nie odpala co jest grane !
 

witam , mam problem z mondkiem. ogolnie kupilem z uszkodzonymi oringami na wtryskach(toche leje drugi wtrysk) i ciezko odpalał przez to ale pewnego dnia wgl nie odpalił to znajomych powiedzial mi ze sie zapowietrzył . kupiłem wiec pompke i zawór zwrotny i zalozylismy (auto odpalilo na dotyk )do pewnego dnia gdzie nie chciał znowu odpalić wiec zrobiłem tak ze podlaczyłem bezposrednio od baku przewód omijajac filtr troche "gruszka" pod pompowałem i odpalił wiec podłaczyłem go nroamlnie i odpalił ale widze ze z jednego wewzyka ciekło paliwo wiec wyłaczyłem zeby naprawic to . i juz nie mogłem odpalić :(((

Odp: nie odpala co jest grane !
 

zapowietrza sie, albo za niskie cisnienie na listwie ma/uszkodzone wtryski

Odp: nie odpala co jest grane !
 

witam.mam podobny problem z mondkiem mk3 2,0tdci. nie odpala ale tez nie ma zadnej reakcji po przekręceniu kluczyka, żadna kontrolka na desce się nie swieci. moze ktoś poradzić co to może być? Jakis bezpiecznik,przekaznik? akumulator sprawny

Odp: nie odpala co jest grane !
 

ciekawski, masz link do rozpiski bezpieczników. W komorze silnika sprawdź bezpiecznik nr 2, 9, 28, 32. A najlepiej wszystkie.
W kabinie bezpiecznik 67 i przekaźnik K41.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: nie odpala co jest grane !
 

dzięki za rade. sprawdziłem bezpieczniki i przekaźniki z tymi numerami. sa ok. dalej bez sukcesu. nie ma zasilania. mrugają awaryjne. czy to może być immo ? swiatla,radio,zapalniczka działa.

Odp: nie odpala co jest grane !
 

masz założony dodatkowy alarm???

Odp: nie odpala co jest grane !
 

tak. jak kupowałem auto to już był. kiedyś miałem podobna sytuacje ale elektryk stwierdził ze to był kiepski alarm i cos tam porobil/odlaczyl i było ok. czy to mogl ten alarm cos namieszać?

Odp: nie odpala co jest grane !
 

też jak kupiłem mondziaka to miałem alarm cobry. Prawdopodobnie w nim padła bateria i mi rozładowywało akumulator.
Na klemach powinieneś mieć podpięte kable do syrenki która znajduje się przy kielichu amortyzatora po stronie kierowcy. Spróbuj odciąć zasilanie do syrenki.

Odp: nie odpala co jest grane !
 

to był alarm! znalazłem pudelko odpowiedzialne za to(ukryte gdzies pod deska rozdzielcza) porozlaczalem wszystko i poki co jest ok - odpalil silnik. dzięki za pomoc

Odp: nie odpala co jest grane !
 

Witam,
podłącze się do tematu bo też mam podobny problem.

Problem zaistniał wczoraj po przejechaniu kilkunastu kilometrów zgasiłem samochód i już nie odpalił.
Nie świeci się żadna sprężynka ( to znaczy miga po 4 sekundach od momentu zakręcenia rozrusznikiem a później znów gaśnie).
Dodam, że było dosyć mało paliwa ( na 60 kilometrów według komputera) nie wiem czy to mogło mieć jakiś wpływ.
Od czego zacząć sprawdzanie?
Czy może to być wina pompy wysokiego ciśnienia ( może padła), może wtryski ?

Będę wdzięczny za wszystkie porady i sugestie.

Pozdrawiam
fred8345