Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Hyde-Park (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=106)
-   -   Choroba "szalonych diesli" (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=117184)

marko1967 12-12-2010 15:03

Choroba "szalonych diesli"
 
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

mariano.k 13-12-2010 16:32

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
Cytat:

Napisał marko1967 (Post 1557367)
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

takich glupot dawno nie czytalem:D samozaplon oleju silnikowego...

Bajek 13-12-2010 16:43

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
Cytat:

Napisał mariano.k (Post 1558083)
takich glupot dawno nie czytalem

A niby czemu ma to być nie możliwe? Samozapłon oleju silnikowego zachodzi (wiele zależy od oleju) np w 250 stopniach ([Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...])

toomekk6 13-12-2010 16:57

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
Cytat:

Napisał Bajek (Post 1558089)
A niby czemu ma to być nie możliwe? Samozapłon oleju silnikowego zachodzi (wiele zależy od oleju) np w 250 stopniach ([Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...])

To nie jest samozapłon!
To po prostu zapłon. Który następuje powyżej ok 220*C, lecz udział w tym zapłonie musi brać drugie ciało palące się, które nagrzeje olej do tej temperatury. I wtedy olej silnikowy się zapali.
Temperatura samozapłonu jest bardzo bardzo wysoka, w normalnych warunkach wręcz niemożliwy.

wojtekjanus 13-12-2010 17:29

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
Diesel to - mówiąc po polsku - silnik z zapłonem SAMOCZYNNYM. A tu już blisko do samozapłonu...

W tym przypadku byłbym skłonny powiedzieć, że jednak był samozapłon, bo czynnik spalany (olej z turbiny) był zasysany przez silnik, a nie wtryskiwany przez pompę wtryskową jak Bóg przykazał.
Cytat:

Napisał toomekk6 (Post 1558100)
lecz udział w tym zapłonie musi brać drugie ciało palące się, które nagrzeje olej do tej temperatury

No... chyba nie.... Diesel ma takie ciśnienie sprężania, że powietrze sprężone do ponad 30 barów osiąga temperaturę ponad 500 - 800 stopni. W takiej temperaturze i ON i olej silnikowy zapalają się. Nie musi być "drugie ciało palące się"...



Powracając do meritum, czyli co robić w takiej sytuacji - jedyna rozsądna rada to włączyć najwyższy bieg i spróbować zadławić silnik. Można jeszcze próbować przytkać czymś wlot powietrza do filtra, ale mój stary Osiołek Transit 2,5D z zatkanym wlotem spokojnie pracował nawet na wolnych obrotach - naprawdę nie kumam jak to robił... I pytanie czy byłby czas na to...

kor1011 13-12-2010 18:07

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
Uratowałem kiedyś kobiecie silnik po takiej awarii.Opel Vectra.Skrzynia automat.Zacisnąłem ręką rurę doprowadzającą powietrze od filtra do turbiny.Obroty spadły do ok 1500.Dało to czas koledze na przyniesienie porządnej szmaty.Zatkaliśmy mu dolot i zgasł.Po wymianie turbiny było ok.

toomekk6 13-12-2010 18:55

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
Cytat:

Napisał wojtekjanus (Post 1558115)
Diesel ma takie ciśnienie sprężania, że powietrze sprężone do ponad 30 barów osiąga temperaturę ponad 500 - 800 stopni.

Z tym się jak najbardziej zgadzam:)

Cytat:

Napisał wojtekjanus (Post 1558115)
W takiej temperaturze i ON i olej silnikowy zapalają się. Nie musi być "drugie ciało palące się"...

Ale z tym już nie mogę. Mylimy pojęcia samozapłon a zapłon. Olej jest nieściśliwy więc sprężenie go, przez co zwiększenie temperatury w normalnych warunkach nie jest możliwe. Owszem olej silnikowy może się zapalić, gdy dostanie się do komory spalania i się spalić razem ze sprężonym ON. Ale nigdy olej nie dostanie samozapłonu.

Podczas sytuacji choroby wściekłych diesli nawet jeśli zdławimy silnik, olej silnikowy może spowodować lekkie straty. Przez to, że jest nieściśliwy, gdy zbyt duża ilość dostanie się do komory spalania, podczas sprężania może spowodować lekkie wygięcie korbowodu bądź wału korbowodowego.

Bajek 13-12-2010 21:18

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
Cytat:

Napisał toomekk6 (Post 1558100)
To nie jest samozapłon!

A jak według ciebie następuje spalanie w cylindrze w dieslu? Nie mamy żadnego początkowego ciała zapalającego. Ciśnienie plus temperatura powoduje samoczynne zapalenie mieszanki ([Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] oraz [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...])

Cytat:

Napisał toomekk6 (Post 1558185)
Olej jest nieściśliwy więc sprężenie go, przez co zwiększenie temperatury w normalnych warunkach nie jest możliwe.

Możesz to rozwinąć? Wtrysk mieszanki + wysoka temperatura powoduje powstanie gazu = parowanie - co powoduje powstanie samozapłonu i wybuch. Na dobrą sprawę silnik diesla może pracować bez żadnego źródła napięcia. Podgrzejesz blok plus zaczniesz kręcić korbą a dalej reakcja będzie samoczynna.

Karlito 13-12-2010 22:26

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
W starszych pojazdach wojskowych urządzeniem do awaryjnego odpalania samochodu w razie braku napiecia jest właśnie "gaśnica" ze sprężonym powietrzem + pewnie jakiś samostart.
Jezeli chodzi o spalanie oleju silnikowego to bardzo dobrze się pali i wcale nie potrzeba mu jakoś niewiadomo jak wysokiej temperatury wystarczy jakieś te 220C o których była mowa wcześniej czyli zwykły płomień np z drewna, wiele osób z piecami na olej opałowy zamiast tego daje właśnie stary olej silnikowy.

toomekk6 14-12-2010 11:34

Odp: Choroba "szalonych diesli"
 
Kurde chłopaki!
Samozapłon jest to zapalenie się ciała poprzez zwiększenie się temperatury i ciśnienia tego ciała.

Silnik Diesla jest silnikiem o zapłonie samoczynnym, czyli samozapłonie.

Pokaż mi takiego magika, który spowoduje samozapłon oleju silnikowego!! Samozapłon a nie zapłon.
Żeby olej silnikowy ulegał samozapłonowi, wyczynowe samochody by wybuchały!
Czy to takie trudne rozróżnić samozapłon od zapłonu??
Bajek ja wiem co to silnik Diesla i rozróżniam pojęcie samozapłonu od zapłonu. Olej silnikowy który dostaje się do komory cylindra (komory spalania) zapala się od oleju napędowego. Nigdy nie dostanie samozapłonu!!
Zrozum to wreszcie:)
Cytat:

Napisał Bajek (Post 1558347)
Możesz to rozwinąć?

Oczywiście:) Olej jest nieściśliwy tzn nie można go ścisnąć tj. zmniejszyć objętości tak jak ON. Więc nie sprężymy go do tego stopnia aby wybuchł. Przynajmniej w normalnych warunkach tj. w naszych silnikach i nie wiem czy takie warunki istnieją.

Cytat:

Napisał Karlito
Jezeli chodzi o spalanie oleju silnikowego to bardzo dobrze się pali i wcale nie potrzeba mu jakoś niewiadomo jak wysokiej temperatury wystarczy jakieś te 220C o których była mowa wcześniej czyli zwykły płomień np z drewna, wiele osób z piecami na olej opałowy zamiast tego daje właśnie stary olej silnikowy.

Tak olej dobrze się pali, ale wtedy zachodzi pojęcie zapłonu.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 21:26.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.