Stuki pod maska na zimnym (nagranie)
 

Eh a już myślałem ze ogarnąłem forda a tu znowu kolejna nowość. Jak postoi dłuższy czas to po odpaleniu i dodawaniu gazu słychać stuki, w kabinie również szczególnie podczas obciążenia. Po kilku minutach ustaje lub praktycznie tego nie słychać. Filtr i olej zmieniłem ale nadal to samo. W filmie jakoś tak ciszej to jest nagrane ale powinno być do wychwycenia tzn. rodzaj tego dźwięku podczas dodawania gazu.
Na zimnym
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Po chwili pracy, jakaś 1-2 minuty.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Ktoś ma pomysł co to może być ?. Samochód normalnie jeździ, płyn chłodniczy i olej ok. Mam wrażenie że gdzieś to koło cewki i egr wali ale to może być złudzenie.

Odp: Stuki pod maska na zimnym (nagranie)
 

A mi się wydaje że ci klawiatura gra. Zobacz na stan paska rozrządu i jego napięcie.

Odp: Stuki pod maska na zimnym (nagranie)
 

jaki olej wlałeś?

Re: Odp: Stuki pod maska na zimnym (nagranie)
 

Ford 5w30 z oryginalnym filtrem. Taki był lany od kilku lat.
Po rozgrzaniu też brzęczy jak na filmach tylko ciszej, po zbadaniu raczaj bym obstawiał okolice silnika koło cewki-przepustnicy, w tą stronę. Eh co za marka niema dnia bez przygody, ciągle coś. Jedyny plus że grat mało warty i zawsze można go zważyć za 600zł. Szkoda tylko ze ostatnio włozyłem ze 800zł na części. Robocizny nie licze bo sam robiłem. Ale tak to jest w wiekowym bolidzie, tym bardziej jak sie go niema od nowości.

Odp: Re: Odp: Stuki pod maska na zimnym (nagranie)
 

tylko tam nic nie ma z tyłu silnika co może brzęczeć, tylko alternator z tyłu jest.

w jakim stanie masz Układ wydechowy?? w tym miejscu pod silnikiem jest plecionka może masz już pękniętą.

Odp: Stuki pod maska na zimnym (nagranie)
 

Wydechowy jest ok. Ewidentnie wali jak przykładam ucho koło cewki tak przy pokrywie w tym rejonie i dodaje gazu (pokrywa-cewka-egr), od strony rozrządu dużo słabiej słychać. Dodatkowo czym większe obciążenie tym bardziej to słychać, np. jazda na wstecznym lub 1 i 2 jak jest zimny w zakresie niskich obrotów. Bez dodania gazu lub na wyższych obrotach nie słychać tego raczej lub dźwięk może jakoś się zlewa. Dźwięk pojawił się z dnia na dzień. Jakiś innych objawów nie uświadczyłem poza losowymi spadkami obrotów na luzie podczas jazdy do 500-600 rpm i powrocie po zatrzymaniu, ale to jest temat rzeka, co to powoduje. Może jeszcze w wolnej chwili wykręcę świece (są praktycznie nowe) i sprawdzę czy coś z nimi się nie porobiło, dokręcone są na pewno ba mam klucz dynamometryczny i sprawdzałem.