Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Mondeo (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=95)
-   -   [Mondeo 2000-2007] znikający płyn chłodniczy (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=303292)

Cziken 22-11-2019 09:54

znikający płyn chłodniczy
 
Witajcie,
2 miesiące temu zakupiłem Mondeo MK3 2.0 TDCi z 2006 r. Jako że auto muszę mieć sprawne na co dzień i wożę nim 3 dzieci, zaraz po zakupie zacząłem go doprowadzać do stanu sprawności. Jako że auto było wcześniej używane (jako firmowe) to liczyłem się z pewnymi kosztami i naprawami. Nie wchodząc w szczegóły zostawiłem już w warsztatach ok 2 600 zł z czego największy koszt dotyczył regeneracji turbosprężarki. Niestety, po tygodniu użytkowania pojawił się kolejny problem którego trudno mi zdiagnozować. Może ktoś ma jakiś pomysł od czego zacząć poszukiwanie usterki, bo w tematach "chłodnicy" na forum nie znalazłem dotychczas czegoś co mnie by naprowadziło, a mianowicie:
Ucieka - a właściwie znika, płyn w układzie chłodzenia. Zaczęło się od "zniknięcia" tydzień temu, w czasie 40 km odcinka jazdy, ogrzewania. Tu muszę dodać, że auto w czasie tej samej jazdy weszło w tryb serwisowy ( co mu się przez wcześniejsze 4 dni zdarzało - ale to z powodu awarii turbosprężarki jak się potem okazało). Wskazówka temperatury płynu chłodniczego z godziny 12 tej skoczyła nagle na czerwone pole. Doczłapałem się do zatoczki serwisowej przed mostem Siekierkowskim i do pustego zbiornika dolałem awaryjnie 200 ml Nałęczowianki - bo tylko to miałem w aucie. Jadąc dalej ostrożnie ok 10 km (płynu nadal było za mało ale był już późny zimny wieczór) pozostawiłem auto pod bramą serwisu. Serwis zregenerował turbosprężarkę, dolał płyn chłodniczy i stwierdził brak wycieków. Przez 3 dni po naprawie auto jeździło sprawnie. Zrobiłem ok 200 km i znowu brak ogrzewania - i co za tym idzie, płynu chłodniczego. Wczoraj wieczorem dolałem ok 3 litry gotowego płynu chłodniczego i po dolewkach (po rozgrzaniu silnika na postoju) poziom w zbiorniczku wyrównawczym ustawiłem na max. Na postoju płyn nie wyciekał pod auto ani nie było widać nic z tych rzeczy w komorze silnika. Zrobiłem 25 km i poziom spadł z max na min.
Dodam, że z wydechu nie widać szczególnych obłoków siwego dymu. Nie mam też śladów oleju w układzie czy widocznych wycieków.
Pewną sugestią którą znalazłem w innych postach jest możliwość rozszczelniania się układu pod dużym ciśnieniem w czasie jazdy i wyciek gdzieś na gorący element silnika który powoduje szybkie parowanie płynu. Możliwe też że jest to kwestia uszczelki pod głowicą - sam nie wiem. Jak oceniam znika ok 150 ml na 25 km. Czy problem z uszczelką może dawać takie wyniki? Czy ktoś miał podobny problem? Macie jakieś sugestie od czego zacząć? Zbiorniczek szczelny i czysty. Oczywiście powstaje w nim podciśnienie i słychać syk jak odkręcam aby dolać. Jak mi się uda dostać w weekend na jakiś kanał to napiszę może coś więcej.
Z góry dziękuję za pomoc.
pozdrawiam,
Cziken

Robert 68 22-11-2019 10:09

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
Cytat:

Napisał Cziken (Post 3195870)
kwestia uszczelki pod głowicą

Pierwsze to to [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...], po wykluczeniu uszczelki możesz szukać dalej. Np. sprawdzić korek zbiorniczka wyrównawczego, szczelność przewodów, chłodnicy.

Deryll 22-11-2019 11:52

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
Taki ubytek płynu nie spowodu uszczelki. Zresztą ona jest pancerna, kto widział to wie. Szybciej głowica pęknie. Musi być gdzieś wyciek. A jazda be płynu to prosta droga właśnie do pęknięcia głowicy. Zimą jak poziom płynu spada to ogrzewanie znika i wiemy że trzeba dolać. W lato to może być problem. Skoro temperatura poszła na maxa to celowalbym w pompę wody.

krystian1410 22-11-2019 11:57

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
trzeba odpalić i obserwować pod maską czy nie ma gdzieś wycieku

Robert 68 22-11-2019 12:40

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
Cytat:

Napisał Deryll (Post 3195907)
Taki ubytek płynu nie spowodu uszczelki

Cytat:

Napisał Deryll (Post 3195907)
celowalbym w pompę wody

Lepiej wydać 20 zł. i mieć pewność, że to nie uszczelka niż kupić nową pompę wymienić a potem się okaże, że to uszczelka. Tym bardziej, iż jechał
Cytat:

Napisał Cziken (Post 3195870)
Jadąc dalej ostrożnie ok 10 km (płynu nadal było za mało

z za małą ilością płynu.

sedek 22-11-2019 12:55

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
Cytat:

Napisał Deryll (Post 3195907)
Taki ubytek płynu nie spowodu uszczelki.

Tu się mylisz kolego. Ja robiłem w ubiegłym roku pierścionki (czyli uszczelka i inne rzeczy nówka). Niedawno zaś (jakieś dwa miechy temu) wymieniałem uszczelkę. Właśnie z powodu obecności płynu w garach ! Też zaczął mi ubywać błyskawicznie (i było dziwne, że
potrafiło przez kilka dni nie ubyć ani grama, a potem nagle pół zbiorniczka). Zero widocznych wycieków na zewnątrz! Pewnego razu podjechałem do garażu na kanał , poodkręcałem świece i co się okazało? Z jednego gara ściągnąłem strzykawką chyba z 30 ml płynu. Zasysało płyn do środka, przepuszczała uszczelka! Nadmienię, że przy wymianie pierścionków głowica była planowana, docierane były zawory itp. czynności.
Mój błąd był taki, że dałem stare śruby głowicy (szpilki) i podejrzewam, że to była przyczyna. Po prostu nie wytrzymały ciśnienia i puściły, a przez nieszczelność dostawał się płyn. Pamiętajmy, że podczas pracy silnika panują bardzo wysokie ciśnienia/podciśnienia.
Za drugim razem dałem już nowe szpilki i na razie jest OK (wymieniałem tylko samą uszczelkę głowicy, no i resztę uszczelnień jakie się powinno wymieniać podczas takiej czynności).

Cytat:

Napisał Cziken (Post 3195870)
Dodam, że z wydechu nie widać szczególnych obłoków siwego dymu. Nie mam też śladów oleju w układzie czy widocznych wycieków.

Odkręć świece , gdy silnik jest rozgrzany (po przejechaniu kilku kilometrów) i luknij przez otwory, czy na denku tłoków nie lśni płyn (widać, gdy poświecisz latarką). Jeśli są podejrzenia, włóż jakiś długi pręt (śrubokręt) okręcony jasną ściereczką i zobaczysz , czy widać ślady płynu na nim po wyciągnięciu. Ale rób to ostrożnie i uważaj, żeby ściereczka nie została w cylindrze.

Cziken 22-11-2019 13:53

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
Dzięki za szybką odpowiedź i link do filmiku. Jutro zacznę poszukiwania od tego testu na obecność spalin co sugeruje Robert 68. To chyba najrozsądniejsze.
Jak będzie ok to spróbuję się wtedy przyjrzeć pompie wody jak radzi Deryll.
Dziękuję wszystkim za cenne uwagi.
Dam znać jak coś się dowiem.
Pozdrawiam

Deryll 22-11-2019 14:21

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
Ale tu kolego rozmawiamy o TDCi a nie o Benie. Ciężko by było mu wykręcać co chwilę świeczki żarowe.

Gural bagienny 22-11-2019 14:56

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
Mi wlewał się płyn do spryskiwaczy i podnosił się stan oleju.

bluebob 22-11-2019 20:46

Odp: znikający płyn chłodniczy
 
Być może to nie to, ale sprawdź jeszcze sam zbiornik wyrównawczy. Włóż rękę pod zbiornik i zobacz czy jest mokry. Kiedyś też miałem problem ze znikającym płynem chłodniczym, a winowajcą okazał się zbiornik sam w sobie. Miał mikro pęknięcia od spodu i z boku i dopiero po jego wykręceniu były widoczne. Wymiana zbiornika załatwiła sprawę.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 20:25.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.