Nagła utrata płynu chłodniczego
 

Panowie, moja Fiestka odmówiła współpracy. na odcinku 100m straciła cały płyn chłodniczy, silnik od strony ściany grodziowej jest dosłownie obrzygany płynem, część płynu została na skrzyni biegów :P

Co mogło być powodem tak gwałtowej utraty płynu?

Auto na lawecie trafiło do mechanika, ale czy ktoś już miał taki przypadek?

Odp: Nagła utrata płynu chłodniczego
 

Pękł jakiś przewód gumowy chłodzenia.

Odp: Nagła utrata płynu chłodniczego
 

mam już odpowiedź :)

pękł (a raczej rozleciał się) króciec z zaworu nagrzewnicy i tym sposobem straciłem czynnik chłodzący :)

Odp: Nagła utrata płynu chłodniczego
 

Miałem taką awarię - pękł króciec zaworu nagrzewnicy, na szczęście stało się to tuż po wjechaniu do garażu ! Kupiłem nowy zawór a w starym podczas demontażu rozsypały się pozostałe 3 króćce. Miałem więc trochę szczęścia bo pewnie bez lawety/lub holowania/ by się nie obeszło.

Odp: Nagła utrata płynu chłodniczego
 

Zabawne bo dosłownie kilkanaście dni temu miałem w swojej śliwce to samo :D

Odp: Nagła utrata płynu chłodniczego
 

Przed awarią zaworu /opisywałem to na forum/ grzało w aucie pomimo wyłączenia ogrzewania - pokrętło na minimum. Naprawa polegała na wymianie tranzystorka w panelu sterowania oraz wymiana wspomnianego zaworu nagrzewnicy. Koszt lutowania i tranzystorka to ok. 10zł. Teraz wszytko jest OK.

Odp: Nagła utrata płynu chłodniczego
 

Zawór wymieniony i fiestka żyje ale jutro trzeba bedzie w nim pogrzebać :P nie ma to jak zamienniki za 70zł :P - zawór na zimnym otwiera sie na maxa :)

planuje do nowej obudowy założyć stary zawór - będzie znów działać idealnie ;)