Dziwna przypadłość silnika
 

Witam, wczoraj pierwszy raz od przeszło dwóch lat auto przyprawiło mnie o wzrost ciśnienia i spore nerwy, ale po kolei. Otóż podjeżdźam do świateł i nagle czuję że autem toś trzęsie dosłownie cała budą,obroty spadły nieco niżej niż zwykle,pierwsza myśl padło koło dwumasowe ale myślę tak od razu beż żadnych oznak niemożliwe. Zapala się zielone więc 1 i ruszam pedał od sprzęgła normalny bieg wszedł ok,daje gazu silnik dziwnie pracuje i telepie za następnymi światłami awaryjne i na przystanek. Szybka diagnoza w głowie dwumas ok.więc maska w górę telefon w rękę bo było po 24.00 więc ciemno i tak koło pasowe na wale ok.napinacz ok.pokrywa silnika na bok wtryski suche żadnego wycieku, a w silniku co jakiś czas brrrru i dziwna praca jak by na 3 garach,rozrząd raczej nie bo by zgasł ,tłok , korbowód gonitwa myśli.Wsiadam do auta lekko dodaje gazu i czuje że pracuje coraz równiej i nagle wibracje ustają a silnik pracuje normalnie jak wcześniej.Co się mogło stać , czy mógł zawiesić się wtrysk lub coś go przypchało i silnik pracował na 3 garach bo jego praca na to wskazywała ale co mogło być tego przyczyną macie jakieś sugestie boje się żeby się to ni powtórzyło w mniej odpowiedniej sytuacji np.podczas wyprzedzania. Proszę o jakieś sugestie (czy komp może pokazać przyczynę)

Odp: Dziwna przypadłość silnika
 

Witam

Usterka będzie zapisana.

pozdrawiam

Odp: Dziwna przypadłość silnika
 

Miałem kiedys cos takiego u siebie wystarczylo zdjać wtyki z wtryskow kontakt szczota i juz nigdy wiecej sie nie pojawilo.Sprawdz błedy i zobacz czy cos zapisało

Odp: Dziwna przypadłość silnika
 

Panowie a jeśli był to problem natury mechanicznej np.paproch który zablokował na chwile wtrysk a nie np. przerwa w kostce to błąd tez się zapisze czy zapisują sie tylko przy usterkacch natury elektrycznej.

Odp: Dziwna przypadłość silnika
 

Witam ponownie problem się powtórzył po ok. 1500 Km błędów żadnych nie zapisało wcześniej jak i teraz .Wymieniłem filtr paliwa bo miał nalatane ok 27 tyś. może on puszczał jakieś syfy.Mam jednak wrażenie że silnik po tej ostatniej akcji pracuje jakoś inaczej,obroty biegu jałowego są chyba nieco niższe niż wcześniej i jakoś ogólnie głośniej .Macie jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny tych niedomagań.Wspomnę iż i tym razem zaczął się dławić i telepać na światłach na biegu jałowym, nie zgasł dało się jechać i po woli telepanie i nierówna praca przechodziła aż wszystko wróciło do normy.

Odp: Dziwna przypadłość silnika
 

Może wlej jakieś czyściwo do paliwa i zobacz czy się nie poprawi (wlałem raz Forte i nic nie uszkodziło, więc można zaryzykować).

Odp: Dziwna przypadłość silnika
 

podepnij pod kompa, może któryś z czujników pokazuje bzdury, i sterownik próbuje się dopasować na siłe