. Co najlepsze to mechanicy też tak odpalają. Dlatego dobrze jest znać teoretykę chociaż i jadąc z czymś do mechanika podpytać czy robi tak jak należy , jeśli nie to mu podpowiedzieć ( choć tego nie lubią ).
Doczytałem pare lat temu , że przy wymianie półośki w mk3 nie trzeba spuszczać oleju ze skrzyni. Mechanik zaczął odkręcać w tym właśnie celu , a ja do niego co robi? I zdziwiony , że nie trzeba spuszczać. Doliczyłby pare złociszy.

Sorki mirase za nie na temat , ale zawsze będziesz o parę słów mądrzejszy :)

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Wiesz jak ktoś robi w wielu markach to pewnych specyficznych kwestii każdego modelu nie da się spamiętać. Ja nie dalej jak przedwczoraj w ojca MK3 przez 10 minut szukałem w kabinie dźwigni do otwarcia maski, aż sobie przypomniałem że to były te czasy gdy w Fordzie ktoś wpadł na pomysł aby z przodu maskę otwierać kluczykiem :)

Odp: Niebieski dym pow wymianie oleju 2.0TDCI
 

Odpaliłem na plaka Kugę tdci i nie wiem czemu,może za dużo dałem poszły obroty do końca i coś stuknęło jakby korek od szampana.Okazało się że uszczelka na wale w skrzyni poszła i trzeba było skrzynię zrzucać.Nigdy już więcej nie użyłem plaka