(S-MAX) S-MAX dylematy przed zakupem.
 

Witam,
Na 99% zdecydowałem sie na zakup S-maxa (od wczoraj zastanawiam sie jeszcze nad Superbem – kusi mnie wysoka jakość wykończenia).
Jeśli chodzi o S-maxa to wybrałem wersję 2.0 Ecoboost 203 KM Powershift w wersji titanium z poniższym dodatkowym wyposażeniem:
 Elektryczne składane lusterka
 Dodatkowo przyciemniane szyby w tylnej części pojazdu
 Czujnik przeszkody przy parkowaniu
 Przednie fotele – wentylowane i podgrzewane
 Lakier metalizowany Ice White
 Sportowe zawieszenie
 Siatka podłogowa do bagażnika
 Siatka zabezpieczająca przedmioty w bagażniku
 Pakiet Space 1
 Radio Sony 1CD/MP3, 9 głośników
 Felgi 18" D2UD6
Mam do Was dwa pytania:
1. Czy powinienem coś jeszcze wziąć z wyposażenia dodatkowego, co się przydaje w tym aucie? Mam jeszcze do wydania około 5-6 tys. zł.
2. Czy zawieszenie sportowe w połączeniu z felgami 18” to dobra kombinacja? Czy to auto nie będzie wtedy zbyt twarde?


Pozdrawiam
Kuba – prawdopodobnie przyszły użytkownik s-max :)

Odp: (S-MAX) S-MAX dylematy przed zakupem.
 

zawieszenie sportowe na polskie drogi to zły wybór (wachacze,wsporniki,łączniki padają bardzo szybko).Sportowe zawieszenie odczujesz szybko sam na sobie,a szczególnie żona o ile jesteś żonaty.Koles ma sportowe zawieszenie i opony 40 to żona nie chce poprostu jezdzić tym samochodem (a ma passata).

Odp: (S-MAX) S-MAX dylematy przed zakupem.
 

Dokładnie - ja też odradzam na nasze drogi sportowe zawieszenie - a jeszcze na 18 - odpada. Miałem focusa na sportowym zawieszeniu - jeździło się super, ale każda dziura czy wyboje czuło się na kręgosłupie. Moim zdaniem na polskie drogi takie zawieszenie odpada mimo wielu jego zalet :(