Pomocy
 

Wiem że na temat koła dwumasowego powiedziano już dużo ale nie zniechęcajcie się czytać dalej bo może to nie to.
Foka II 1,6 TDCI po delikatnej stłuczce.
Zapala równo cicho bez szarpań i wibracji, chodzi pięknie, zmienia biegi po cichu, oleju nie bierze.
Przy gaszeniu lekko trzęsie autkiem (silnikiem) i czasami (co zależy od czasu pracy silnika) jakieś dziwne kling kling (w sumie nie za bardzo metaliczne). Bywają momenty że nic nie słychać tylko lekko czuć "wyhamowanie" silnika. Przy stłuczce lekko ucierpiała rura od turbo jest pognieciona w dwóch miejscach ale delikatnie. Pomóżcie co to może być. Po pierwsze czy u was diesla też czuć jak gaśnie no i co to za nieregularny hałas?

Może poduszka pod silnikiem?