dymi z pod maski :(
 

WITAM !!!

Mam pytanko wlasnei dzisiaj kolezanka przyjechala do pracy i cos jej kopcilo z pod maski ( FORD KA 2000 rok). wydaje mi sie ze uszczelka na glowicy poszla bo silnik jest troche zalany olejem i mysle ze sie przepala na goracym silniku stad ten dym. jednak poszlo tez ogrzewanie mianowicie jest nadmuch ale nie ma cieplego powietrza. I z tym mam zgryz bo nie wiem co sie mogo stac nagrzewnica ??? jakies pomysly na rozwiazanie. Pomózcie chlopaki jak macie jakies sugestie

Z góry dzieki za podpowiedzi

Odp: dymi z pod maski :(
 

jeśli dym to nie sa nieszczelnośći z ukadu chłodzenia, to posprawdzaj czy nagrzewnica ma przepustowość jeśli nie to ją wymień

Odp: dymi z pod maski :(
 

Witam, Kolego musisz poszukac na szukajce bo już nie pamiętam co to było odn tego ogrzewania, ale już był temat poruszany. ;)

Odp: dymi z pod maski :(
 

zauwazylem jeszcze ze przy wlazonym silniku slychac z slinka syczenie tak jakby cisnienie uvciekaolo czyli skonny jestem jednak do uszczelki ze puscila, a z ogrzewaniem zauwazylem ze nie ma plynu chlodnicy dolalem i leje leje a tu cieknie SZOK polaczenie przewodu z plastikiem strzelilo :( plastik polamany i nie wiem co z tym zrobic ( taki dziubek plastikowy wchodzacy w przewó) zlamal sie na samym koncu, ciezko dojsc do tego i nie weim czy mozna wymiwenic. trzeba jednak warsztat odwiedzic .