Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

Witam,

Przywiozłem z DE Mondeo mk3 2007 ex taxi 2.0 TDCI ,
silnik stanął na panewce w sumie nie zatarł się tylko stanął bo spece z zachodu jeździli na tak gęstym oleju ze nawet po odkręceniu michy musiałem to co tam było benzyną rozpuszczać żeby wymyć (olej jak lepik do dachów tak gęsty).
Pominę cały proces mycia itd, oczywiście panewki wymienione głowica wszystko sprawdzone i poskładane, ciśnienie oleju jest oki ales mechanicznie oki, odpowietrzyłem go blędy pokasowałem (28 sztuk) i..... właśnie i ... ? i nic .
Kręci niby chce, niby bierze ale żeby sam ruszył nie ma szans....
W końcu wzięłem narzędzi każdego speca ;) czyli plak (inaczej samostart) no i mu w gardło i chodzi....
I tak pare razy i zawsze pali na plaku bez problemu.. ale bez nie ruszy...
Co zauważyłem !!!! nie trzyma wolnych obrotów i chodzi tylko z gazem ale reaguje na pedał bez problemu, błedów żadnych nie wywala, a wtryski reaguja na kazdy dotyk czyli na popuszczanie podczas pracy (jak odpowietrzanie) kolejnych spadaja obroty, ogólnie chodzi równo itd tylko sam nie odpali i jak puszcze pedał gazu gaśnie

Proszę o sugestie bo skończyły mi się pomysły

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

Ustaw rozrząd, ale porządnie :)

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

No tu jest łańcuch i niewiem czy można źle ustawić? wszystko pokołkowałem wg znaków na łańcuchu

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

Można. Czasami napinacz pociągnie łańcuch i przestawi się o ząb.

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

W każdym bądź razie łańcuch nie przestawił się jak pisałem po ustawieniu go zakołkowałem ( czyli powkręcałem śruby na kołach od wałków i pompie choć pompy w sumie nie trzeba bo ciśnienie daje non stop, a wał zablokowałem na kole w miejscu czujnika w wyznaczonym punkcie) dopiero wtedy napinacz puściłem.
Kolego rozrząd na 150% dobrze mam ustawiony.

Zastanawia mnie czemu silnik nie ma wolnych obrotów i sam nie zagada.

Jak dostanie plaka odpali i wtedy już normalnie chodzi na paliwie z tym że na wciśniętym pedale gazu i reaguje na wciskanie gazu. Do tego chodzi równo i bez żadnych stuków itd. Jedynie jak pisałem wcześniej nie odpala sam i po puszczeniu całkowitym pedału gazu gaśnie i wtedy a piać od nowa plak i chodzi

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

Ja bym proponował zmierzenie ciśnienia sprężania w cylindrach. Objawy masz takie jak brak ciśnienia w cylindrach . Poprzedni właściciel tego pojazdu miał takie same problemy z zapalaniem, nalał bardzo gęstego oleju, i posłał dalej, niech się inny męczy.
Zapalanie z plaku powoduje to że już jest odpowiednia temperatura powietrza w cylindrze potrzebna do zapłonu. Jak zgasisz, niestety luzy są tak duże że nawet ciepły silnik bez pomocy plaka nie chce startować, a co za tym idzie nie będzie miał wolnych obrotów, bo również wolno kręcący się wał i tłoki dają za małe ciśnienie, aby następował samozapłon. W silniku benzynowym, nawet jak jest małe ciśnienie w cylindrach, to iskra na świecy zapala mieszankę paliwowo powietrzną.
Jeżeli będzie małe ciśnienie, remont silnika cię nie ominie.

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

@Salom, no niby tak, ale jak go już odpali na plaka i trochę zagrzeje, to nawet wychechłany diesel powinien trzymać wolne obroty, no i ciepły powinien odpalać bez plaka. Poza tym dymiłby. No, chyba że tak jest, a kolega o tym nie wspomniał.

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

Jak nie zmierzy, to nie będzie wiedział, i możemy tu długo gdybać.

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

Ciśnienie ma oki rozrząd sprawdziłem 3 raz i jest ustawiony prawidłowo.
Jak odpali już z plakiem nic nie kopci, jedyny objaw wtedy to jak zejdę do 1000 obrotów zaczyna go bujać i telepać i zdechnie. I wtedy odpali tylko z plakiem. Świece podłączone grzeją kręce dopiero aż pyknie przekaźnik nie jak sprężynka zgaśnie i do tego stoi w ogrzewanym garażu z centralnym (ok. 25 C)
Przy podłączonym kompie nie pokazuje żadnych blędów.
no już prostuje chociaż sądziłem że już to pisałem, cały klocek wyciągnęłem i rozebrałem, wszystko jest serek od strony mechanicznej tzn. głowica sprawdzona, pierścionki jajo, a panewki dostał nowe i oczywiście dokładnie wymyty i na nowych uszczelkach poskładany. problemem było to że tak gęsty olej był że ani rozrusznik ani ja sam go nie byłem w stanie ruszyć. Nawet mądrzy niemcy ciągali go na hama bo belka od ucha w zderzaku była w tym miejscy pociągnięta lekko w przód. Same panewki nie były zapieczone tylko na nich stanął mimo wszystko wymieniłem.

A silnik nie kopci ni nic jak już odpali na tego plaka, problem jest w tym że nie odpala sam i nie trzyma odbrotów na biegu jałowym czyli wolnych obrotów, aha no i pokazuje zużycie 99,9l/100km ale w poprzedni tez tak miałem jak egr padł i też nie odpalał (wewnątrz egru poszła mi taka pierdułka ośka czy jak to nazwać ale zreanimowałem i chodzi) i po wykasowaniu dopiero po kilkunastu km wróciło do normy.

Poza tym to już moje 13 mondeo i poprostu nie wiem co to może być ale od strony mech mam 100% pewności żę oki jest jedynie jakaś elektryka lub coś z tego kierunku.

Sam egr też wymieniłem bo mam drugiego takiego samego na podwórku stać ale egr to nie jest.
Więc czekam dalej na jakieś podpowiedzi
Wszystkie czujniki podlączone też wszystko obleciałem 2 razy sprawdzając

Odp: Stanął na panewce a teraz nie odpala
 

mali 83, myślę że czekasz na wróżkę. Ciśnienie oki, nic nam nie mówi. Może myślisz o ciśnieniu oleju ??
Prosisz o porady, a nie napisałeś w liczbach atm jakie to jest ciśnienie w cylindrach, bo może co dla ciebie jest oki, to niekoniecznie dla silnika.
Właśnie bujanie i telepanie świadczy o słabym i nierównym, czyli o dużej różnicy w ciśnieniu na poszczególnych cylindrach.
Piszesz pierścionki jajo, a powinny być idealnie okrągłe. Czy mając rozebrany silnik , wyjęte tłoki zmierzyłeś średnicówką wyrobienie gładzi cylindrów, czyli ile jest wyrobienia w stosunku do fabrycznej wartości średnicy cylindrów??
W zależności od wielkości wyrobienia, daje się albo tylko nowe pierścienie, lub nowe tłoki z pierścieniami, lub robi się szlifowanie cylindrów i daje sie nadwymiarowe tłoki z pierścieniami, lub tulejuje się blok na nominalny wymiar i daje nowe nominalne tłoki i pierścienie.
Samo umycie silnika jak piszesz, i danie nowych panewek i nowych uszczelek, nie dało pożądanego efektu, bo silnik nie odpala.
Nie możesz mieć 100 procentowej pewności do mechaniki, pomimo że masz 13 mondeo.
Ale nikt nie jest w stanie zmusić ciebie do tego abyś sprawdził co sugerujemy.