Urwana szpilka tylnego kola
 

Witam serdecznie. Obserwuje forum już od jakiegoś czasu. Dzisiaj zostałem zmuszony do napisania. Urwałem szpilkę tylnej piasty, czy ktoś orientuje się czy dam radę wymienić szpilkę bez ściągania piasty, czy czeka mnie duży wydatek.
Pozdrawiam
Seba

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

Raczej powinno się dać to zrobić bez wyciągania piasty z auta. Szpilki są wciskane. Musisz zdemontować zacisk, prowadnicę klocków hamulca i tarczę. Przy użyciu młotka wybijasz urwaną szpilkę. Na jej miejsce od tyłu wkładasz nową i przy użyciu nakrętki i podkładek wciskasz ją na miejsce. Pozostaje złożenie zdemontowanej wcześniej reszty i gotowe.

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Koszt szpilki to 11 zł. Wydaje mi się, że dasz sobie z tym radę :)

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

Dzięki za odpowiedź. Kwestia jest czy wsadze nową szpilkę, czy osłona tylna uniemożliwi mi to. Czy jest tam wystarczająca ilość miejsca, czy bez ściągania piasty się nie obejdzie.
Pozdrawiam
Seba

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

Osłona tarczy nie zakrywa jej w 100%-tach. Po wyjęciu prowadnicy klocków powinna zostać przestrzeń do włożenia szpilki.

tu masz fotkę:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

jeżeli nie ma wystarczająco miejsca na wciśnięcie , zeszlifuj kawałek łba szpilki

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

w ostateczności możesz odkręcić piastę z czopem od belki to tylko 4 śruby i masz całość na wierzchu

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

Panowie dziękuję za porady, mam nadzieję że uda mi się ta operacja. Czy orientujecie się czy piasta mocowana jest mocno nietypowymi śrubami. Mam dość ograniczony zestaw narzędzi
Pozdrawiam
Seba

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

Jeśli już wykręcanie pisat , to tylko z kanału i dobrymi narzędziami. Próbowałem w zeszłym roku odkrecić ją (piastę) bez kanału i poległem. Śruby głeboko schowane i do tego torx. Łatwo można zerwać. Mechanik też się nagimnastykował. Z podnośnika jednak inna bajka.

Odp: Urwana szpilka tylnego kola
 

Dziękuję kocio66, tego było mi potrzeba, wiem że sam do piasty nie podejdę
Pozdrawiam
Seba