[MKIII] Woda wcieka do kabiny w okolicach nóg pasażera...
 

Jak w temacie... Po obfitym deszczu wykładzina nad stopami pasażera (za schowkiem) robi się mokra... Pod wykładziną na podłodze tez czuć wilgoć...

Gdzie szukać przyczyny i jak jej zaradzic?

Z góry dzięki.

witaj,
to co opisujesz to ,wyglada mi na nieszczelna usczelke pod plastikiem ktory zakrywa filtr kabinowy.
Jest to z zewnatrz po prawej stronie szyby i pewnie kiedys wymieniales ten filtr w podszybiu,i zerwales uszczelke (lub ktos to zrobil za ciebie),a teraz gdy papda woda podcieka pod plastik - ny filtr - do komory filtra (bo filtr wody nie zatrzyma) a nastepnie do kabiny.Dlatego pasazerowi mokna nogi :fcp2 .
Mialem kiedys tak samo w Focusie - zerwalem te uszczelke i polecialo do srodka-tez po czasie to zauwazylem-jak pojechalem na myjnie.
Mysle ze powinienes to sprawdzic.
Zycze powodzenia.
pozdro

Siegmund Kuss, dzięki - ja nie wymieniałem filtra, pewnie poprzedni właściciel - muszę to rozebrać i wymienić filtr + uszczelkę...

To niedokladnie tak jest.
Nie chodzi konkretnie o plastik, ktory zaslania filtr (gdyż nota bene tak naprawde w MkIII nie ma zadnej >klapki< zakrywajacej filtr kabinowy) - tylko o obudowe tego filtra - a konkretnie o uszczelnienie pomiedzy wspomniana obudowa a grodzia silnika/kabiny, do ktorej ta obudowa przylega.
Otoz uszczelka, ktora znajduje sie pomiedzy obudowa filtra a grodzia z czasem parcieje i woda dostaje sie tamtedy do kabiny. Najlepszym >lekarstwem< jest zastapic sparciala uszczelke silikonem. W tym celu nalezy odkrecic obudowe filtra, usunac sparciala uszczelke, nalozyc silikon i ponownie przykrecic obudowe do grodzi :fcp1

Re: [MKIII] Woda wcieka do kabiny w okolicach nóg pasażera..
 

Cześć
Ztą wodą to może być tak że są mi znane 3 przypadki pojawiania się wody w tym miejscu.
1. to opisywany wyżej
2. to woda dostająca się uszczelką drzwiową
3. to otwór powstały w miejscu łączenia blach taka mała szczelinka gdzie w jakiś sposób zabrakło uszczelnienia. najczęściej znanym miejscem jest właśnie prawy narożnik a żeby się tam dostać należy wyjąć schowek, odpiąć wykładzinę podłogową i ją odgiąć tak aby dostać się do gołej blachy.
Trochę trzeba się powyginać aby zająć dobre miejsce do obserwacji.Ponieważ jest to wysoko i w miejscu spawu słupka z pasem przednim podszybia.
Tak czy innaczej potrzebna jest druga osoba do lania wody a najciekawsze jest to że jak leje się wodę na samą szybę to powodzi nie ma a wystarczy lać na szczelinę styku błotnika ze słupkiem i powódż gwarantowana.
Ten 3 przypadek doświadczyłem sam osobiście i powiem Ci jeszcze że musisz zabrać się za to czym prędzej gdyż wykładzina schnie b.długo a jak to zaniedbasz to zapach stęchlizny gwarantowany !
Mój atak suszenia odbywał się na dwa fronty bo odgiąłem wykładzinę ile się da i suszyłem od spodu i z góry dzięki temu do najgorszego nie doszło.
A wszystko za sprawą strużki cieknącej przez jakiś czas w czasie opadów lub mycia i w pewnym momencie uzbierało się tyle wody że klepiąc wykładzinę można było usłyszeć chlapanie.
Powodzenia w szukaniu przecieku bo faktem jest że nie możesz tego tak zostawić.

Ja miałem inaczej
wymieniłem filtr
pojechcałem na automat i jak wyjechałem to zdębiałem - woda lała sie ciurkiem !!!!!!!

przy wymnianie odkształcił się plastik ( prawie nie zauważalnie) ale ten zewnętrzny przylegający do szyby
jedyne wyjście - przylepić go do szyby silikonem

Sorry ze sie podpinam ale u mnie tez o wode chodzi. Po myciu na myjni zauwazylem ze prawa strona auta uszczelki drzwi przednich i tylnych puszczaja wode. Jak temu zaradzic. Jakas reanimacja uszczelek czy tez ich wymiana.

Może wystarczy tylko wyjąć uszczelkę u dołu i bokach a następnie osadzić ją spowrotem jednak nie wciskając jej na siłę do oporu tak żeby bardziej była przylegająca do drzwi i sprawdz czy woda się zbiera.No w przeciwnym razie to chyba wymiana uszczelki pomoże(chyba)
Jedno jest pewne w tym wszystkim że nie można dopuścić aby ta woda zbierała się ja dla pewności i spokojności systematycznie sprawdzam czy jest sucho.Widać z tego że to jakaś bolączka Mondeo bo my to zauważyliśmy a ilu jest takich co nie wie że wozi tam wodę. Tak czy innaczej proponuję odchylić wykładzinę i sprawdzić.

U mnie jest to samo :fcp27

Witam.

Też mi się pokawił taki objaw. Mechanik lał wodą cały dzień i okazało się iz winny jest "moment" przejscia kabli od alarmu do kabiny,jakoś się to rozszczelniło i ciekło wodą i to tak iż kilka dni jeżdziłem z lekko otwartym korkiem w podłodze żeby woda nie stała.
Po uszczelnieniu nie ma śladu wody.