[mk3] Kłopot z turbo
 

Witam
Panowie mam problem z turbo, otóż byłem dzisiaj u diagnosty na kompie z tym problemem i stwierdził, że jest uszkodzony regulator cisnienia doładowania turbo. I teraz mam pytanko czy można jakoś ta naprawić czy zostaje tylko wymiana całego turbo ( koszt bardzo duży ). Czy w ogóle ktoś z Was spotkał sie z tym problemem?

Jasne ze sie spotkal :)
Walcze z tym od prawie tygodnia - na razie rezultat malo optymistyczny
Rozumiem ze mowimu o P132A??

Przymierzam sie do rozebrania kontrolera i sprawdzenia "zimnych lutow" bo raz dziala a raz nie - po prostu 0, 1 bez fazy przejsciowej.

MOja historie opisalem tu:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

i tu :
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

sosnek widzę że jestem sam z tym problemem, opiszę Ci jak u mnie to sie objawia. Silni8k uruchamia sie bez problemów żadnych, na początku jest wszystko ok., ale po parudziesięciu sekundach jazdy autko traci moc, nie ciągnie, po prosty nie działa turbina. Kurczesosnek powiedz mi jak sie dostać do tego regulatora, czy to jest to urządzenie w które wchodzi wtyczka?

regulator ciśnienia około 500zł ,jak zawieziesz samą turbawke bo zazwyczaj firmy co robią turbo nie bawią sie w demontaż turbiny z samochodu.

Dokladnie tak - dzieki uprzejmosci BEN32 z forum Mondeo mam taki zepsuty w domu i juz go rozebralem tak ze wiem jak to to wyglada - chce rozebrac swoj i moze mi sie cos uda - zobaczymy.

[ Dodano: 2007-08-15, 22:23 ]

A mozesz napisac cos wiecej - gdzie ktos cos takiego oferuje?? No i po co cale turbo skoro to tylko regulator?

Miales podobny problem ?

Miałem to samo. objawy były następujące:
-po uruchomienu silnika moc była ze mną
-ale tylko przez chwilę
-wyłączałem silnik i po ponownym odpaleniu znowu , ale tylko przez chwilę znowu
wszystko było ok.
Powód:
-uszkodzenie lub zaolejenie zaworu EGR (chyba taką ma nazwę)
Mieści się on na rurze gumoej układu doładowania.
Rura ta mieści się na dole komory silnika i biegnie równolegle do chłodnicy.
Żeby do nie się dostać trzeba niestety mieć podnośnik.
Bez zdjęcia dolnej osłony silnika nie można się tam dostać.
U mnie pomogło przemycie czujnika zaworu po uprzednim jego wyjęciu.

Dokladnie tak samo jest u mnie - po prostu po wlaczeniu silnika wlacza sie sprezynka (tryb awaryjny) i jazda bez turbo. To co mnie zastanawia to:
- czasami silnik pracuje poprawnie - bez sprezynki - czyli regulator dziala poprawnie
- moge sie mylic, ale dla mnie wyglada to na problem elektryki - gdzies cos sie z czyms nie komunikuje.

Najbardziej prawdopodobne sa najprostsze usterki.... wiec dlaczego chca mi cale turbo wymienic ...?

[ Dodano: 2007-08-15, 22:32 ]
Ale czy bylo to polaczone z migajaca sprezynka i trybem awaryjnym?? Blad P132a?

A mozesz napisac cos wiecej o czujniku o ktorym piszesz?
Pozdrawiam

Nie daj się wkręcić.
Chcą CI wymienić całe turbo bo to ładna kasa.
Mnie radzono regeneraćję turbiny (1300,-).
Okazało się,że było tak jak opisałem.

No tak - ale u mnie ewidentnie jest to sterownik turbiny - fajnie to widac przy otwartej masce - jak sie nacisnie gaz - obrotowy regulator przechodzi w polozenie krancowe i juz nie wraca.

Chcialbym zeby bylo inaczej.,..

Utrata mocy to właśnie tryb awaryjny.
Usterkę tą miałem w poprzednim MKIII z roku 2002 i w tamtym modelu nie przewidziano informacji wizualnej dla tego typu usterki.

[ Dodano: 2007-08-15, 22:48 ]
Jeśli masz taki efekt to możesz zrobić prostą próbę a mianowicie na pręt sterownika daj trochę oleju i jeżeli przez jakiś czas (dłuższy) będzie wszystko dobrze,to znaczy,że turbinka do regeneracji.
Olej dlatego,że najprawdopodobniej zaciera się pręt sterujący a jak dasz mu trochę oleju to odpuści (do momentu ulotnienia się oleju)