Przycisk spryskiwacza
 

Witam
Mam problem z przyciskiem od spryskiwacza. Od pewnego czasu coraz trudniej udawało mi się uruchomić spryskiwacz a obecnie jest to niemożliwe. Pompka jest OK. To na pewno chodzi o ten przycisk. Czy ktoś miał już taki problem? Nie wiem czy ten element przy kierownicy jest rozbieralny czy należy szukać w całości. Jak to naprawić albo wymienić?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

Odp: Przycisk spryskiwacza
 

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

w tym temacie jest też o przycisku i o tym jak naprawić, przeczytaj cały temat, sam mam ten problem, wiem co już zrobić ale nie mam na to czasu :-(

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

tu masz też pomoc...

podziękowania dla kolegi kaczozord za pomoc w temacie i za link :-)

Odp: Przycisk spryskiwacza
 

Wielkie dzięki!!!
Będę próbował naprawić we własnym zakresie:)

Odp: Przycisk spryskiwacza
 

Witam
Zrobiłem wg zalecanej instrukcji. Ale z tego lipa. Spryskiwacz z przodu działa lepiej ale za to przestaje działać spryskiwacz z tyłu. Widocznie nałożona masa uniemożliwia to. Może są jeszcze inne sposoby? A jaka jest cena takiej manetki do przełączania wycieraczek?
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

Odp: Przycisk spryskiwacza
 

tam w opisie jest, że trzeba eksperymentować z ilością masy, bo można nałożyć za dużo, i będzie tak jak u Ciebie.

W serwisie taka manetka to ok 250zł (ta z 6 prędkościami wycieraczek przednich), a na allegro od 80zł do 120zł.

Ale znalazłem jeszcze to: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Sam jeszcze nie miałem czasu się za to zabrać...

Odp: Przycisk spryskiwacza
 

Wielkie dzięki
Ale to już chyba zbyt precyzyjna naprawa jak na mnie:):)
Ale jakoś muszę to naprawić bo to nie jest jazda bez spryskiwacza!!!!

Odp: Przycisk spryskiwacza
 

Witam
Dziś żona powiedziała mi że przestał działać spryskiwacz, poszedłem do samochodu zacząłem naciskać i nic, żadnego dźwięku pompki, według dodatkowych informacji przycisk wcześniej się zacinał (bardzo precyzyjnie mi to opisała). Postanowiłem że zobaczę co i jak (słaby jestem w takich naprawach ale jako że się migam od sprzątania musiałem sobie z tym problemem poradzić).

Opis działań naprawczych:
Odkręciłem dolną osłonę (tą gdzie jest otwór na bezpieczniki) 5 śrub duży krzyżak
Odkręciłem dolną osłonę kolumny kierownicy 3 śruby torx (taki gwiazdkowy imbus)
Odczepiłem powyższą osłonę od górnej przez rozczepienie zatrzasków i już miałem dostęp do manetki.
Wysunąłem w górę manetkę.
Odłączyłem od niej wiązkę przewodów
Dłubiąc z czuciem ostrym śrubokrętem ściągnąłem osłonę przełącznika manetki,
Uwaga mi wypadły z tego dwa elementy, między innymi mały metalowy wodzik (taka ośka z kulistymi zakończeniami) i ona może łatwo zginąć i jeszcze taki kawałek plastiku ze stykami ale łatwo go wsunąć we właściwe miejsce bez pomyłki.
Okazało się że wszystkie styki są zapaskudzone taką czarną warstwą którą usunąłem spirytusem salicylowym i patyczkiem do uszu. Warto wymontować z tego suwak ze stykami zamocowany przy gnieździe obrotu manetki by dostać się do wszystkich zabrudzonych powierzchni (przesunąć na zewnątrz i podważyć, przy montowaniu po prostu wcisnąć prostopadle by nie odgiąć blaszek styków).
Po czyszczeniu warto nasmarować jakimś smarem (ja użyłem smaru do łańcuchów ;-) ).
Po czyszczeniu złożyć wszystko z powrotem w całość (na spokojnie, chwilę warto popatrzyć i wszystko będzie jasne w końcu taki lewus jak ja to zrobił)
Po złożeniu wszystko działało jak nowe.
Jak ktoś ma obawy i chce kupić manetkę to nie ma sensu dawać zarobić mechanikom za przełożenie, cała operacja jest dziecinnie prosta.

Pozdrawiam

Odp: Przycisk spryskiwacza
 

Wykonałem te wszystkie czynności o których piszesz. U mnie okazało się że jeden elastyczny styk (ten który pracuje) jest przetarty i nie zwiera. Na próbe założyłem lut, który ślizka się po ścieżkach i narazie działa. Mam spryskiwacze jak w nowym samochodzie ;)

Odp: Przycisk spryskiwacza
 

witam,
miałem ten sam problem co dziubek123
zastosowałem się do jego instrukcji i faktycznie wszystko pięknie działa :)
od siebie dodam dwie rzeczy:
1) w moim przypadku nie wystarczyło samo przeczyszczenie styków. Musiały być zaśniedziałe albo coś, bo dopiero przetarcie ich bardzo drobnym papierem ściernym dało pozytywny efekt.
2) za pierwszym razem po złożeniu wszystkiego w całość było gorzej niż wcześniej: przestał działać również tylni spryskiwacz :P. Prawdopodobnie musiałem coś źle złożyć, bo po ponownym złożeniu wszystko śmiga aż miło. Tak więc w razie czego nie panikować/zniechęcać się, tylko spokojnie spróbować ponownie:wink: