Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

Witam,

od kilku dni w samochodzie dzieje się rzecz, która spędza mi sen z powiek.
Dotyka drogiego tematu jakim jest sprzęgło...

Postaram się jak najdokładniej opisać co się dzieje.
- Ruszam samochodem i przy puszczaniu sprzęgła, praktycznie już na końcu czuję uślizg sprzęgła ze szarpnięciem
- z pierwszego biegu daję drugi i sytuacja się powtarza ale dużo słabiej
- wrzucam kolejne wyższe biegi - nic się nie dzieje
- redukuję - nic się nie dzieje, wszystko chodzi płynnie
- toczę się samochodem na minimalnej prędkości, wrzucam dwójkę żeby np przejechać przez garb na drodze i znów praktycznie na końcówce puszczenia sprzęgła taka sytuacja.
- po puszczeniu z każdego biegu mogę przyspieszać do oporu i nie ma uślizgów
- hamulec + 3ci bieg - zgaśnie
- asfalt zerwie
- dwumasy nie słychać, nic nie drży, nie hałasuje
- są takie ruszenia, że nie dzieje się nic niepokojącego

Komplet sprzęgła LUKa był wymieniany ok 80 tys km temu.
Wyamiana z powodu pęknięcia elementu docisku. Pozostałe części nie wymagały wymiany ale poszedł komplet.

Ktoś ma jakiś pomysł?
Codziennie analizuję sytuację i nie mogę nic złożyć w całość.
Jak by tarcza była trafiona to brałby od góry sprzęgła (bierze nisko, jak po wymianie), ślizgała by się tarcza. Dwumasę było by słychać, przy gaszeniu, na postoju itd (tylko jaki ona ma wpływ na ruszanie?).
Co jest nie tak, że szarpinie tylko z 0-1 oraz z 1-2 na dwa a na pozostałych biegach działa płynnie.

Będę wdzięczny za pomoc ;)

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

Witajcie,

przepraszam, że podbijam temat ale chciałbym uzyskać jakąś sensowną podpowiedź.
Do tej pory forum zawsze mi pomogło ;)

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

Koledzy żadnego pomysłu nikt nie ma?
Sytuacja bez zmian... Powoli zaczynam myśleć, że może dwumasa (oryginał LUK 90 tys km wytrzymał by... a jeżdżę delikatnie). Tylko poza tymi szarpnięciami zero innych objawów...
Mam stare koło, jak coś będę chciał regenerować. Ktoś może polecić sprawdzoną firmę?

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

Hej,

przepraszam, że ponownie podbijam ale zbliża się weeken może ktoś zauważy post i podpowie coś sensownego ;)

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

Witajcie,

nadal nikt nic nie podpowiedział :/
No cóż, może dopiszę jak sytuacja wygląda teraz i to podpowie Wam co to może być.

Czasem auto postoi 2-3 dni i wtedy naprawia się do momentu przejechania kolejnych kilkudziesięciu kilometrów. Odrzucam dwumasę, docisk oraz tarczę skoro po postoju jeździ przez jakiś czas bez jakiegokolwiek zarzutu...
Pomyślałem, że może układ się zapowietrza. Odpowietrzyłem ale nie widzę różnicy.
Nadal postoi 2-3 dni jest dobrze, pojeżdzę i problem powraca.
Możę to problem z pompką sprzęgła? :/
Płynu nie ubywa. Chciałbym uniknąć kosztownego i pracochłonnego wyciągania skrzyni.
Teraz to już loteria co to się dzieje :(

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

aby wykrescic sprzeglo sprawdz czy podczas plynnej jazdy i gwaltownego nacisniecia pedalu gazu auto przyspiesza normalnie czy najpierw ida obroty do gory a pozniej przyspiesza

Bump: wszystko zalezy czy czesto jezdzisz po miescie, jezeli tak to 80tys km wystarczy by padlo sprzeglo/dwumas

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

najprościej udać się do dobrego mechanika i żeby przejechał się, bo tak na forum to ciężko o trafną diagnozę w tym wypadku.

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

Wiem to, ale wiem też że takie awarie lubią się powtarzać i może ktoś napotkał podobną u siebie. Dobrego to ze świecą szukać. Każdy rozbierałby i wymieniał wszystko ;(

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

zrzucenie skrzyni cie nie ominie, wtedy wyjdzie czy to sprzeglo czy moze skrzynia konczy zywot (rozlecialy sie synchronizatory)

Odp: Szarpanie przy ruszaniu - dziwna sytuacja
 

Nie ma opcji, żeby się ślizgnęło. Wszystko opisałem na początku.
Jeżdżę 90% trasa 10% miasto. Zawsze spokojnie ;)