dobór akumulatora
 

Witam serdecznie,
jestem nowa na tym forum mimo, że swojego Mondziaka mam już prawie 2 lata...

Dzisiaj chyba umarł mi akumulator tz. niestety wczoraj zamarzł mi zamek od garażu więc czarne bejbe nocowało na mrozie (mieszkam pod Waw - było jakieś -18). Rano niestety samochód nie odpalił :( Dolałam wody destylowanej, podłączyłam pod prostownik i po godzinie zaczęła się woda gotować.. Wsadziłam aku z powrotem do autka, za 2gim razem odpalił - choć słabo. Po chwili zaczął się dławić i nie reagował na dodawanie gazu (oczywiście samochód stał w miejscu). Stwierdziłam, że lepiej go jednak schowam w ciepło i jakoś, ledwo udało mi się przejechać kilkanaście metrów. W garażu jeszcze przez chwilę stał na włączonym silniku ale zaczął mega kopcić tak że po 1,5 min w pomieszczeniu było siwo. Zgasiłam silnik i nie wiem co dalej...

Ja niestety nie znam się na silnikach i nie wiem czy akumulator do wymiany (jeśli tak to jaki powinien być - a niestety cienko teraz z kasą więc nie mogę sobie pozwolić na nic drogiego), czy mógł się zapchać jakąś parafiną filtr paliwa?? Czy zostawić samochód na noc podłączony do prostownika czy niestety taka reanimacja nic nie da??

Odp: dobór akumulatora
 

Witaj, odnośnie aku poczytaj tu: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] i tu:[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Miłej lektury i pozdrawiam.

Odp: dobór akumulatora
 

Witam. Z tego co piszesz, to rzeczywiście akumulator do wymiany. Najlepiej jednak było by sprawdzić chociaż woltomierzem jakie daje napięcie i czy jest ładowanie w samochodzie. Akumulatora nie radzę ładować w momencie jak jest podłączony do samochodu, bo może się to źle skończyć.

Odp: dobór akumulatora
 

Oczywiście jeśli chodzi o ładowanie to chciałam aku odłączyć i dopiero go pod prąd g:okulary

Odp: dobór akumulatora
 

a to niby czemu?

Odp: dobór akumulatora
 

Ponieważ mogę się mylić, doradziłem sprawdzenie akumulatora woltomierzem. A pomyślałem tak po słowach, że "....za drugim razem odpalił, choć słabo....". Tak czy inaczej nie zaszkodzi sprawdzenie.

Odp: dobór akumulatora
 

Miałem podobny problem. Oryginalne 9-letnie aku trzeba było wymienić na nowe 70Ah 640A. Jedyne 399zł i oddajesz stare bo inaczej dopłata 30zł w norauto. Patrz na wymiary i po której stronie plus;) Albo jeździj z kablami w bagażniku.

Odp: dobór akumulatora
 

Tak mi się przypomniało, że ktoś opisywał podobny przypadek tylko przy większym mrozie i okazało się, że świece żarowe padły, ale musiałby ktoś się jeszcze wypowiedzieć na ten temat.

Odp: dobór akumulatora
 

hej,
no i teraz to już zupełnie nie wiem co jest. Po nocy w ciepłym garażu "karawan" odpalił za 1szym razem bez zarzutu. I już nie kopci. Co prawda oczko na aku pokazuje, że trzeba go naładować (wczoraj przecież ładowałam i już się woda gotowała więc powinien być na full). Dodam, że aku jest z 07.2007 więc to nie jakiś staroć...
Niby wszystko fajnie ale boję się powtórki z rozrywki - szczególnie gdzieś na mieście :-/

Odp: dobór akumulatora
 

a w 1szym moim poście wkradł się błąd - tzn. zjadłam cyfrę temperatura pow była -18 a nie -1 ...