Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Witam wszystkich,

Niedawno nabyłem Forda Focusa MK2 1.6 TDCI 2005r. Obejrzałem dokładnie auto i stwierdziłem, że jest warte zakupu za cenę którą zapłaciłem. Jazda próbna również utwierdziła mnie w przekonaniu, że warto nabyć ten pojazd. Jak na takie auto ma dość niski przebieg - 110 tys.

Jednak okazał się on bombą z opóźnionym zapłonem. Okazało się że silnik jest w bardzo złym stanie. Pierwszym objawem było przegrzewanie się silnika po przejechaniu około 20km trzeba było stawać i dolewać płynu chłodzącego. Ewidentnie gdzieś uciekał, lecz nie można było stwierdzić którędy. Sprawdzenie termostatu, pompy wody i innych rzeczy nie wykazało ewidentnej przyczyny.

Dobrano się mu więc do silnika. Efekty widać poniżej cylindry mają charakterystyczne plamy, zamiast "lustra". Mechanik mówi, "jakby silnik stał w wodzie" lub lał się tam płyn chłodzący. Nie jest to auto popowodziowe, nic na to nie wskazuje.

Jeden z gniazd zaworów ma dziwną "rosę" i nie jest "przepalony" jak standardowo pozostałe trzy, co widać też na zdjęciu. Uszczelka pod głowicą jak to określił mechanik była "dziwna" i odeszła nie tak jak powinna, czyli bez rozrywania. Ewidentnie przy silniku już grzebano jednak albo ktoś nie wiedział co robi, albo było szykowanie do sprzedaży i zatykanie silikonem wszelkich nieszczelności.

Pytanie, czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem, czy opłacalna jest w tym przypadku naprawa czy trzeba szukać używanego silnika? Coraz bardziej skłaniam się ku tej opcji, ponieważ blok jest aluminiowy a cylindry są wykonywane technologią która wymaga specjalnej (a więc i drogiej) metody honowania (jeśli dobrze zapamiętałem). Do tego dojdą prawdopodobnie także nowe pierścienie.

Chętnie odpowiem na wszelkie pytania.

A więc drugi temat tego postu brzmi krótko: szukam silnika 1.6 TDCI 109 KM, z DPF-em.

Pomóżcie bo trafiła mi się cholerna mina, której nikomu nie życzę.

http://img22.imageshack.us/img22/863/ojr0.jpg

http://img33.imageshack.us/img33/2307/jlbw.jpg

http://img203.imageshack.us/img203/3016/ixyi.jpg

http://img28.imageshack.us/img28/6411/aexa.jpg

http://img834.imageshack.us/img834/8427/73cq.jpg

http://img546.imageshack.us/img546/517/rkq8.jpg

http://img18.imageshack.us/img18/3760/ytgv.jpg

Zdjęcia dotyczą dwóch cylindrów. Pod palcem są gładkie.

Pozdrawiam,
Wojtek

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Głowica wygląda tak, jakby na pierwszym cylindrze, i troche na drugim przez dłuższy czas dostawał się płyn chłodzący. Gdy będziesz remontował ten silnik, to daj głowicę do sprawdzenia na szczelność. Rdza na tulejach cylindrowych też o tym swiadczy. Nie wiem czy do tego typu silnika występują tłoki nadwymiarowe, bo gdyby były i byś ich kupił, to silnik wystarczy oddać do przeszlifowania tulei na wiekszy wymiar. Bo nawet jak kupisz drugi silnik, to jak nie masz szczścia, to też może być niewypał.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Dzięki za głos. Problem właśnie w tym że takie cylindry trudno wyszlifować, o ile w ogóle. Bo jest rzekomo jakaś bardzo cienka warstwa utwardzenia, którą łatwo zniszczyć jeśli zbytnio się przesadzi ze szlifem. To ma być ewentualnie polerka, ale też nie wiadomo czy ktoś się podejmie.

Może ktoś potwierdzić że tak właśnie jest? Powtarzam po mechaniku.

Niby na silniki dają gwarancję rozruchową... ale wiadomo że ryzyko jakieś jest.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Mam jeszcze pytanie, jak myślicie czy silnik będzie dobrze pracował jeśli głowica będzie dobra (szczelna), wymienię tylko uszczelkę i złożę ten silnik bez robienia cudów ze szlifem cylindrów?

Bump: Mam jeszcze pytanie, jak myślicie czy silnik będzie dobrze pracował jeśli głowica będzie dobra (szczelna), wymienię tylko uszczelkę i złożę ten silnik bez robienia cudów ze szlifem cylindrów?

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Głowicę trzeba rozebrać do ostatniej śrubki, dać do sprawdzenia na szczelność, po sprawdzeniu dać wszystko do specjalisty co robią głowicę, planowanie, gniazda zaworowe, prowadnice, zawory, nowe uszczelniacze zaworów, nowa uszczelka pod głowicę. Jeżeli chodzi o tuleje i tłoki, to możesz zaryzykować, ale wpierw trzeba dokładnie pomierzyć tzw, średnicówką wyrobienie tulei cylindrowych, czyli o ile setnych milimetra mają większą średnicę tam gdzie chodzą tłoki. niż wymiar nominalny tulei, czyli górna średnica otworu tulei.Jeżel nie będzie dużego wyrobienia, to można dać nowe pierścienie, i oczekiwać dobrego skutku, ale to sie uda tylko wtedy jak tłoki jeszcze trzymaja wymiar i nie ma duzego wyrobienia tulei. Koszt spory, a skutek niepewny.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

tak-po tym co jest na cylindrach nie widac aby stalo sie z nimi cos powaznego-musisz tylko je nasmarowac aby nie korodowaly bardziej na czas remontu. choc jak masz wszystko na wierzchu to moze warto byloby nowe pierscienie zalozyc...

o szlifowaniu cylindrow nawet nie mysl..

albo zmieniasz pierscionki na tlokach-jesli jest potrzeba albo zmieniasz caly silnik.

tylko ze jesli wyciagniesz pierscionki to pasowaloby juz nowe zalozyc..wiec jesli gladz cylindra jest gladka bo na zdieciach tego nie widac i zakladamy ze pierscionki sa ok to tylko glowica i uszczelka do zalozenia na nowo.

jezeli chcialbys bardziej remontowac ten silnik to lepiej kupic drugi-bo chyba taniej by wyszlo i wieksze prawdopodobienstwo ze byloby wszystko ok.

Re: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Przed zakładaniem nowych pierścieni na "stary" cylinder mechanik mnie przestrzegał, w tym sensie że trzeba się zorientować czy taka kombinacja w ogóle ma sens. Ma dać znać co na to inni majstrowie, któzy akurat tym się konkretnie zajmują. Szlifowanie, czy też polerowanie cylindrów to też rzeczywiście ryzyko.

Więc w tym świetle najbardziej sensowne jest szukanie silnika, jaknajbardzie pewnego, ewentualnie z gwarancją.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

ja bym się rozejrzał za "nowym" w sensie używanym w dobrym stanie gołym słupkiem bo tak jak piszą koledzy albo generalka co daje masakryczny koszt albo picowanie co daje tymczasowe rozwiązanie problemu.

Szukaj dobrego i zadbanego silnika a jak chcesz to się skontaktuj z tym gościem - on ma to czego szukasz w dobrym stanie z małym przebiegiem

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Nową uszczelkę pod głowicą zakładaj odpalaj sprzedawaj i tyle, zrób tak jak Ciebie zrobili ......

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

tak tylko kolegę naciągną jakiś handlarz Qtaz który nie siedzi na tym forum a jak ktoś z naszych kupi to auto to za chwile znów znajdziemy wpisy ze auto pali kopci dymi nie jedzie a miało być extra. Pamiętaj nie robi się tego innym z forum.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Aha, czyli w kwietniu kupiłem auto "nie-forumowe" a potem, po przejechaniu 1000km okazało się, że nie warto tego silnika nawet remontować. Ktoś zrobił dokładnie jak jeden z "kolegów" napisał: założył nową uszczelkę i... na sprzedaż.

Sorry, ale jak dla mnie za coś takiego powinno się delikwenta karać długotrwałą chłostą do samych żeber... a potem najlepiej na ruszt z takim, jak dawien dawna z czarownicami - takiego hamstwa z ludzi się przecież nie da odtak wykorzenić, prawda bonzo000?

V0yteck, polecam Ci moją historię: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Ten silnik to złom!Cylindry wyżarte, lepiej szukać innego silnika nie cuduj z remontami bo nigdy nie będzie to długotrwałym rozwiązaniem.Patrząc na lojalność będziesz musiał do końca życia jeździć tym samochodem ponieważ będzie po poważnym remoncie lub wymianie silnika :P
the end

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Akurat nie kupiłem od handlarza, tylko od prywatnej osoby. Gość twierdzi że nie miał pojęcia o niczym i jeździł samochodem normalnie, nie stwierdzając przegrzewania czy wycieków. W co trudno uwierzyć.

Wracając do tematu, chyba podejmę się doprowadzenia silnika do względnego porządku. Wydawać 2 koła na słupek o niewiadomej sprawności to też spore ryzyko.

Czy ktoś mógłby ewentualnie polecić jeszcze jakiś zakład regenerujący turbiny Garret ze zmienną geometrią? Póki co jeszcze działa turbina, ale wirnik ma luzy.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

to jak dzial;a to ja lepiej zostaw bo po regeneracji dopiero moga zaczac sie schody a wirnik musi miec luzy!!!!

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

void-tech, gdzie kupowałeś silnik? Za ile i co wchodziło w jego skład?

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

ze zdjec tego wywnioskowac nie mozna!!!!

jezeli powodem rozszczelnienia silnika byla tylko uszkodzona uszczelka glowicy to akurat lepiej byloby zrobic tylko uszczelke i nie szukac innego silnika-to musi mechanik zweryfikowac przy silniku-tylko problem w tym ze 100% pewnosci nikt nie bedzie mial..tak samo ze starym silnikiem jak i z innym silnikiem kupionym ze szrotu.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

V0yteck,a kiedy kupowałeś samochód? i czy wpisałeś na umowie "normalną" kwotę jaką zapłaciłeś?

PS: nie pracuje w US :D

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Tylko nowy silnik... Koszty remontu Cie zeżrą, a silników tych jest cała masa, w przyzwoitych cenach. Sam wymieniłem silnik jak miałem zrobione 200 tys. Najlepiej kupować od gości co ściągają autka z Wlk. Brytanii. Tam auto po małej stłuczce jest kasowane i tanio wychodzi wszystkie części kupić...

Turbina nie ma zmiennej geometrii...

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Poleciłem mechanikowi redukować koszty i składać silnik bez cudowania z cylindrami i pierścieniami. Ponieważ sam nie jest pewien efektu. Tymbardziej że nikt nie podejmie się profesjonalnego szlifu cylindrów.

Mechanik stwierdził, że po założeniu nowej uszczelki (czyli sprawdzeniu szczelności, splanowaniu głowicy, założeniu nowej uszczelki i uszczelniaczy) oraz uszczelnieniu gniazd wtrysków może się okazać że silnik będzie dobrze chodził i można pojeździć jakiś czas.

Nie mam 2 tysów (minimum) na blok silnika, który też nie da gwarancji powodzenia. Więc i tak ryzyko, i tak ryzyko.


EDIT - właśnie przed chwilą się dowiedziałem że stwierdzono pęknięcie głowicy, w okolicach tego osmolonego cylindra. Więc jest diagnoza i trzeba szukać głowicy.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Voyteck, jeżeli masz rozebrany silnik, czyli zdjęta głowica, to jeżeli nie wyjmniesz tłoków, i nie obejrzysz pierścieni tłokowych w jakim są stanie, i nie kupisz nowych i nie założysz do tych tłoków, o ile nie będą zadużo wyrobione kanały w tłokach, to o ile to co chce zrobić mechanik, a ty sie na to zgadzasz nie pomoże, to będziesz długo tego żałował , ale to twój wybór.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Spoko.. problemy powodowała pęknięta głowica.

Odp: Silnik do remontu - 1.6 TDCI oraz szukam silnika! (ZDJĘCIA)
 

Hej, skoro szukasz głowicy, to ja mam taką na sprzedaż. Sprawdzoną i szczelną - po moim rąbniętym bloku. Jak jesteś zainteresowany to wal na PW.

Sorry że nie odpisywałem na wcześniejsze pytania, ale nie dostawałem powiadomień z forum.