Drzwi/klapa bagażnika - świeci się kontrolka mimo, że zamknięta
 

witam
cały czas mimo ze mam zamkniety bagaznik ,na wyswietlaczu swieca mi sie otwarte drzwi i swieci swiatełko w bagazniku.
nie pomaga mocniejsze czasniecie
jedyne co zauwazyłem to jak palcem przycisne zamek na drzwiach i go zamkne to ustepuje-ale w takim połozeniu nie moge zamknac klapy.
Pomozcie !

Re: MK 2 drzwi bagaznika
 

coś jest z kontrolką a jak wyłonczysz silnik i zamkniesz samochód to światło sie pali jak tak to ja se przez noc przeztorozładowałem akumulator
najlepiej odłaćz tą kontrolke bo ci akumulator padnie

Re: MK 2 drzwi bagaznika
 

A nie przypadkiem ustawienie zamka/bolca w tylnym pasie? Wg mnie o to chodzi. Musisz popuścić te dwie śrubki i przesunąć ten bolec do tyłu. Wtedy zamknie Ci się klapa i światełko wraz z kontrolką zgasną.

Re: MK 2 drzwi bagaznika
 

W moim jest wyłącznik, który sygnalizuje zgaszenie światła w bagażniku.
Powinien być jakiś wyłącznik

Re: MK 2 drzwi bagaznika
 

a przy otwartej klapie jak palcami wciśniesz blokadke zamka gaśnie żarówka oczywiście po jakiś czasie?
Nie wiem jak jest tu ale w passacie ktorego miałem za palenię się oświetlenia z tyłu odpowiada tzw mikrowłącznik który znajduje się w zamku w klapie i on może nie stykać jeżeli go namierzysz spróbuj oczyścić. Mikrowłącznik(microswitch) w VW to bolączka wszystkich drzwi a tu zamki są też chyba z VW
regulacja w belce nic nie da

Re: MK 2 drzwi bagaznika
 

Kolego sprawdż sobie przewody które przechodzą z klapy do nadwozia (te w osłonie gumowej) one czesto pekają i tam robią zwarcie.Ja miałem coś podobnego i okazało sie że wszystkie przewody (14 żył) były popekane.

Re: MK 2 drzwi bagaznika
 

Chodziło mi o to, że jak jest źle wyregulowany, to mu zamyka na "raz", i wtedy (z wiadomych przyczyn) wyłącznik nie wyłączy światła. Sugeruje się tym, że kolega napisał (tak zrozumiałem) jak naciśnie (zamknie) zamek palcem, to światełko gaśnie.

Najlepiej sprawdzać na włączonym silniku, wtedy światło (jak jest ok) od razu gaśnie.

Re: MK 2 drzwi bagaznika
 

Miałem podobny problem. Trzaskałem i trzaskałem jak wrotami od stodoły a co światełka sie paliły to się paliły. Przyczyna- bolec przesunięty w stronę przodu auta ( przez co zamek zamykał tylko na raz) dodatkowo okazało sie że dwie śróby trzymające ten bolec miały sknocony gwint . Dopiero po wymianie śrub udało się dopier.. cić bolec w odpowiednim położeniu i już przed zamkiem nie ucieka. Myślę że warto tu poszukać.

Ważne - nie odkręcaj obu śrub jednocześnie bo blaszka z nagwintowanymi otworami spadnie i będziesz miał kłopot. (nie będzie do niej dojścia)

Pozdrawiam Staszek.