Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Mondeo (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=95)
-   -   [Mondeo 2000-2007] Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie? (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=285494)

hehe89 30-08-2018 11:39

Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Czy zużywanie oleju w ilości 250ml / 1000km w silniku po remoncie to dużo czy standard?
Mondeo mk3 1.8 125KM
Silnik mam po remoncie - regeneracja głowicy, pierścienie tłokowe, (?)panewki. Dół silnika podobno dobry, remont był tylko góry. Nie wiem dokładnie w szczegółach co było zrobione, bo nie wziąłem faktury, za remont zapłaciłem 3 tys. zł, jak chciałem fakturę to musiałbym jeszcze dopłacić.
Na start zalany miałem przez mechanika olej półsyntetyczny, po 1000km wymieniony na właściwy syntetyczny Valvoline Synpower 5w40.

Zużycie oleju zarówno przy stylu jazdy moherowym jak i dynamicznym - jest takie same lub podobne.
Np. ostatnio zrobiłem 1100km troche trasy, troche autostrady, troche miasta, dynamiczne przyśpieszanie do obrotów 4-5 tys, na autostradzie obroty 4,5 tys., dolałem 300ml
Przedostatnio zrobiłem 1300km, większość trasa, bez autostrad, troche miasta bez korków, w trasie jazda równa, aż mi spalanie gazu spadło do 8L/100km, gdy zazwyczaj palę 10-11, dolałem 350ml.
Od ostatniej wymiany oleju przejechałem 7000km. Z 5 litrowej butelki mechanik wlał mi oleju do lekko ponad połowy bagnetu, więc został mi co najmniej litr na dolewki. Dokupiłem do tego jeszcze kolejny dodatkowy litr.
Przejechałem 7 tys. km - zostało mi ostatnie 250ml z 2 litrów. (2000ml-250ml):7= 250ml/1000km
Nie wiem jak to ocenić czy to dużo czy raczej normalne zużycie. Silnik jest świeżo (około 18 tys. km) po remoncie. Dolewam zawsze do 3/4 bagnetu, bo mechanik mówił, żeby nie lać pod max kreske.

Jaryska 30-08-2018 12:23

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
To że żapłaciłeś sporo kasy, to nie znaczy że miałeś wykonany prawdziwy remont, jaki sie robi aby silnik nie zużywał oleju.

W Twojej sytuacji jeszcze nie jest tragicznie z tym zużyciem, ale jak zrobisz koło 40 tys kilometrów, i taki stan sie utrzyma, albo zużycie sie zmiejszy, to śmiało możesz jezdzić dalej.
Ale gdyby, co też sie zdarza zużycie wtedy dojdzie do 1 litra oleju na 1 tys kilometrów, to już będziesz musiał cos pomyśleć , rozwiazań jest sporo, choć wszystkie kosztowne.

Wymiana samych pierścieni, jak u Ciebie udaje sie tylko w 50 procentach ogółu.
bo najważniejsze są wymiary wyrobienia tulei zylindrowych, i zużycie, wyrobienie tłoków.

Jeżeli jest nadmierne, to efekt takiego niby remontu jak u Ciebie.
Gdyby mechanik podpowiedział Tobie, abyś zakupił komplet nowych tłoków z pierścieniami, to efekt byłby prawie 100 procentowy, że po założeniu tłoków, nie bbrał by wcale, lub minimalną ilość.

lotek 30-08-2018 12:39

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
A według mnie, remont miał zmniejszyć zużycie oleju a u CIebie jest ono, jak na remontowany silnik dosyć duże.

Jaryska 30-08-2018 12:44

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Remont, to nie jest pobożne życzenie żeby zmiejszyć zużycie oleju, tylko profesjonalnie wykonana robota przez mechanika, co wie jak i co trzeba zrobić.
Bo pseudo fachowcy zrobia, jak opisane wysoko.

dlugi91 30-08-2018 16:23

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
A jesteś pewny że faktycznie zrobił ci ten remont? Bo 250ml/1000km to wg mnie zdecydowanie za dużo w wyremontowanym silniku, a skoro nie masz faktury to nie masz dobrej podstawy do reklamacji. Tak czy inaczej jedz do tego mechanika może weźmie na klatę dodatkową naprawę.

Wysłane z niewybuchającego Szajsunga

Jaryska 30-08-2018 16:35

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Dodatkowa naprawa może wynieść i 2 ty zł, żaden mechanik sie na to nie zgodzi.
Nie dawaj takich porad, bo jak klient chce wymienić same pierścienie, to taki skutek. I nie nazywaj tego co zrobione remontem, tylko niby remontem.

hehe89 30-08-2018 20:44

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Jeśli to zużycie oleju jest zbyt duże, to mam nadzieję, że mechanik weźmie na klatę swoją robotę. Napisałem tutaj, żeby tylko się upewnić co do tego oleju, no bo nie znam się, mechanicy mówili mi też że po remoncie to za dużo, że nie powinien brać oleju, no ale na forum fordowskim to chyba najwiarygodniej było się dowiedzieć jakie jest dopuszczalne normalne zużycie. Nie mam zamiaru tutaj na mechanika naskakiwać, ja się tylko nie znam i pytam :)
Mechanik jest polecany na forum, wielu ludzi było zadowolonych, znalazłem wypowiedź jednej osoby, że właśnie jemu nie bierze oleju. Zastanawiałem się tylko czy to ja wydziwiam czy tylko mi się wydaje, że 250ml/1000km to dużo czy normalne zużycie.
Wyboru nie miałem jaki remont miałbym mieć no i też się nie znam, mechanik miał ocenić czy będzie potrzebny kapitalny remont czy nie, ocenił, że nie jest potrzebny całkowity. Wydaje mi się, że coś tam z silnika dawał komuś do zrobienia, a nie że tylko pierścienie wymieni i na tym koniec. Jak było rzeczywiście - nie wiem, nie mam zdjęć, jakiejś dokumentacji remontu, ale mechanik polecany na forum mondeoklub, więc to raczej niemożliwe, żeby wymienił tylko pierścienie nie sprawdzając reszty. Nawet jeśli poszło coś nie tak to przecież najlepszym się zdarza, nie ma tragedii, od tego jest reklamacja. Pamiętam tylko jego słowa przed robotą "po moim remoncie nie będzie brał Ci w ogóle"... a tu sie okazuje że muszę mieć 3 butelki na dolewki.
Napisałem na forum żeby się upewnić czy zużycie jest normalne czy nie bardzo.
O fakturę zawsze mogę poprosić, to nie jest łaska, uzgodniona wstępnie cena była cenę za usługę razem z paragonem a nie jakieś wydziwianie, że vat trzeba zapłacić itd, to nie te czasy już :) Zwłaszcza, że taka faktura przydałaby mi się, żeby podać do sądu sprzedającego, bo silnik to była wada ukryta i bym odzyskał pieniądze. No ale wtedy to się cieszyłem, że w końcu auto będę mieć sprawne. A na silnik rękojmia to chyba 2 lata jest jeśli dobrze kojarzę.
Kompresja jest równa, na moim mierniku z allegro i mierniku mechanika wynik był dobry, u dwóch innych mechaników kompresje miałem za wysoką 16, ale manometry takie troche wiekowe, u jeszcze jednego to całkowicie miał coś z manometrem, bo przy kompresji 7 to auto by mi raczej nie jeździło.

dlugi91 30-08-2018 20:55

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Jeśli właściciel sam chciał tylko pierścienie wymienić to faktycznie remontem nazwać nie można o obecny stan jest na jego własne życzenie. Ale skoro sam pisze że nie wie co było robione to sygeruje że postawił do mechanika żeby naprawić, a mechanik ocenił co trzeba zrobić i to zrobił.

Wiadomo że jeśli ma to być naprawione właściwie to jeszcze będzie trzeba włożyć jakieś pieniądze ale może uda się wynegocjować z mechanikiem w ramach reklamacji żeby nie policzył za robocizne.

Wysłane z niewybuchającego Szajsunga

hehe89 30-08-2018 20:59

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Z mechanikiem raczej dojdę do porozumienia. Szkoda tylko czasu, jeżdżenia tam i z powrotem do mechanika, wolałbym naprawić auto raz a porządnie. No ale trudno, skoro 250ml to dużo to umówię się do mechanika.

mch12 03-09-2018 22:44

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Witam,
Ja także uważam że spalanie jest stanowczo za duże. Mam nalatane prawie 350kkm i bierze mi ok 100ml od wymiany do wymiany żyli 10-15 kkm.
I się martwiłem że za dużo zużywa, możliwe że coś mech źle poskładal...

RyszardaTrzeciaWaza 04-09-2018 16:53

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Po tzw małym remoncie, prawidłowo wykonana robota skutkuje zerowym poborem oleju.

Jeżeli bierze nadal, to gdzieś mechanik popełnił błąd.
Np, potrzebne było honowanie, a nie zostało zrobione. Nie zostały zmierzone tuleje a nie trzymają już nominalnej średnicy. Tłoki nie zostały oczyszczone z nagaru, kanały zalepione. W głowicy nie zostały wymienione prowadnice na zaworach wydechowych, a one prawie zawsze są do wymiany.
I wiele innych rzeczy mogło być zrobione źle, ciężko stwierdzić jeżeli Sam nie wiesz jakie zabiegi zostały przy remoncie przeprowadzone.

Cytat:

Napisał hehe89 (Post 3024174)
Valvoline Synpower 5w40

Olej powinien być 5W-30.

lotek 04-09-2018 18:02

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Cytat:

Napisał mch12 (Post 3025960)
Witam,
Ja także uważam że spalanie jest stanowczo za duże. Mam nalatane prawie 350kkm i bierze mi ok 100ml od wymiany do wymiany żyli 10-15 kkm.
I się martwiłem że za dużo zużywa, możliwe że coś mech źle poskładal...

Kolego masz diesla a to inna bajka. Silniki benzynowe miedzy innymi w fordach lubią olej, diesle rzadko.

hehe89 23-09-2018 16:17

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Zalalem teraz valvoline synpower 5w30, filtr oleju oczywiście też wymieniony.
W ostatnim 500 km łyknęło mi jeszcze więcej bo około 200ml/500km, ale akurat miało prawo bo miałem dosyc długą trasę na wysokich obrotach (nie pamiętam jakich, prędkość 150-160 km + w mieście też było dynamicznie), no i też olej miał przejechane kilka tys km, więc już nie był jak nowy, może pod koniec życia przed wymiana łyka trochę więcej, bo olej traci swoje właściwości.
Na innym forum ktoś mi zaproponował pobranie próbki oleju do laboratorium Blackstone, nie wiem co to da ale wolę sprawdzić i może coś się dowiem, bo już za dużo kasy w to auto wpakowalem, bo remont, dwa razy sprzęgło, zawieszenie tył tuleje wszystkie, naprawy trochę kosztowały i chyba mogę wymagać żeby było dobrze naprawione, może tylko mi się wydaje że coś jest nie tak, zmierze zużycie jeszcze raz . Mam nadzieję że może wymiana oleju z 5w40 na 5w30 pomoże, ale też nie wiem czy źle nie robię bo mechanik kazał lac 5w40. No ale olej jak olej, dedykowany jest 5w30 to nie powinno być gorzej.
Mechanik mówił że każdy silnik jest indywidualny i trochę może zjadać oleju, jednemu zjada mniej, drugiemu wiecej. Jakby co to zrobi mi to samo tylko że nie gwarantuje że będzie lepiej...
250 ml to może nie jest dużo, ale co 1000km muszę dolewac. Jak mam na minimum i zaleje 250-350 ml to wskakuje na 3/4 bagnetu.
Teraz sprawdzę jeszcze dokładniej ile mi łyka, mam zalane 3/4 (zmierzę dokładnie ile w butli 5 litrów zostało oleju po zalaniu), na dolewki mam butelki litrowe, po kilku tysiącach km będę wiedział.
Jak zużycie oleju nie zwiększy się lub trochę zmaleje i na 10 tys km wystarcza mi na dolewki dodatkowe 2 litry to nie będzie źle i będzie można spać spokojnie :)

bolek-tarnow 24-09-2018 09:09

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Cytat:

Napisał hehe89 (Post 3033355)
Jak mam na minimum i zaleje 250-350 ml to wskakuje na 3/4 bagnetu.

to coś źle mierzysz bo między min a max jest 1l litr

c0oler 24-09-2018 10:09

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Ja jestem praktycznie rok po remoncie silnika mk4 2.0 pb. U mnie sprawa wyglada podobnie. Bierze olej ale nie w takiej ilości jak u Ciebie. Przed remontem potrafił spalić 1L na 200km. Teraz jest ok 1L na 5000 km. Remont zapobiegł nadmiernemu spalaniu ale go nie wykluczył. Jestem tego samego zdania jak koledzy przedmówcy. Dodam że posiłkowałem się wiedzą i doświadczeniem bolek-tarnów. Auto oddane do mechanika, nie skontrolujesz czy zrobili to dobrze czy nie bo nie będziesz im siedział 3 dni nad ich pracą. Byłem na gwarancji by sprawdzili te moje branie oleju ale na analizie spalin wyszło w normie. Cieżko jest udowodnić jakiś błąd tym bardziej że w instrukcjach nawet nowych samochodów jest zapis że może brać 0,5L na 1000 km...

hehe89 02-10-2018 13:37

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Przejechałem od wymiany oleju 1100 km. Zmiana oleju na właściwy valvoline 5w30 nie pomogła.
Ogólnie wydaje mi się że jest gorzej, bo jakieś pół roku temu mechanik dolał mi podobno 150ml i wskakiwalo na 3/4 bagnetu. I tak też dolewałem jak on około 200-250ml. Po 6-9 tys km zacząłem dolewac więcej 300-350ml.
Teraz zrobiłem ledwo 1100 km i raz dolalem 200 po 500 km i teraz znowu muszę dolać po 600 bo jest lekko ponad minimalna kreskę na bagnecie. No ale przejade 5-10 tys km i pojadę na reklamację. Mechanik chwalony na innym forum, ludzie od niego wyjeżdżają zadowoleni, u mnie coś musiało nie wyjść i chciałbym tylko żeby wziął odpowiedzialność za swoją robotę, bo wystarczająco dużo kasy mu zostawiłem. Nie mówię że chce żeby nie brał mi oleju bo to niemożliwe, brać musi i mi nie przeszkadza jak wleje 2 litry dodatkowo między wymiana co 10 tys km. Ale już widzę że jest gorzej niż ma początku, pojezdze 20-30tys km i będzie mi siorpali litr na 1000 km tak jak przed remontem. Zobaczymy na ile kilometrów 2 butelki oleju mi starczą tym razem.
Nie wiem jak to możliwe żeby między kreska min a Max był litr oleju, w moim Mondeo tak jakoś dziwnie mi wskazuje, że jak wleje 300-400ml około to z minimalnej kreski robi się 3/4. Oleju nie da się źle, zmierzyć. Stałem na równej powierzchni, mierzylem w różnych miejscach też dla pewności.
Z mechanikiem może się dogadam, ale już straciłem cierpliwość bo widzę że jest coraz gorzej. Pamiętam tylko jak mówił że po jego remoncie nie będzie brał oleju, a tu ponad 2 litry mi włazi. Jakbym wiedział to bym zaryzykowal i kupił silnik już po remoncie na podmiany.

Parch 02-10-2018 13:52

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Cytat:

Napisał hehe89 (Post 3036826)
Oleju nie da się źle, zmierzyć.

Jak mierzysz?
Cytat:

Napisał hehe89 (Post 3036826)
Pamiętam tylko jak mówił że po jego remoncie nie będzie brał oleju, a tu ponad 2 litry mi włazi.

Jaki masz styl jazdy? Tzn. z jakimi prędkościami przelotowymi jeździsz?

Jaryska 02-10-2018 15:31

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Takie pseudoremonty udaja sie tylko w 50 procentach.
zalezy wszystko od wielkosci wyrobienia tulei cylindrowych, od tłoków, czy maja jeszcze zachowane wymiary, oraz od gatunku danych nowych pierscieni, oraz prowadnic zaworów, czy w ogóle zostały wymienione.

Prawdziwy, profesjonalny remont musi kosztowac ponad 5 tys, i wtedy jak cos nie wyjdzie mozna ciagac mechanika po sadach, a tak, to pogoni, zamknie brame i nie wpusci na plac.

brysiu04 03-10-2018 17:42

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Cytat:

Napisał bolek-tarnow (Post 3033643)
to coś źle mierzysz bo między min a max jest 1l litr

Nie, jest 0,7l kolego.

Psilocke 03-10-2018 21:40

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Dużo. Nawet bardzo dużo.
Tak na moją głowę to żaden remont nie został zrobiony.
Styl jazdy to drugorzedna kwestia.
Niektórzy twierdzą że przy dynamicznej musi brać inni nie.
Mój własny klekot, czasami katowany ostro (200+) zjeżdża około pół bagnetu między wymianami.
Wymieniam co 10 tys mniej więcej.
Z czego pewnie znaczna część idzie na wycieki bo muszę choćby uszczelniacz wału wymienić.

bolek-tarnow 04-10-2018 08:35

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Cytat:

Napisał brysiu04 (Post 3037391)
Nie, jest 0,7l kolego.

skąd taka informacja?

brysiu04 05-10-2018 20:46

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Sprawdzałem na własnym przykładzie :)

hehe89 09-10-2018 16:43

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Cytat:

Napisał Jaryska (Post 3036890)
Takie pseudoremonty udaja sie tylko w 50 procentach.
zalezy wszystko od wielkosci wyrobienia tulei cylindrowych, od tłoków, czy maja jeszcze zachowane wymiary, oraz od gatunku danych nowych pierscieni, oraz prowadnic zaworów, czy w ogóle zostały wymienione.

Prawdziwy, profesjonalny remont musi kosztowac ponad 5 tys, i wtedy jak cos nie wyjdzie mozna ciagac mechanika po sadach, a tak, to pogoni, zamknie brame i nie wpusci na plac.

Nie byłoby problemu gdyby mnie uprzedził że remont może nie wyjść, że nie zawsze się udaje, że szanse są np 50%. Usłyszałem tylko że "po moim remoncie nie będzie brał ci oleju", a czy do regeneracji będzie tylko głowica i do wymiany pierścienie, czy będzie potrzebny cały remont, to mi powiedział wtedy że to oceni jak rozbierze silnik i podobno wszystko było ok. Teraz jak bierze 250ml/1000km to trochę mnie zbywa że każdy silnik bierze olej. Mówił że nie będzie brał to spodziewałem się że od wymiany do wymiany więcej niż litr, ewentualnie 2 litry (bo to nie nowy silnik przecież) nie będę musiał wlewac.
Gdyby mnie uprzedził to zrobiłbym porządny kapitalny remont, różnica to 1000 zl, ewentualnie jeśli bym nie chciał generalnego to tylko do siebie mógłbym mieć pretensje i bym do niego wrócił ale z kolejną usługa kapitalnego remontu. A teraz to nie wiem czy gostek faktycznie jest taki dobry jak na forum ludzie pisali.
Kontaktowałem się z ludźmi którzy robili u jego remont i oni od wymiany do wymiany oleju nie muszą dolewac, dlatego podejrzewam że może tylko u mnie po prostu coś nie wyszło. Zdarza się, ale nie znam się i nie wiem gdzie można było popełnić ewentualny błąd, nie mam fotorelacji z naprawy i żadnych innych informacji co i jak było robione, może jak jakieś części z silnika dawał komuś do zrobienia czegoś tam to może wtedy coś nie wyszło (chyba regeneracje robi w firmie od regeneracji a on całą resztę), no ale wystarczy jak chłop weźmie za to odpowiedzialność i poprawi. Obiecał że poprawi i mam nadzieję że wszystko skończy się pozytywnie (choć już zaczął mówić ostatnio ze nie obieca mi że będzie lepiej po poprawce), tematu nie odpuszczę zwłaszcza ze jeszcze dodatkowo faktury za remont mi nie dał, a jak chciałem to domagał się kilkuset złotych na podatek, wstępnie ustalona kwota 3000zl miała być kwotą którą faktycznie zapłacę, a nie netto.
Zbadalem jeszcze ostatnio w laboratorium próbkę oleju 5w40 przy zlewaniu przy 8000km, wyniki są bardzo dobre, jedynie krzem mam podwyższony. Albo coś z filtracja powietrza jest nie tak, albo jakiś smar (wg opisu z laboratorium) . Ogólnie z badania oleju wynika że silnik jest w dobrej kondycji. Nie wiem co to badanie miało pokazać, ale ktoś mi takie coś zaproponował to już wszystkiego się chytam, bo cierpliwość straciłem, ale przynajmniej jest jedna rzecz która może cieszyć - zanieczyszczenia oleju mam w normie :)

Pojezdze chwilę i na reklamację pójdę jeśli 2 litry dolewek nie starczy mi powiedzmy że na 8tys km, 3000 zl zapłaciłem za fachową robotę, a nie żebym musiał się tak jak teraz zatrzymywać co drugi wyjazd żeby olej sprawdzić i co chwilę dolewac.
Ogólnie to rozumiem że coś może nie wyjść, to tylko auto, nie chce na nikogo naskakiwac bo nie zawsze wszystko wychodzi idealnie. Ale jak już coś nie wyszło to wypadałoby to poprawic
Temat w sumie uważam za zamknięty, bo teraz cała reszta to już do wyjaśnienia z mechanikiem za jakiś czas ☺️
Pisałem tutaj bo miałem wątpliwości początkowo czy może nie przesadzam, czy może jednak wszystko jest ok, nie znam się, to się zastanawiam nad takimi rzeczami.
Dzięki za pomoc

Bump: A da się sprawdzić czy ten olej jest spalany czy np może gdzieś wylatuje? Bo niby wyciekow nie ma, było to dokładnie sprawdzone. A czy spala - na badaniu spalin spalanie takiej ilości oleju wyjdzie?

Usefull 09-10-2018 16:56

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Cytat:

Napisał brysiu04 (Post 3038315)
Sprawdzałem na własnym przykładzie

to chyba źle sprawdzałeś , jest tak jak kolega @[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] pisze - wchodzi 1 litr , wiem bo też miałem kiedyś takie mondeo mk3 2,0 benzynkę

Jaryska 09-10-2018 17:49

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
HeHE, jak włożą czujnik do rury wydechowej na stacji diagnostycznej, to wykaże spalanie oleju.

Piszesz że na mechanice nie znasz, ale może chciałbyś wiedzieć co może być przyczyną.Mechanik to przeczuwa, i mówiąc że poprawi, ale niewiele to da,to wie co mówi.

Jesteś własnie w tych 50 procentach, co remont sie nie udaje.
A nie udał sie dlatego, że za mocno były wypracowane tuleje cylindrowe, i za mocno wytarte tłoki.
A nowe pierścienie, po włożeniu na tłok i do cylindra od razu miały szpary ponad normę, a to dlatego że nie da sie inaczej założyć pierścieni, bo każda tuleja na 0,5 cm od góry ma wymiar oryginalny, bo tam nie dochodzą pierścienie na pracującym tłoku.

Można zrobić to, ale trzeba wyjąć silnik z ramy, rozebrać do ostatniej śrubki, dać do szlifierni w celu honowania tulei cylindroowych.

Jak mechanik robił oszczędnie, too skutek taki jak u Ciebie.

harykuba03@gmail.com 09-10-2018 18:25

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Dziwne, mam ten sam silnik i z reką na sercu nawet 100 ml nie wezmie oleju. A ostatnio kupilem ST 220 i dramat, na 1000 km bierze 1 litr oleju..

hehe89 10-10-2018 23:24

Odp: Spalanie oleju po remoncie 250ml/1000km - czy to dużo czy normalne zużycie?
 
Cytat:

Napisał Jaryska (Post 3039845)
HeHE, jak włożą czujnik do rury wydechowej na stacji diagnostycznej, to wykaże spalanie oleju.

Piszesz że na mechanice nie znasz, ale może chciałbyś wiedzieć co może być przyczyną.Mechanik to przeczuwa, i mówiąc że poprawi, ale niewiele to da,to wie co mówi.

Jesteś własnie w tych 50 procentach, co remont sie nie udaje.
A nie udał sie dlatego, że za mocno były wypracowane tuleje cylindrowe, i za mocno wytarte tłoki.
A nowe pierścienie, po włożeniu na tłok i do cylindra od razu miały szpary ponad normę, a to dlatego że nie da sie inaczej założyć pierścieni, bo każda tuleja na 0,5 cm od góry ma wymiar oryginalny, bo tam nie dochodzą pierścienie na pracującym tłoku.

Można zrobić to, ale trzeba wyjąć silnik z ramy, rozebrać do ostatniej śrubki, dać do szlifierni w celu honowania tulei cylindroowych.

Jak mechanik robił oszczędnie, too skutek taki jak u Ciebie.

No i nawet za poprawkę w szlifierni o której mówisz jestem w stanie zapłacić, wystarczy mi że za rozebranie i poskladanie silnika nie policzy kasy, bo nie moja wina ze chciał przyoszczedzic i akurat nie wyszło. Zapłaciłem za remont zdając sie na doświadczenie mechanika, nie udalo się to liczę na reklamację i za to co było niezrobione zapłacę, jedynie robocizne chciałbym za darmo, bo to nie moja wina ze drugi raz go rozbierac będzie musiał


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 02:41.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.