padająca turbina czy zbieg okoliczności
 

Witam pierw mialem objawy tego ze był dziwny świst podczas przyspieszania miedzy obrotami 1.6 a 2.3 zauwazyłem dwa pękniete węze miedzy turbosprężarką wlotem i wylotem. naprawiłem je lecz nadal slysze świst i nie ma takiej mocy przyspieszenia . nie dymi na czarno ani na zaden inny kolor. tamte węze koło turbo były przepalone na opaskach tak jakby turbina sie grzała . przyszła mi myśl ze moze wirnik az tak grzeje . ale niestety nie mam o tym zielonego pojecia... czy proponujecie sprawdzic całosc ukladu dolotowego

Odp: padająca turbina czy zbieg okoliczności
 

Sprawdź wszystkie rury dokładnie czy nie są pęknięte i sprawdź jeszcze rurę idącą do EGR może ona się też rozszczelniła na spawie

Odp: padająca turbina czy zbieg okoliczności
 

bede sprawdzał lecz nie mam garazu i ciezko bo zima znow nas zaskoczyła:D ale jesli to nie rury to macie moze jakies inne rady ??

Odp: padająca turbina czy zbieg okoliczności
 

to znaczy wymieniłeś na nowe czy skróciłeś? ,przejrzyj dokładnie cały dolot miedzy turbo a kolektorem dolotowym

Odp: padająca turbina czy zbieg okoliczności
 

skrocilem . za 10 cm weza ford liczy cobie 160zl.... troche juz przeginaja z cenami a nigdzie wiecej tego weza do kupienia nie ma.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
ale chyba jak posprawdzam całość układu to bede zmuszony kupic to male cos. czy objawem nieszczelnosci bedzie wilgotny waz i brudny sadza?

Odp: padająca turbina czy zbieg okoliczności
 

sprawdzilem weze i niestety reszta dobra a ten krotki przycielem i zwiazalem znow i niby nie przepuszcza powietrza i nie jest juz mokry. wiec co mogloby ten swist powodowac? padajaca turbina czy cos innego. a slysze ten swist tylko podczas przyspieszania. przy rownej pracy nawet na wysokich obrotach nie tak glosno. jeszcze takie jedno pytanie czy te weze na turbinie dokrecic na sile czy z czuciem bo dokrecilem tak z czuciem

Odp: padająca turbina czy zbieg okoliczności
 

zdejmij przewód od turbiny i palcami sprawdz czy nie ma luzów na ośce i czy luźno się obraca. jaki przebieg???

Odp: padająca turbina czy zbieg okoliczności
 

prawie 218tys km .teraz jak pociasnilem te weze to niby dostal moc ale czasami jak slychac ten swist to brak mocy tak do 2 tys obrotow a pozniej powyzej znow daje moc.myslalem ze to wtryski no ale ten swist jednak wskazuje bardziej na turbine. dodam ze niedawno czyscilem kolektor ssacy i nie widzialem zbyt duzego nagaru a wygladal dosc ladnie suchy i troche przypalonymi spalinami nie to co u kolegi co dodal temat o czyszczeni kolektora