Woda pod stopami kierowcy.
Witam, pacjent to 1,4 16V z 2004 polift, w trakcie sprzątania po zimie zauważyłem że pod dywanikiem kierowcy jest bardzo mokro, pierwsza myśl, walnięta nagrzewnica, jednak płynu chłodzącego nie ubywa, zapach i brak koloru wskazuje na to że to woda.
Tydzień po wysuszeniu sytuacja się powtarza, podwozie w stanie idealnym, żadnych dziur, więc jak ta woda dostaje się do środka? Może któryś z forumowiczów miał podobny problem i zna rozwiązanie? Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka |
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Cytat:
|
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Padał desz,
Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka |
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Z tego wniosek, że prawdopodobnie gdzieś jest szczelina, przez którą, gdy pada deszcz, woda przedostaje się do kabiny.
Nie cytuj całego postu, jeżeli odpowiadasz bezpośrednio pod nim. |
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
U mnie było podobnie, okazała sie uszkodzona uszczelka na podszybiu. Wymieniałes może niedawno filtr kabinowy?
|
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Filtr zmieniałem w ubiegłym roku, ale po zdjęciu podszybia zauważyłem brak jednego elementu, z prawej strony od kierowcy go brakuje, takie korytko z tworzywa które wchodzi w boczną gródź silnika zaraz obok kielicha amortyzatora, i odprowadza wodę z podszybia, gdzieś między gródź a błotnik.
Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka |
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Cytat:
|
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Czyli od kierowcy tego elementu fabrycznie nie ma?
Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka |
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Chyba znalazłem przeciek, po wcześniejszym osuszeniu, i ubiegłej deszczowej sobocie, w aucie znów zrobiło się mokro, więc z samego rana zabrałem się za ponowną rozbiórkę podszybia, wcześniej też to zrobiłem, wszystko wyczyściłem z liści, i innych śmierci, i myślałem że to pomoże, jednak się myliłem.
Dziś zauważyłem że dywanik jest mokry bardziej z lewej strony, więc woda musi lecieć gdzieś stamtąd, pierwsze co sprawdziłem to uszczelka linki otwierania maski, bo czytałem że to częsta przyczyna, i chyba bingo, linka w uszczelce lata dość luźno, a po wysunięciu fragmentu w stronę komory silnika była cała mokra, teraz się zastanawiam jak to najlepiej zabezpieczyć, bo zakup nowej trochę potrwa, a znów zapowiadają deszcze. Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka |
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Cytat:
|
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Niestety problem powrócił, tym razem nie jest to uszczelka , przelotka linki otwierania maski, bo została porządnie zalepiona uszczelniaczem dekarskim.
Nie mam już siły, wcześniej miałem Golfa z szyberdachem, i cały czas był problem z przeciekami na podsufitkę, to teraz zalana podłoga. Jak zlokalizować ten przeciek, ściągać deskę rozdzielczą, którędy to może jeszcze ciec? Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka |
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Cytat:
Prościej niż ściągać deskę, łatwiej jest obejrzeć gródź od strony silnika, może nie łatwiej, ale mniej demolki. Możesz mieć nieszczelne łączenie podszybia z nagrzewnicą, zatkany odpływ wody i ta się zbiera i wpływa na filtr kabinowy. Jak jest mokry, to problem znaleziony. Pod podszybiem jest też kilka otworów technicznych na przewody elektryczne z lewej i z prawej strony. Dostęp tam nie jest łatwy. Zdejmujesz wycieraczki, odkręcasz podszybie i wyjmujesz ze szkieletem i silnikiem wycieraczek, potem demontujesz wewnętrzne podszybie (okazja do umycia z wieloletniego brudu) i dopiero widać gumowe peszle na elektrykę. Może też woda się dostawać przez połączenie serwa z pedałem hamulca. Możesz mieć też nieszczelny plastik łączenia maglownicy z kolumną kierowniczą w podłodze. To ostatnie wątpliwe, ale jak już sprawdzać... Albo szyba przednia się rozszczelniła. |
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Dymiarkę zapuść. To już nie jest yeti, przyzwoity warsztat powinien mieć.
|
Odp: Woda pod stopami kierowcy.
Dzisiaj znowu walczyłem z tym przeciekiem, woda na szybę i obserwacja, i nic. W ruch poszedł uszczelniacz dekarski, uszczelniłem co tylko się dało, i gdzie miałem dostęp, wyczyściłem kanały odpływowe , i już miałem wszystko składać do kupy, ale jeszcze coś mnie naszło żeby polać wodą między gródź a lewy kielich, tam gdzie są dwa otwory, i bingo woda momentalnie zaczęła lać się do środka. Prawdopodobnie puściło gdzieś na łączeniu blach, załatałem oba otwory tym uszczelniaczem, tak żeby woda spływała inną drogą, zobaczę czy to pomoże.
Edty: Nie pomogło, woda dalej cieknie, gdy dostaje się do otworu, na łączeniu kielicha z grodzią i podłużnicą, muszę też go zalepić. Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 19:45. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.