Focus Mk1 na poczatku migały swiece, teraz nie chce odpalic-jakies sugestie
 

Witajcie
Ponieważ mam wielki klopot postanowiłem go opisać z nadzieją iż ktoś będzie w stanie mi pomóc gdyż nic podobnego nie znalazłem na forum

Wczoraj kupiłem Focusa z 2003r. 1.8TDCI silnik pracował bardzo łądnie, równo, nie dymił a turbina pompowała jak należy.

Do domu miałem ponad 600km, po przejechaniu ok. 100km zaczęła mrugać kontrolka od świec i silnik zgasł, zatrzymalem sie odpalilem ponownie i pojechałem dalej- wszystko było ok.
Zauważyłem tylko że lekko sie przydławiał w granicach 1500-1900-dalej było ok.
Po ok 200km sytuacja powtórzyła się tylko że tym razem nie zgasł a odłaczyło mu turbo. Zgasiłem odpaliłem i znowu było ok. Stwierdziłem że to może wlałem jakieś lipne paliwo wiec postanowiłem kupić jakiś dodatek do czyszczenia wtrysków jak dojezdzałem do sklepu kontrolka od świec znowu zaczeła mrugac ale olalem sprawe i tak dojechałem do sklepu. Zgasilem silnik, kupiłem dodatek i Focusa nie mogłem juz odpalić;/
Odczekałem z godzinę i nadal nic, jako że miałem górkę pod nosem zepchnąłem go i odziwo odpalił
Pojechałem dalej( noc, do domu ok. 300km) z kolejnym km. sytuacja sie tylko nasilała a silnikiem zaczynało coraz bardziej rzucac-przy stałej predkości obrotomierz falował w granicach ok. 100 obrotów.
W dodatku strasznie zaczął kopcic.
Do domu zostałem przyciągniety a dzisiaj w ogole nie moge go odpalić- może ktoś ma jakiś pomysł
Dodam tylko że na początku komputer pokazywał spalanie nie całe 6l, później jak zaczal chodzic jak traktor ok 3l
Dodam tylko że podczas samodiagnostyki licznik nie pokazuje żadnych błędów
A ostatnie km. które jechał o własnych siłach z pod maski wydobyła sie donosny metaliczny stukot.
Dzisiaj normalnie kreci ale nawet nie łapie;/

Odp: mrugajace swiece,rzucenie palenia-prosze o pomoc
 

No niestety ale prawdopodobnie kupileś trupa z zabitymi wtryskami - szczerze wspólczuję :/ Najlepiej podjechać na kompa i zobaczyć jakie są blędy ale te pbjawy wskazywalyby na wtryski.

P.S - w samodiagnostyce nie zawsze wywala blędy.

Odp: mrugajace swiece,rzucenie palenia-prosze o pomoc
 

No bez wizyty na kompie się nie obejdzie, nie rozumiem tylko co autor miał na myśli redagując tytuł "rzucenie palenia"?:D
Jeśli kupiłeś auto w firmie, komisie itp to ja na twoim miejscu próbowałbym odzyskać kaske bo to prawdopodobnie tylko początek problemów.

Odp: mrugajace swiece,rzucenie palenia-prosze o pomoc
 

Pisząc rzucenie palenia miałem na myśli to że dzisiaj nie daje sie odpalić.
Na komputer podjechałbym od razu gdyby tylko odpalił...
Samochód był kupiony poza granicami więc nie ma możliwości zwrotu.
Przy zakupie silnik normalnie odpalal, nie kopcil, pracował równiutko wiec czy jest możliwość aby wtryski padły w trasie skoro wcześnie nie było żadnych niepokojących objawów?

Odp: mrugajace swiece,rzucenie palenia-prosze o pomoc
 

Cuda się zdarzają, ja jednak osobiście w nie nie wierzę - co do zakupu.Jaki przebieg auta masz? Nie muszą to być koniecznie wtryski-może być cokolwiek innego.pozdro
A-ha i zmień ten tytuł na inny bo ci moderator temat wyrzuci. heheheh

Odp: mrugajace swiece,rzucenie palenia-prosze o pomoc
 

185 000km

Odp: mrugajace swiece,rzucenie palenia-prosze o pomoc
 

zdejm odpowietrzniki od wtrysków i zasilanie nich (kostki ),ktoś za kierownicę i niech zakręci jak leje się z któregoś ropa to uwalony .
polecam też wymianę samego filtra od paliwa wiadomo z jakich przyczyn .
Ps to sprawdzisz domowym sposobem

Odp: na poczatku migały swiece, teraz nie chce odpalic-jakies sugestie
 

leje sie z jednego od strony rozrzadu,przy innych jest wilgotno.
Czy przez jeden wtrysk mogłby nie odpalac?

Odp: na poczatku migały swiece, teraz nie chce odpalic-jakies sugestie
 

Ja bym się jednak zastanowił nad warsztatem gdzie potrafią podpiąć pod kompa i powiedziec co sie dzieje. Jeden wtrysk nie spowoduje takich problemów

Odp: na poczatku migały swiece, teraz nie chce odpalic-jakies sugestie
 

Foka podpieta elm'em przy pomocy PCMSCAN- wynik zero błędów;/
Rozkładam rece i nie mam pojecia co dalej;/