ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej pory
 

Witam serdecznie!
Mam zamiar kupić nowy model forda focusa, poluje na silnik 1.6. W końcu udało mi się po długim oczekiwaniu znaleźć samochód który mi odpowiada. Piękna foczka z 2008 roku i małym przebiegiem (98tys).
Jedyna wada to taka, że posiada on instalacje LPG (przepraszam od razu osoby które uważają to za atut. również dużo się naczytałem o instalacjach i dla mnie jest ona zbędna po co zakładać coś co może mi przysporzyć dodatkowe awarie silnika/ a dodam, że koszty eksplantacji na PB mnie nie przerażają).

Moje pytania są następujące.
Ile kosztuje demontaż instalacji ? Czy on się opłaca? Czy warto to robić czy lepiej już jeździć z tym co jest założone jednak nie włączać LPG ?
Czy można jakoś spieniężyć demontowana instalacje?

druga nurtująca mnie sprawa.
Jakie zmiany do tej pory niekorzystne na silnik mogło spowodować założenie instalacji ? na co zwrócić uwagę przy oględzinach auta , co sprawdzić dokładniej w serwisie ?

dodam, że cena jest dość atrakcyjna , a właściciel pozbywa się auta chwile po założeniu instalacji, która mu się jeszcze nie zwróciła. Auto jest w cenie samochodu bez instalacji. Rozumie są rożne sytuacje losowe. Też sprzedawałem poprzednie auto w śmiesznych pieniądzach po potrzebowałem gotówki. JEDNAK PYTANIA POZOSTAJĄ :)

PROSZĘ O POMOC !
z góry serdecznie dziękuje ! :razz:

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

Auto piękne , wszystko piękne, nie ma szarpania na gazie , nie ma problemów. jednak silnik na teście był ciepły, nie wiem czy to ma jakiś wpływ. Dość głośny podobno przez stożek . Co myślicie Panowie ?

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

Już to, że silnik był "przygotowany" powinno budzić czujność, że ze startem ma jakieś ale.Głośny może być również z powodu usterek wydechu. Stożek i prawie nowy gaz...?
Zaproponuj sprawdzenie w stacji przeglądów.

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

w piątek jedziemy do serwisu sprawdzić wszystko dokładnie , na co nakierować serwisantów do szczegółowego sprawdzenia ?

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

I jak tam w temacie?
Jak gaz nowy, to znaczy wstawiony, żeby auto się szybciej sprzedało, więc wstawiony pewnie najtańszy badziew (a może miło się rozczaruję:-). Stożek - imho wiejski tuning.

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

no nie wiem w jaki sposob mozna uwazac lpg za minus ; )
Prosty przyklad. Koszt przejechania 100 km : 21 zł a na benzynie 38 zł
Polecam dodac zerko do kazdej z tych wartosci ; )))
pozdrawiam

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

Wcale nie wada. Poczytaj o kosztach użytkowania, serwisu, koniecznych czynnościach. Gaz to nie zło od razu.

Demontaż z 200 - 300zł, można jeździć i nie używać jak nie przeszkadza brak miejsca na koło, a nóż kiedyś sie przyda. Instalacje można spieniężyć.
Sprawdzic kompresje na zimnym i luzy zaworowe. Jak auto znikomy przebieg zrobiło na gazie, to nie ma to żadnego wpływu.

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

Do tej pory już pewnie kupił ten samochód :P

Jeśli instalacja dobrze dobrana i zamontowana, to spokojnie można na LPG śmigać.
Jeśli ktoś już ma taką instalację i obawia się, że LPG może coś uszkodzić podczas jazdy na niedogrzanym silniku (bzdura oczywiście), to można używać LPG w trasie. Zawsze to jakaś oszczędność.

Ja mam auto z podtlenkiem i jakoś sobie radzi. Gaz zamontowany w 2004 i zrobione ponad 200kkm. Zmieniłem na diesla, bo sporo taniej mi wychodzi z kilometra.

PS: Napisane tak na przyszłość. Może się komuś będzie chciało czytać.

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

JAK zakładając że paliwo kupowane na stacji...?

Odp: ZAKUP AUTA Z LPG, demontaż, co sprawdzic czy silnik nie został naruszony do tej
 

Mam dość dużą jednostkę i bierze na mieście prawie 20l LPG. Na trasie zejdzie do 11 przy bardzo spokojnej jeździe. Normalnie ok 14.
Przy cenach paliw z września (2.65 LPG) za 100zł robiłem 170-210km. Zależy w jakich godzinach kręciłam się po mieście.
Dostawczym dieslem w porównywalnych warunkach robiłem podobne przebiegi. Licząc cenę ropy po 5.5. Tyle tylko, że na stacji ostatnio tankowałem dwa lata wstecz w Holandii. Na trasie dostawczak wychodzi mi tyle co LPG licząc to gdzie i po ile tankuję.
Foka na mieście zakładam, że pali jakieś 7l (jeszcze nie sprawdziłem dokładnie). Płacę obecnie złotówkę taniej niż na stacjach w okolicy. A tankuję najczystsze paliwo, bo z prywatnego dystrybutora.
W jakieś dwa lata różnica w kosztach paliwa zwróci mi kasę z zakupu diesla.