P2263 utrata mocy DW10C
 

Witam, w ciągu ostatniego miesiąca miałem dwukrotnie sytuację w swoim Mondeo mk4 lift, że podczas dosyć intensywnej jazdy na autostradzie z prędkościami ok 170-180 wyskoczył mi check engine oraz auto straciło drastycznie moc, włączył się tryb serwisowy. Za pierwszym razem z czytałem błąd i był to właśnie P2263 (w załączeniu sceern z forscan-a), po wyłączeniu silnika i ponownym włączeniu błąd znikał. Byłem z tym w serwisie Forda ale na komputerze im wyszło wszystko ok, mechanicznie też wg nich ok. Próbowali wywołać błąd podczas testowej jazdy ale im się nie udało. No ale koniec końców stwierdzili, że to raczej wina sprężarki i jak dobrze pamiętam zaworu ciśnienia doładowania (jak nie pomyliłem nazwy) no i polecili wymianę turba albo jego regenerację. Co myślicie o tym? Czy można by jeszcze coś zrobić przed tą regeneracją czy wymianą turbiny? Może ten zaworek? Tylko zastanawiam się dlaczego sami nie zaproponowali wymiany tego zaworka. Niestety nie znam się na tym i ciężko mi samemu coś stwierdzić. Może ktoś miał podobnie i rozwiązał problem.
Pozdrawiam
Tomek [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odp: P2263 utrata mocy
 

Ten błąd moze pojawiać się z wielu powodów. Generalnie świadczy o tym, ze ustawienie zmiennej geometrii odbiegało od wartości wymaganej. Moze to być: zaworek n75, czujnik kopiowania turbo, zacinająca się gruszka przy turbo, zacinające się łopatki turbiny, nieszczelność w układzie podciśnienia, itd. Charakterystyczne jest to, ze bład pojawia się przy wysokich prędkościach. Oznacza to, ze w momencie najwyzszego obciążenia. Wtedy sztanga musi się cofnąć do pozycji 0, czyli takiej jak przy zgaszonym silniku (najnizsze doladowanie). Jesli w ciągu 3s nie osiagnie tego polozenia, wywali P2263. Sprawdzone na moim przypadku. U mnie wali błędem powyzej 160km/h.

Odp: P2263 utrata mocy
 

Ok, dzięki za super wyjaśnienie. Dam znać jak uda się zlokalizować problem i usunąć

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odp: P2263 utrata mocy
 

Póki co za namową znajomego kilka razy "przegoniłem" samochód na autostradzie no i za pierwszym razem pojawił mi się jeszcze ten błąd ale kolejne szybkie jazdy już bez błędu. Także póki co jest ok, bez błędu. Ponoć istnieje możliwość, że auto użytkowane tylko w mieście, nie na pełnym zakresie mocy może mieć takie problemy z turbiną bo zbiera się w niej nagar albo coś w tym stylu. Należy raz na jakiś czas wkręcić auto na wysokie obroty podczas jazdy aby turbina popracowała w pełnym swoim zakresie.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odp: P2263 utrata mocy
 

To od zawsze wiadomo że jak turbina VNT to emerycja jazda jej zabójcą. Każdy z nas jak i TDI TDCI itp musi się wypierdzieć ;)

Odp: P2263 utrata mocy
 

No to było chyba sedno problemu [emoji846], bo odkąd parę razy się "wypierdział" na autostradzie to już ładnych kilka miesięcy jest spokój [emoji846].

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odp: P2263 utrata mocy
 

Sadza zawala kierownice spalin i albo jest przeładowanie , albo niedoładowanie. To przegonienie to " [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] ;)

Odp: P2263 utrata mocy
 

Haha no tak, a wystarczyło posłuchać tylko odpowdniej piosenki [emoji6]

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odp: P2263 utrata mocy
 

Te kierownice to podstawowy temat na forum VW 1.9 TDI. Ile się tego naczytałem jeżdżąc "Gulfem" IV TDI ;), choć nigdy nie miałem problemu, bo noga okrutnie ciężka, a Golf do dzisiaj śmiga w rodzinie po programie na oryginalnych gratach z przebiegiem ok 360 tys i 20 lat na karoserii .

Odp: P2263 utrata mocy
 

No niestety, po wielu miesiącach spokoju, dzisiaj bo dłużej jeździe autostradowej odezwał się znowu check engine i utrata mocy. Dokadnie ten sam objaw co poprzednio, jakby odłączona turbina. Po dojechaniu do celu i godzinnym postoju, błędu już nie ma i auto jeździ bez żadnych problemów.
Samochód na pewno nie cierpi na eko driving, bo codziennie ma szybką i na wysokich obrotach jazdę autostradą do pracy. Żadnych innych niepokojących objawów nie ma. Zastanawiam się czy to czasem nie jakiś czujnik? Jakieś złe odczytu przy dłuższej jeździe na wysokich obrotach, obciążeniu? Może jakaś wskazówką będzie to, że widać jakby to działo w momencie gdzie po 1h szybkiej jazdy (150-170), zwalniam do jakiś 130 i wtedy nagle, bez jakiś oznak, pojawia się ten błąd. Przynajmniej tak było dzisiaj.
Wydaje mi się, że samo turbo jest ok, bo nie ma jakichkolwiek innych oznak, że coś się złego dzieje z czymkolwiek, obstawiam może jakiś czujnik.
Panowie, jaki by to mógł być czujnik, którym warto by się zainteresować? Może być powodem EGR czy DPF? Czy to zupełnie nie powiązane?
Pozdrawiam!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka