Brak ładowania i świateł drogowych.
 

Dużo jest tematów na temat nie ładowania akumulatora, ale nie znalazłem podobnego przypadku.
Świeci się kontrolka ładowania akumulatora, nie działa prędkościomierz, a także światła drogowe.
Prędzej także nie działały wszystkie wskaźniki, ale po pewnym czasie zadziałały, oprócz wyżej wymienionych.
Po zmierzeniu napięcia przy pracującym silniku jest ponad 14 V, a więc wygląda, że ładuje. Dziwny przypadek.
Może ktoś z szanownych kolegów ma jakieś sugestie ?

Odp: Brak ładowania i świateł drogowych.
 

Kolego a sprawdzałeś bezpieczniki ? Może tam coś padło ?

Odp: Brak ładowania i świateł drogowych.
 

Stała się rzecz osobliwa... a jednak alternator nie ładuje akumulatora, światła dalej nie działają, widocznie jest jakiś rozłącznik, który w przypadku braku ładowania wyłącza je, aby można było dojechać do domu na nieładowanym akumulatorze Dał bym głowę, że jak sprawdzałem wtedy ładował. Trzeba szukać przyczyny w diodach lub regulatorze.
Jak sprawdzić, który podzespół jest "walnięty" ?
Czy ktoś wie ile kosztują te części i gdzie można kupić za rozsądną cenę, aby nie brać kredytu w banku :).

Odp: Brak ładowania i świateł drogowych.
 

Sam sobie odpowiadam, z zamiarem, że się komuś przyda.
Siedząc kilka godzin przed kompem na naszym wspaniałym forum, znalazłem odpowiedz na nurtujący mnie problem...a nie było łatwo.
Prawie na 100 % poszedł regulator napięcia. Światła drogowe nie działają, ponieważ żarówki uległy przepaleniu. Przepalenie nastąpiło w wyniku, skoku napięcia w chwili uszkodzenia regulatora. Jutro z rana zabieram się za wymontowanie regulatora z alternatora, który jest w dość dobrze dostępnym miejscu. Następnie do sklepu, aby kupić taki sam lub podobny. No i jeszcze dwie żarówki H7.
Mam nadzieję, że to "prawie na 100 %" będzie faktycznie :)