Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Witam was. Opisujac swoja dzisiejsza przygode chcialbym was przestrzec jak z rzeczy niewielkiej ktora ma nam ulatwiac zycie mozna stracic cale autko, ktore moze sie spalic. Mowa o podgrzewanych dyszach spryskiwacza. Moje naszczescie ocalalo, ogien w pore zagaszony ale...... moglo byc naprawde nieciekawie.
Otoz:
Nie dzialal mi ostatnimi czasy tempomat. Przepalony bezpiecznik wymienilem na nowy i chcac sprawdzic czy dziala ruszylem. Po chwili poczulem swad spalenizny. Zatrzymalem sie i zaczalem niuchac skad dochodzi. Myslac ze ze skrzynki bezpiecznikow lub kierownicy (guziki od tempomatu) zobaczylem wydobywajacy sie dym z komory silnika.
Otworzylem maseczke ale po dymie ani sladu. Odpalilem silnik raz jeszcze i ze zdumienia widze ze dym wydobywa sie nie z silnika ale z otwartej maski od strony podszybia. Po wylaczeniu silnika dym po chwili zniknal. Zaczalem wiec rozbierac wygluszenie maski, i od strony spryskiwacza kierowcy doszedl mnie widoczny ogien. Palila sie kostka spryskiwacza, kabel doprowadzajacy prad do sprysku oraz mata wygluszajaca od wew strony zaczynala sie juz tlic. Ogien jeszcze naszczescie w pore niewielki szybko ugasilem. Autko cale troche smierdzi spalenizna, maska niestety od zewnetrznej strny ulegla uszkodzeniu. Opalilo ja na kolor zloty i odprysnal lakier na powierzchni ok 4cm srednicy. Straty nie sa duze w porownaniu z tym co moglo by byc.
Po wszystkim zaczalem dochodzic co bylo przyczyna, i:
Powodem bylo albo zwarcie w srodku dyszy w podgrzewaczu lub przetarcie sie kabelkow o maske i ich zwarcie efektem czego powstala iskra. Przepiecie wywalalo bezpiecznik no i odcinalo dysze czego nie jest sie raczej w stanie zauwazyc, tempomat i klime.
Radze abyscie w wolnej chwili odpieli sobie tapicerke i sprawdzili glownie kabelki czy nie przecieraja sie gdzies o maske, jak cos podizolowac dla swietego spokoju, lub jak ja wywalic kabelki i zalozyc zwykle dysze bo szczerze podgrzewanych to ja juz nie chce.
BTW - tempomat dziala i fajnie ze ma w czym :-))

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza - PRZESTROGA
 

U mnie tez jedna dymiła. No ale od tego jest bezpiecznik aby temu zapobiec przepalając się. U mnie zadziałało :).
A na zwarcie w dyszy wskazuje niedziałający tempomat i nie załączająca się sprężarka klimy - tan bezpiecznik właśnie za te elementy odpowiada ( brązowy - chyba 7A ).

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza - PRZESTROGA
 

U mnie tez przepalalo bezpiecznik ale zanim poszlo zwarcie musiala sie wytworzyc iskra i plomien.
Co bylo przyczyna u ciebie??? Sprysk czy kabelki sie zwarly czy moze jeszcze cos innego????

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza - PRZESTROGA
 

Witam.
U mnie też sfajczyły sie kable z jednego spryskiwacza ... co ciekawe bezpiecznik ocalal ale efekt palących sie izolacji był naprawdę piorunujący. Szczerze mówiąc u mnie te kabelki od złączek / między maską a osłoną termiczną /do samego spryskiwacza są naprawde gów..e . Oczywiście stwierdzenie gdzie nastąpiło zwarcie jest niemozliwe bo kable kompletnie sie posklejały.

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza - PRZESTROGA
 

Ostatnio też mam problem z dyszami - i tak sie zastanawiam dlaczego ten problem teraz się pojawia. Zaczęło się podobnie - brak tempomatu, poczytałem trochę na forum i ruszyłem do akcji - wymieniłem bezpiecznik ,odpaliłem auto i śmierdzi spalenizną. Od razu wyciągnąłem bezpiecznik - zamówiłem dysze jutro będę wymieniał. W moim przypadku dzięki "forum" byłem przygotowany na to że jest zwarcie w dyszach i mogą sie palić kable. Koszt dyszy 48 zl.

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza - PRZESTROGA
 

Wymienialiście całą instalację czy tylko dysze?

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza - PRZESTROGA
 

Wczoraj podczas uruchomionego silnika na postoju zauważyłem dym spod maski (przy podszybiu) i dobrze, że nie jechałem pojazdem bo chyba dymu bym nie zauważył podczas jazdy - diagnoza - oczywiście podgrzewany spryskiwacz. Zdemontowałem wygłuszenie i odłączyłem wtyczki obydwu spryskiwaczy. Klapa silnika nie zdążyła się odbarwić.
MINIO co u Ciebie było powodem (ja jeszcze nie sprawdzałem - za zimno na dworzu) - dysza spryskiwacza, czy kabelki zasilające?

PS
Problem zgłosiłem do Forda, bo jest to niebezpieczne i często pojawiające się zjawisko.

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza - PRZESTROGA
 

Dzisiaj wymontowałem uszkodzony podgrzewany spryskiwacz przedniej szyby - koszmar.:shock:
Załączam zzipowany filmik.

PS
Podaje oporności grzałek spryskiwaczy:
1,4ohm - uszkodzony,
~69ohm - sprawny.

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza - PRZESTROGA
 

Panowie a tak na wszelki wypadek spytam. Nie włożyliście w miejsce spalonego bezpiecznika pierwszego lepszego o obojętnie jakim Amperażu?
Bo z tego co wyczytałem powinno tam być 7A.

Odp: POŻAR - dysza spryskiwacza Mondeo MK3 - PRZESTROGA
 

Ad.1 - nie.
Ad.2 - 7,5A.

U mnie przepaliło bezpiecznik dopiero jak spod maski wydobywały się już kłęby dymu.

PS
Ten sam bezpiecznik (82) zasila cewki przekaźników dla PTC.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Witam!
Ja miałem dzisiaj podobną przygodę w Galaxy mk2. Nie działało mi ogrzewanie tylnej szyby. Dowiedziałem się na forum żeby sprawdzić bezpiecznik 19. Zaglądam do skrzynki a tam nie ma bezpiecznika nr 19 o czym wcześniej nie wiedziałem bo kupiłem auto dwa tygodnie temu a sprzedawca nic o tym nie powiedział. Włożyłem więc bezpiecznik 5A bo taki tam powinien być. Przekręcam stacyjkę i sprawdzam ogrzewanie szyby. Przełącznik się podświetlił więc już jestem zadowolony że działa. Nawet nie sprawdzałem długo może dwa razy po kilka sekund. Wyłączyłem stacyjkę a tu czuję zapach palonego plastiku. Patrzę przed siebie a tu z prawego spryskiwacza płomień jak z zapalniczki gazowej. Wyciągnąłem kluczyk ze stacyjki a to się pali dalej. Zanim ugasiłem to się trochę podtopiło i przestało dopiero się palić jak usunąłem ten bezpiecznik. Co ciekawe to do tej pory jak włączałem nadmuch na szybę to włączała się klima i podświetlał się włącznik ogrzewania przedniej szyby. Nie sprawdzałem czy szyba się grzeje ale po jakimś czasie wyłącznik ogrzewania się wyłącza. Pisze w instrukcji że podgrzewacze spryskiwaczy włączają się razem z przednią szybą. Jeżeli tak to wcześniej powinny się spalić a nie dopiero przy włączonej szybie tylnej. Zbieg okoliczności? Nie wiem co o tym sądzić. Może ktoś ma jakieś logiczne wytłumaczenie.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Przytaczam fragment odpowiedzi, jaką otrzymałem od FORD'a w sprawie problemów ze spryskiwaczami:

"Uprzejmie dziękujemy za skontaktowanie się z Centrum Kontaktu z Klientami Ford Polska Sp. z o.o. Dziękujemy także za informacje na temat usterek związanych z dyszami spryskiwaczy. Przekazaliśmy te informacje inżynierom z naszego działu technicznego. Nie mieli do tej pory sygnałów od dealerów, jakoby podobna usterka występowała w większej ilości samochodów. W związku z Pana zawiadomieniem nasz dział techniczny wysłał do dealerów prośbę o poinformowanie nas o tego typu awariach. Nie otrzymaliśmy żadnego zgłoszenia. W związku z powyższym możemy jedynie stwierdzić, że wspomniana przez Pana usterka występuje w jednostkowych przypadkach.
Mamy nadzieję, że powyższe wyjaśnienia będą dla Pana wystarczające. Jednakże w razie jakichkolwiek wątpliwości bądź pytań zapraszamy do ponownego skontaktowania się z Centrum Kontaktu z Klientami Ford Polska ..."
:027:

PS
Oczywiście nie są wystarczajace i napisałem dzisiaj ponownie kilka ciepłych słów.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Witam
Benio to możesz dopisac kolejny przypadek tzn smród, dym spod maski który znikną zaraz przed tym jak stanołem z gasnicą przed samochodem.
Dojechałem do domu zrzuciłem wytłumienie maski i ... okazało się spalony spriskiwacz. Na szczęście nic więcej sie nie stało kostka odpieta no i czekamy na nowe spryskiwacze.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Markotek dla bezpieczeństwa odłącz również drugi spryskiwacz od zasilania, co by on nie zaczął kopcić - ja tak zrobiłem.

Po ponownym napisaniu kilku ciepłych słów do Ford Polska dostałem odpowiedź, że uwagi te zostały przekazane do działu technicznego Ford Polska.

PS
Może jest ktoś na Forum, kto zna kogoś z tygodnika Auto Świat lub Motor, aby tam mogli opisać problem.
Szczerze powiedziawszy to ja liczę na odpowiednie podejście do tematu przez Ford Polska i wyeliminowanie tych problemów poprzez bezpłatną wymianę spryskiwaczy na nowe jak również dołożenie odpowiedniego czujnika w ich obwodzie elektrycznym, aby nie grzały cały czas bez wzgledu na temperaturę zewnętrzną.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Dołączam sie w zimie poszedl dym i zakopcil mi caly samochód na szczescie nic sie nie spalilo poza dysza....

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

I mnie dopadł właśnie ten palący problem. Przestał działać tempomat, klima i zaczęło śmierdzieć spalenizną. Po zatrzymaniu się i obwąchaniu auta nic nie wyczułem. Wszedłem na forum aby znaleźć dlaczego nie działa tempomat i trafiłem tutaj do tematu ze spryskiwaczami :) U mnie przepalony był bezpiecznik w kabinie, oznaczony na pokrywie jako tempomat. Patrząc na ten rysunek to bezpiecznik 82 http://img119.imageshack.us/img119/92/59945458mu2.jpg. Wbrew temu co jest tam napisane to 7.5 A a nie 5 A.

Spryski odpiąłem, nie sprawdzałem po wsadzeniu bezpiecznika, który dymi bo nie chcę biegać z gaśnicą w okół auta :) Tempomat i klima działają. Zamówię dwa nowe i wymienię. Wg instrukcji spryski trzeba od dołu wycisnąć ale próbowałem i nie chciało wyjść. Trzeba pchać na siłę, coś podważyć, zsunąć aby wyszły? Dziwne, że spryski cały czas grzeją, myślałem, ze uruchamiają się wraz z podgrzewaną przednią szybą bo tak chyba było w Mondeo MK I.

Ciekawe ile potrzeba przypadków aby Ford się tym zainteresował i nie traktował tego jako jednostkowe usterki.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Dziś i u mnie dym spod klapy (bezpiecznik 82 wywaliło) uff dobrze, że na postoju. Odłączyłem przewody od spryskiwaczy. Teraz zastanawiam się, czy jest sens wymieniać na nowe :(

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Jeżeli wymiana to tylko na nowe, bo używane nie wiadomo jak długo pracowały i mogą być już "nadwyrężone".

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Toż przeca jest napisane, że spod klapy czyli w skrzynce bezpieczników obok akumulatora

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Jest napisane, że:
oraz dalej, że:
Skąd przeświadczenie, że bezpiecznik nr 82 znajduje się:
???

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Najlepiej usunąć bezpiecznik ogrzewania dysz spryskiwacza i problem z głowy. Na co komu to ogrzewanie skoro w zimie wlewa się niezamarzający płyn do szyb :)

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Koledzy to może nawet chcieliby usunąć, tylko nie wiedzą co, gdzie i chyba nawet w jakiej/której generacji Mondeo.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Ok, nie doczytałem i nie wyraziłem się jasno. Chodziło mi o przekażnik R2 od przedniej szyby ogrzewanej jeśli ktoś ma (wraz z włączeniem ogrzewanej szyby załączają się również ogrzewane dysze spryskiwaczy) oraz bezpieczniki od przednich szyb ogrzewanych w komorze silnika. Pod bezpiecznik 82 w kabinie podpięte sa dysze spryskiwaczy, klimatyzacja oraz tempomat.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

WOW!!! Ciekawa taktyka radzenia sobie z problemami. A nie lepiej po prostu odłączyć klemę od akumulatora? Auto będzie zabezpieczone przed pożarem jeszcze lepiej. Kocem azbestowym lub z włókna szklanego przykryć samochód jeszcze i nawet grad nie straszny.
Autobus komunikacji miejskiej jak się zapali, to na samą myśl, że to nie Twój wychuchany Ford dzika satysfakcja gwarantowana.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

A nie doczytałeś, że akurat te dysze to niezbyt udane rozwiązanie forda ? Wiele jest przykładów zapalenia się auta przez nie. Dlatego wiele osób wypina je z wtyczki. Twoja sprawa, czy chcesz mieć je pod napięciem bez przerwy, czy wypięte. Twoja zabawka i dzika satysfakcja ze sprawnego ustrojstwa gwarantowana.

Nie myl postów, nigdzie nie namawiam do usunięcia bezpiecznika tym bardziej, że nie ma osobnego do samych spryskiwaczy.

Ja je wypiąłem gdyż ,jak wspomniane zostało wcześniej przez kogoś, dostępne zimowe płyny do spryskiwaczy spełniają swoją rolę w zupełności. Mój wychuhany ford ma już ponad 20-ścia lat i wszystko co ma działać, staram się by działało. Ogrzewanie dyszek spryskiwaczy zaliczam do zbędnych gadżetów.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Na razie to raczej Ty nie doczytujesz i potem brniesz w dziwne tłumaczenia.
Już nawewt nie chce mi się sprawdzać, czy informacja o tym przekaźniku jest prawdziwa. Zakładam, że może chociaż w tej sprawie się nie mylisz. A jeśli tak, to co dalej? Wypiąłeś przekaźnik R2? Bo jeśli tak, to z tego co piszesz utraciłeś również ogrzewanie przedniej szyby. A jeśli nie, to po co w ogóle o tym pisać?
Szczególnie, że teraz nagle piszesz, że jednak wypiąłeś tylko wtyczkę od podgrzewanych dysz spryskiwaczy.


BTW. Wcześniej @[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] zaproponował jeszcze "lepszy" pomysł, tj. wypiąć bezpiecznik F82. I też tłumaczył ten pomysł "niezamarzającym" płynem do spryskiwaczy. Ciekawe co zaproponowałby przy braku działającej klimatyzacji? Otwieranie okien? Brak tempomatu w sumie też można jakoś przeżyć. Kiedyś nie było i nikt nie marudził.

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

A gdzie napisałem, żeby wypiąć ów przekaźnik? Wskaż to w moim poście. Tylko dokładnie, proszę. Wskazałem coś przeciwnego - do niego podpięte są również inne ustrojstwa.

Zresztą nie ma sensu ta dyskusja. Chesz, to wypinaj nie chcesz, nie rób tego (dla jasności , żebyś nie zrozumiał niepoacznie, wtyczki od spryskiwaczy - nie przekaźnik)

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Owszem nie napisałeś nigdzie żeby go wypiąć. Tym bardziej nie rozumiem, po co o nim w ogóle było pisać.
Dyskusji nie byłoby wcale gdybyś zakończył swój wpis w #24 na tekście:

Odp: Dysze spryskiwaczy - uwaga - możliwosc zapalenia
 

Miłego dnia.