Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Transit (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=101)
-   -   [Transit 1994-2000] Utrata mocy po wymianie alternatora (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=149689)

syfonkomar 01-02-2012 20:27

Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Po wymianie alternatora moj transit stracil moc.Swieci sie kontrolka silnika, wchodzi tylko na 2900 obrotow,tylko przez pierwsze 30 sekund zachowuje sie normalnie, pali bez problemow. Dodam ,ze nim doszlo do wymiany samochod stal 2 tygodnie na mrozie. Jest ruwniez problem z gaszeniem juz od dluzszego czesu, po przekreceniu kluczyka do dolu silnik nadal pracuje, po ponownym przekreceniu o dwie pozycje w gore gasnie.Pompa Lucas Epic.

wojtekjanus 01-02-2012 21:07

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Ale nowy alternator ładuje normalnie? Lampka ładowania gaśnie?
Jeżeli długo stał, mógł się lekko zapowietrzyć, może być trochę wody, albo jest to paliwo nie nadające się na mróz i zatyka się filtr parafiną. Pompa Lucas nawet przy małej ilości powietrza, wody w paliwie lub przytkanym filtrze przestaje prawidłowo pracować, nastawniki dawki i kąta wtrysku nie ustawiają się w zadanych pozycjach i układ wchodzi w tryb awaryjny. Ale może być wiele innych przyczyn - samych czujników jest 12 szt...
Przeczytaj wątek [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] tam jest opisana metoda podłączenia dodatkowego baniaka zasilającego pompę wtryskową - eliminujesz w ten sposób podejrzenia co do całego układu zasilania w paliwo i co do paliwa. Jeżeli to nie pomaga - zabierasz się za pompę i osprzęt.

Sztuka nakazywałaby pojechać na tester i sczytać błędy - ale mało jest warsztatów mających testery do Epica, a tzw ogólnowojskowe podają odczyty zupełnie od czapy...

syfonkomar 01-02-2012 21:44

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Laduje normalnie,lampka gasnie.jutro sprawdze filtr i podlacze baniak,narazie dzieki za odpowiedz.

syfonkomar 03-02-2012 11:13

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Po podlaczeniu baniaka z paliwem ,bez zmian.udalo mi sie go podpiac pod komputer ale wykazal tylko blad ,zaworka start-stop (kod bledu chyba 1170)
Mam mozliwosc zakupienia pompy na szrocie ,tylko czy warto? Napewno dostane na nia gwarancje z mozliwoscia zwrotu. czy wymiana samej pompy w warunkach domowych jest mozliwa i czy moze pomoc.

wojtekjanus 03-02-2012 12:19

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Trzeba postępować systematycznie - skoro zaworek start-stop padł, trzeba go wymienić. U nas w kraju są reperaturki tych zaworków po ok. 80 zł.
Kiedy spojrzysz w wątku [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] na rysunek pompy post#5, ostatni na dole, to są to elementy 123,125 i 126. To można samemu wymienić.
Może być sytuacja, że zaworek bruździ także podczas jazdy, tym bardziej, że powtórne włączenie stacyjki... wyłącza silnik.
Sprawdź - niezależnie od wszystkiego - czy nie wytwarza się podciśnienie w zbiorniku - kiedy zgaśnie, otwórz wlew - czy zassie powietrze?
Ja bym pompy nie ruszał, bo nigdy nie wiadomo co montujesz, a twoja jest sprawna - na razie wiadomo, że tylko zawór start-stop jest uszkodzony, a to jest pryszcz......

syfonkomar 04-02-2012 12:11

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Zaworek start-stop wymieniony, powietrza nie zasysa a nadal to samo, traci moc po 25-ciu sekundach i nadal nie mozna go zgasic z kluczyka. gasnie dopiero po okolo pieciu sekundach.

wojtekjanus 04-02-2012 13:07

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Cytat:

Napisał syfonkomar (Post 1775836)
Dodam ,ze nim doszlo do wymiany samochod stal 2 tygodnie na mrozie.

Albo coś jest nie tak z paliwem (parafina w paliwie przytyka filtr), albo jakieś brudy weszły do pompy.
Niezależnie od wszystkiego zaworek musi zatrzymywać silnik. Sprawdziłeś sprężynkę, czy swobodnie (luźno) wypycha twornik z cewki? Gumka pasuje dobrze? Zaworkiem steruje ECU, a nie stacyjka, ale wyłącza natychmiast(trzeba też wziąć pod uwagę, że zaworki start-stop do 1995 r były inne i nie są zamienne). Tam coś musi siedzieć (jakiś brud, osad), że nie zatrzymuje silnika...
Bywa, ze jest przebicie na przewód sterujący zaworem (styk nr 37) od plusa akumulatora (przewód ze styku 47) - ale wtedy silnik raczej wcale by się nie zatrzymywał.

ziemek56 04-02-2012 23:45

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
A może po prostu występuje błąd elektryczny - częsta usterka na mrozie. Szron i nie koniecznie dobra izolacja wiązek powoduje wariacje instalacji > zwłaszcza w autkach mało używanych.

syfonkomar 05-02-2012 13:07

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Cytat:

Napisał wojtekjanus (Post 1777436)
Albo coś jest nie tak z paliwem (parafina w paliwie przytyka filtr), albo jakieś brudy weszły do pompy.
Niezależnie od wszystkiego zaworek musi zatrzymywać silnik. Sprawdziłeś sprężynkę, czy swobodnie (luźno) wypycha twornik z cewki? Gumka pasuje dobrze? Zaworkiem steruje ECU, a nie stacyjka, ale wyłącza natychmiast(trzeba też wziąć pod uwagę, że zaworki start-stop do 1995 r były inne i nie są zamienne). Tam coś musi siedzieć (jakiś brud, osad), że nie zatrzymuje silnika...
Bywa, ze jest przebicie na przewód sterujący zaworem (styk nr 37) od plusa akumulatora (przewód ze styku 47) - ale wtedy silnik raczej wcale by się nie zatrzymywał.

Cytat:

Napisał wojtekjanus (Post 1777436)
Bywa, ze jest przebicie na przewód sterujący zaworem (styk nr 37) od plusa akumulatora (przewód ze styku 47) - ale wtedy silnik raczej wcale by się nie zatrzymywał.
__________________

Jak sprawdzic czy to przebicie ?
Czy jest mozliwosc ,ze przy pierwszym starcie po postoju dwa tygodnie na mrozie srednio -15 , pasek rozrzadu przeskoczyl ?

wojtekjanus 05-02-2012 14:05

Odp: Utrata mocy po wymianie alternatora
 
Cytat:

Napisał syfonkomar (Post 1778216)
Jak sprawdzic czy to przebicie ?

Nie są to roboty na mróz. Trzeba odpiąć wtyk z modułu EDC oraz z pompy, podać napięcie na styk nr 47 we wtyku do EDC i sprawdzić, czy na styku 37 jest zero.
Numeracja jest podana w przyklejonym wątku o Epicu.
Cytat:

Napisał syfonkomar (Post 1778216)
Czy jest mozliwosc ,ze przy pierwszym starcie po postoju dwa tygodnie na mrozie srednio -15 , pasek rozrzadu przeskoczyl ?

Jeżeli startowałeś z rozrusznika lub spokojniutko na holu - to raczej nie. Tym bardziej, że piszesz, że przez pierwsze 30 sekund chodzi normalnie...
Niezależnie od wszystkiego - sprawdź zawór upustowy turbiny - czy nie jest zatarty. Trzeba odpiąć sztangę od dźwigni i ręką sprawdzić jak się dźwignia obraca. Ma chodzić lekko. Robota raczej na podnośnik lub kanał.


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:03.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.