Modyfikacja fabrycznego audio
 

Witam

Ford Mondeo jest już praktycznie 2 lata w sprzedaży, a póki co nie udało mi się znaleźć sensownych informacji o modyfikacji systemu audio w tym samochodzie.
Jeżdżę obecnie Mondeo Vignale kombii z systemem audio w wersji premium Sony (12 głośników). W mojej ocenie, audio gra...tragicznie. Przesiadłem się bezpośrednio z mkIV liftback po lifcie, gdzie miałem firmowe radio Sony i przy konfiguracji fabrycznej było dużo lepiej niż obecnie.

Ale żeby nie było, że tylko pytam....poszedłem w międzyczasie krok dalej. Głośniki, które miałem w mk IV (robiłem modyfikację DIY) przełożyłem do mk V i....nadal dramat. Przełożyłem woofery (AMA) i gwizdki (jedwabne Missiony) z niezależną zwrotnicą na przód, oraz na tył same tweetery JBL GTO 17T.

Czy ktoś próbował zmierzyć się z tym tematem? Może macie jakieś sprawdzone rozwiązania? Może moje oczekiwania są zbyt odjechane po prostu.... albo najzwyczajniej jednostka centralna jest tak kiepska, że nic więcej się z niej nie wyciśnie.

Zapraszam do dyskusji i dzielenia się uwagami.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

albo trzeba ustawić inne EQ w konfiguracji urządzenia. Koledzy w Kugach którym zmieniałem te ustawienie byli zadowoleni . Ty tego sam nie zrobisz ::P
Jeden kolega opisał to [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] pkt3

pozdrawiam Tomek

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Ktoś jakiś czas temu, chyba na niemieckim forum pisał, że po aktualizacji softu SYNC2 audio zaczęło lepiej grać, zwłaszcza w trybie surround. Przynajmniej ja tak wywnioskowałem z tego co google przetłumaczyło.
Z tą jakością dźwięku to ja nie mam odczucia, że w MK4 grało lepiej ale ja miałem tam tylko SONY 6000 CD z bodajże 8 głośnikami. Faktycznie, w MK5 Hi end to na pewno nie jest i za te pieniądze liczyłem na więcej ale chyba nie nazwałbym tego dźwięku tragicznym (też mam 12 głośników i SUB).
Dla pocieszenia w Mazdzie6 jest BOSE i jakość wcale nie jest lepsza. Za to w Passacie Dynaudio gra moim zdaniem lepiej.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

u mnie jest Sync3
do zrobienia również?

Bump: We Vignale jest super cicho w kabinie. Pod tym względem audio ma rewelacyjne warunki aby grać bardzo dobrze. W mk IV mocno się męczyłem aby uzyskać choć namiastkę ciszy, którą mam obecnie w aucie.
Jak na firmowe wygłuszenie i uszczelnienie drzwi są dobrze przygotowane do tego aby stanowić komorę dla woofera. Problemem w mojej ocenie jest obicie drzwi, ze szczególnym naciskiem na siatkę przed głośnikami. Perforacja jest bardzo niewielka (mniejsza niż widać od zewnątrz) przez co głośnik średnio-niskotonowy praktycznie gra "do siebie" a nie do kabiny.

No i nie wiem na ile wpływ na psucie dźwięku audio ma system aktywnej redukcji szumów (hałasów). We Vignale jest takie ustrojstwo i działa wyśmienicie. Póki co w mojej ocenie zagłusza więcej niż bym chciał :)))

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

trzeba sprawdzić :P

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

I dla wszystkich zainteresowanych, odważnych, zdolnych manualnie....
Wygooglałem jak się dobrać do tapicerki drzwi. W linku poniżej jest to opisane bardzo rzetelnie.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Jednocześnie zalecam aby tapicerkę zdejmować w ciepłym pomieszczeniu, lub gdy na dworze jest ciepło. Śrubek jest niewiele ale zatrzasków całkiem sporo. Ponadto wyjmowanie tego lakierowanego panelu z przyciskami do szyb, wymaga jego delikatnego ugięcia. Szkoda narobić sobie kosztów narażając się na jego pęknięcie podczas wyjmowania.

Mocowania wooferów są identyczne jak w mk IV, a więc jak ktoś ma dystanse pod głośniki od mk IV to pasują one idealnie również do mk V.

Tweetery mają ciężko, bo muszą "przejść" przez dość gęstą siatkę od maskownicy. Jak już wspominałem dramatem jest bardzo niewielka perforacja maskownicy przed wooferami.

Nie wiem jeszcze jak wyjąć głośnik średniotonowy zlokalizowany na podszybiu, oraz jak wyjąć głośnik od subwoofera. Nie mam tym samym pojęcia co za głośniki tam siedzą. W drzwiach natomiast fabrycznie zamontowane są plastikowe (opisane jako) Sony 25W z magnesem wielkości i wadze zdepniętego pączka z lukrem. :)

Gdzieś wyczytałem, że istotnie poprawia się praca suba właśnie po wymianie głośnika. Niestety nie udało mi się jeszcze rozeznać czy ma on osobny wzmacniacz, czy po prostu jest podpięty pod radio. Patrząc na pozostałe rozwiązania, to obstawiam brak wzmacniacza oraz głośnik identyczny z tym "byle czym", co jest w drzwiach :(

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

W Sync3 teoretycznie da się ustawić odrębny equalizer dla każdego źródła. Niestety nie zawsze działa.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Poszedłem krok dalej. Wymieniłem cały zestaw przednich drzwi (2 x 2 głośniki) na komplet "pudełkowy". Ama plus Mission to było DIY robione pod mkIV.
Wybrałem produkt firmy Excursion. Mając na uwadze, że problemem może być kiepska (słaba) jednostka centralna szukałem czegoś o wysokiej efektywności. Znalazłem zestaw Excursion z efektywnością 92db. I to jest właściwy kierunek!! :)

Od tego momentu bardzo mocno polecam wymianę głośników fabrycznych!!!

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Dzięki koledze LESZCZ mam zmienione nastawy wyjściowe Equalizera.
Z tego co mówił, większość klientów wybiera #7.
Ja się zdecydowałem na #12.
Jakby ktoś chciał ruszać ten temat również, to przynajmniej będzie wiedział od czego zacząć :)

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Jak zadzwoniłem do car audio z zapytaniem jak poprawić dźwięk w Focusie, to odpowiedź kilku fachowców brzmiała jednakowo:

Ford? Minimum 3500zł trzeba wyłożyć żeby w ogóle to grało jakoś, a bez profesjonalnego wygłuszenia nawet nie ma co zaczynać tematu. W tych pieniądzach jest wygłuszenie i dwa dobre głośniki czyli początek drogi....

Nie wiem dlaczego Ford upiera się przy Sony?? Chyba najgorsze audio seryjne z możliwych

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

szkoda, że prędzej nie natrafiłem na ten wątek. U mnie jest sporo zamieszania z tym audio. Ja już dawno zdjąłem tapicerki ze wszystkich drzwi. Nie jest to specjalnie trudne. Zaczepów faktycznie dużo, ale ani jednego nie uszkodziłem. Ale do rzeczy......postanowiłem polepszyć audio u mnie w aucie bo to całe SONY PREMIUM to lipa. Inna sprawa, o czym już pisałem w innym wątku w hybrydzie wcale nie ma subwoofera. Musiałem go dorobić. Problem jednak mam inny. Może ktoś z kolegów coś doradzi/pomoże. W naszych autach w drzwiach są głośniki SONY 25W. Ja zmieniłem na AUDISON 200W ale to pewnie chodzi o oznaczenia wysokości mocy. Wiem, że jest moc muzyczna, nominalna czy jeszcze inne. Nie znam się na tym więc być może powyższe wartości nic nie wnoszą istotnego. W każdym razie, jak założyłem AUDISONy to miałem dodatkowe efekty akustyczne w aucie. Niepożądane efekty, które objawiały się takim można powiedzieć basowym buczeniem. Na początku jedna tapicerka drzwi była źle złożona i myślałem, że to ona wpada w wibracje. Poprawiłem montaż tapicerki ale problem był nadal. Kiedyś zdjąłem wszystkie tapicerki z drzwi i pojeździłem jakiś czas z "gołymi" drzwiami. Oczywiście głośniki pozostały na miejscu. Zupełnie tak od niechcenia postanowiłem dotknąć membrany głośnika podczas jazdy na silniku spalinowym. Okazało się że ona dość mocno drga i.....wywołuje owo buczenie! Odłączyłem wszystkie głośniki i buczenia nie było. Założyłem z powrotem głośniki fabryczne. Co się okazuje......one też drgają ale....NIE BUCZĄ!. Założyłem więc tapicerki i jest/było ok. Ale mam nadal wątpliwości i podejrzenia że moje auto jednak wydaje niepożądane dźwięki nadal. Teraz już są one do wyłapania tylko przeze mnie bo osoba, która jedzie ze mną okazjonalnie nic nie zauważy. Mimo wszystko mnie to drażni. Możliwe też, że tak długo jeździłem z "buczącym" autem, że teraz wyolbrzymiam problem. I teraz pytanie do kolegów, którzy mają odpowiednią wiedzę.....czy w każdym aucie podczas jazdy głośniki drgają? Oczywiście mówię o sytuacji w której radio jest wyłączone. Żadna muza nie leci. Moim zdaniem głośniki w moich poprzednich autach były nieruchome. Skoro natomiast w MK5 fabryczne głośniki drgają to może faktycznie hybryda ma ową aktywną redukcję szumów? W salonie Ford Store w Chorzowie, sprzedawca Vignale powiedział, że zwykłe hybrydy także mają tą aktywną redukcję szumów. Czyli może te głośniki pracują i poprzez to jest realizowana wspomniana redukcja szumów? Jeśli tak, to może tak da się wytłumaczyć to, że głośniki AUDISON które włożyłem zamiast tych fabrycznych mają jakąś inną częstotliwość i nie potrafiły się "zgrać" z całym systemem i powodowały buczenie? Dodam, że mam w podsufitce trzy okrągłe krateczki, gdzie posiadacze Vignale mają rzekome mikrofony do rejestrowania szumów. Obstawiam, że jeśli ten cały system w moim aucie faktycznie jest to mógł "nie dogadać" się z fabrycznymi głośnikami. Tak jak wspomniałem teraz mam znowu fabryczne SONY 25W. Za krótko jednak jeździłem totalnie bez jakichkolwiek głośników żeby dokładnie się przysłuchać jak auto brzmi w takiej sytuacji. Od razu jednak zauważyłem brak irytującego buczenia więc założyłem fabryczne i nadal czułem, że jest ok. Ale to było odczucie na zasadzie kontrastu, czyli na niefabrycznych głośnikach jest źle a na fabrycznych dobrze ale.......już zapomniałem w tym wszystkim jak w aucie było zaraz po odbiorze z salonu i teraz się trochę nakręcam że coś jest nie tak ponieważ.......mam jeszcze dołożonego suba a więc i wzmacniacz do niego. Wzmacniacz bierze sygnał z radia. Mam to jakoś podpięte pod zapłon, tak że jeśli nie wcisnę guzika "ford-power" to sub nie gra. Zastanawiam się jednak czy to jednak w jakiś sposób nie powoduje że przez ten wzmacniacz głośniki też dostają "extra" zasilanie i mimo wszystko zachowują się nienaturalnie? Brzmi to bez sensu, wiem, ale już chyba niczego nie mogę wykluczyć. Może też być inny powód. Moje drzwi są bardzo mocno wytłumione. Czyli fabryczny głośnik pracuje w nieco innym środowisku. Być może jego praca w zakresie redukcji szumów objawia się jakimś innym dźwiękiem w stosunku do auta ze standardowymi drzwiami? Jako ciekawostkę dodam, że podczas postoju mogłem wciskać gaz do oporu (na odpalonym benzyniaku oczywiście) to głośniki były nieruchome! Zarówno fabryczne jak i te AUDISONy. Jednak podczas jazdy, jedne i drugie drgają. I nie mówię o jakimś drganiu wynikającym z trzęsienia autem na dziurach, tylko są to drgania tak jakby z głośnika leciała muza, czy po prostu było włączone radio. Chciałbym jeszcze zrobić taki test że po prostu odpiął bym zasilanie głośników. Dawniej było tak że po prostu odpinało się jakąś kostkę przy radiu i tyle. Jak to zrobić w naszym MK5? Na jakichś fotach tego radia widziałem, że faktycznie są wtyczki tyle że pewnie nie wszystkie do głośników. Jak wypnę nie to co trzeba to auto bez SYNC'a pewnie nie pojedzie. Może prościej było by rozebrać drzwi ale to wiele roboty a poza tym mam je świetnie uszczelnione i nie chciałbym tego psuć i robić od nowa. Macie jakiś sposób aby odłączyć od końcówki mocy głośniki? I czy myślicie że owo podłączenie wzmacniacza może mieć jakikolwiek wpływ? Pomocy:)

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Proszę bardzo...pomoc nadchodzi właśnie :)

Źle podpiąłeś jeden z głośników (tych Audisonów). Pomyliłeś - zapewne przypadkowo - plus z minusem. Może być tak, że źle podłączony został jeden z tych głośników, bądź też cały zestaw (cały przód?).
Spokojnie....sam to przerabiałem. A potem przerabiał to kolega, który nie odważył się na samodzielny montaż ale zlecił temat do serwisu Forda. Tam też się elektryk pomylił.

Wszędzie mieliśmy ten sam efekt: brumienie, buczenie, pomruki, dziwne ciśnienie w kabinie.

Nie zniechęcaj się tylko spróbuj raz jeszcze ale tym razem bardzo (!!!) przypilnuj aby prawidłowo podłączyć polaryzację głośników.

A poza tym...dobrze wydedukowałeś. Te efekty to właśnie działanie systemu redukcji szumów. Gdy jeden z głośników jest źle podłączony to jego praca zamiast niwelować szumy najzwyczajniej je wzmacnia. Przez co ww. system jeszcze bardziej stara się ten szum wyeliminować i tym samym wpada w pętlę błędu.

Powodzenia i cieszę się, że pojawiają się następni odważni! :)

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

dzięki za reakcję ale.......w tej chwili mam fabryczne głośniki i raczej nie ma możliwości aby coś było zamienione ponieważ pozostawiłem oryginalne kostki, te które bezpośrednio wpinasz do głośnika. Nigdy ich nie "rozbierałem". Jak montowałem te AUDISONy to kable od kostki wyprowadziłem do głośnika. Teraz te "przedłużki" usunąłem i mam tylko kostkę, której nijak nie da się wpiąć na odwrót:) Co myślisz?

Co do odwagi.....to po prostu nie mogłem znieść słabego audio w tym aucie i poniosła mnie brawura że porozbierałem Mondka w pewnym momencie na drobne;) Ale teraz bass u mnie serio dudni;) (o ile chcę:))

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

No ale jak masz fabryczne głośniki (podpięte prawidłowo bo poprzez oryginalne wtyczki) to tego buczenia nie masz, tak?

Aha....System aktywnej redukcji szumów działa bez względu na to czy radio jest włączone czy nie.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

no właśnie mam wrażenie że coś z tego buczenia pozostało;( i strasznie mnie wnerwia ale może ja sie zbyt przewrażliwiony zrobiłem. Hybryda mimo wszystko pracuje nieco inaczej niż klasyczne auto. Obecnie słyszę takie powiedzmy "pobukiwanie" (tak wiem, słowotwórstwo;)) ale jest zdecydowanie lepiej niż było. Dodam że tamte głośniki montowała mi profesjonalna firma. No ale fakt, mogli pomylić bieguny. Nie mam ostatnio jak porównać tego z inna hybrydą. Kolega tu z forum ma być za jakiś czas w moich rejonach to może porównamy. Ale podsumowując...nie ma możliwości aby teraz bieguny były zamienione a mam wrażenie, że jeszcze skądś bardzo delikatnie niesie jakiś "lewy" dźwięk. Tak wiem, redukcja szumów działa niezależnie od włączonego audio. A Ty próbowałeś jeździć z gołymi drzwiami? Udało Ci się sprawdzić czy głośnik drży podczas jazdy?

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Głośniki "pracują" cały czas właśnie ze względu na ten układ redukcji szumów oraz..... w moim odczuciu system ten wykorzystywany również do modulowania dźwięku pracy silnika.

Ma być "rasowo". Takie 2 w 1, stąd głośniki cały czas mają co robić.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

No masz rację. Mam jednak subiektywne wrażenie, że u mnie coś jest nie tak. Może znasz jakiegoś posiadacza hybrydy w okolicach śląska, z którym można by to skonfrontować?

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

takie nieprawidłowe podpięcie objawia się jedynie pracą głośników w przeciwfazie czyli dla ucha słuchacza jest brak basów. innych objawów nie powinno być.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Prawda. Brak basów przy odtwarzaniu muzyki jest też w tym momencie ewidentny.

Głośnik pracujący w przeciwfazie wzmacnia zakres pasma, który powinien (pracując w fazie) tłumić (eliminować)

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

pojechałem dziś inną hybrydą mondeo. Było w nim ciszej, dźwięk pracy silnika był można powiedzieć mało zauważalny. U mnie jak odpala się spalinowy to jest wyraźnie głośniej. Co robić? Gdzie są podpięte te mikrofony z podsufitki? Może ekipa, która mi robiła wymianę głośników coś odpięła przypadkiem. Czy ma ktoś zdjęcia tych kostek, które wpina się bezpośrednio do głośnika w drzwiach? Czy jest szansa, że jak z tych kostek wyprowadzali kable aby podpiąć niefabryczne głośniki, to komuś się taka kostka rozleciała i potem poskładali ją tak, że zamienili kable? Może ktoś ma foto jak to oryginalnie wygląda? Inna sprawa, czy ktoś ma jakiś pomysł co może być "zwalone" z tą redukcją szumów? Co sprawdzić?

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Było ciszej? W porównaniu do nowych głosników? Czy też ciszej w porównaniu do Twojej oryginalnej konfiguracji?
Obawiam się, że jeśli układ redukcji szumów pracuje na głośnikach średnio-nisko tonowych w drzwiach to sama wymiana głośników nie załatwia sprawy - potrzebna może być kalibracja - strojenie całego układu ze względu na inne charakterystyki częstotliwości głośników. Może się to okazać bardzo trudne a być może niewykonalne (osiągnięcie takiego zestrojenia jak w oryginale). Jeśli nawet częstotliwości rezonansowe głoników są podobne to różnice w charakterystykach na krańcach przenoszonego pasma będzie skutkowało brakiem dobrego zestrojenia z układem redukcji szumów i tłem w samochodzie

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

ale mam teraz wszystkie oryginalne głośniki, takie jak były fabryczne. Moje auto jest głośniejsze niż bliźniacza hybryda taka której nikt nie dotykał. Istnieje coś takiego jak kalibracja tego systemu?

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Kolejny krok poczyniony. Kolejny i przyznam szczerze, że w sumie to on powienien być pierwszym krokiem. Szczególnie u tych kolegów, którzy wątpią w sens jakichkolwiek modyfikacji.
Powodów jest kilka: niski nakład środków finansowych, minimalna ingerencja mechaniczna, łatwość wykonania samemu, wysoki współczynnik poprawy jakości w stosunku do nakładów.

A rzecz dotyczy...wymiany głośnika zlokalizowanego na podszybiu. Tam siedzi dość standardowy głośnik 87mm. Oczywiście w oryginale jednopasmowy, plastikowy, made in china. Ja postanowiłem wymienić go na głośnik Excursion (bo takie głośniki mam zamontowane w drzwiach). Ale żeby nie było tak zupełnie na pałę, to wymieniłem na głośnik dwudrożny, współosiowy. Koszt kompletu (2 głośniki) to jakieś 120-140zł w zależności od tego w jaką firmę chcemu pójść. Prosta kalkulacja wykazuje, że skoro głośniki te kupuje się w kompletach, to najlepiej dogadać się z jakimś kolegą i po prostu podzielić się takim zestawem na dwóch. I głośnikami i kosztem ich zakupu. Wychodzą wtedy śmieszne pieniążki w sumie....
Co zyskujemy? Otóż otwiera się góra. Pasmo, którego praktycznie w ogóle nie ma... gdzieś tam zaczyna się pojawiać. Nie jest to jeszcze czysta i krystaliczna góra (bo to tylko jeden głośnik wysokotonowy dochodzi) ale zdecydowanie jest to kierunek zmian, który w mojej ocenie jest bezapelacyjnie pożądany!!! Tak więc, jeżeli wymieniać to wyłącznie na dwudrożny!!

Małe tipsy:
1. plastikową zasłonkę na podszybiu wystarczy podważyć - siedzi na jakiś 6 zatrzaskach
2. głośnik jest przykręcony dwoma śrubami 7mm - należy mieć krótki klucz nasadkowy
3. głośnik rozłączamy kostką
4. do głośnika jest przykręcona przejściówka z kostki na kable przylutowane już do samego głośnika, a więc należy odlutować dwa kable z głośnika (po jego wyjęciu) oraz odkręcić jedną śrubkę wkręconą w tył głośnika
5. śrubka w głośnik jest wkręcona na klej i z tym jest największy problem, bo niestety gwint się ukręca a klej trzyma dość mocno
6. zalecam do docelowego głośnika przejściówkę dokręcić i przykleić aby uniknąć jej odkręcenia się na skutek drgań
7. klej musi być odporny na temperatury bo jednak na podszybie latem słońce grzeje dość mocno
Mi cała operacja wymiany zajęła 15 minut (demontaż i montaż) plus 30 minut zabawy z przełożeniem przejściówki na nowy głośnik.

Jak dla mnie efekt: REWELACJA!!

Bump: A tu artykuł, w którym dość dobrze jest opisane, jak skonfigurowany brzmieniowo jest oryginalny Premium Audio System w Mondeo.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Z moich obserwacji wynika, że problemem są nie tylko głośniki ale przede wszystkim charakter brzmienia wynikający z ustawień elektroniki (wzmacniacz, procesor, itp). Jest po amerykańsku i tyle. A więc jak chcemy istotnie coś zmienić, to proponuję albo stroić zwrotnice pod nowe głośniki (co wymaga już wiedzy specjalistycznej), albo....szukać zestawów z regulowanym ustawieniem zwrotnic. Szczególnie w zakresie tłumienia tweeterów. Obstawiam że 99% gotowych zestawów zagra w Mondeo podobnie źle jak oryginały (pocięta góra). Przy czym ogólnie zyskamy lepszą średnicę i będzie to jedynie ciut lepsze zło, bo trudno o gorsze przetworniki od tych co dostajemy pod szyldem Sony.
Natomiast wymiana głośników, plus zabawa przy zwrotnicach i...robi się ciekawie.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

mocno trzymają te zatrzaski ???

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Ja podważyłem krótkim nożykiem (scyzorykiem) i jak już włożyłem palec to po kolei je wypinałem...nie ma szans aby tam coś urwać.

Na zdjęciu oryginał...ten sam co występuje w Kuga i Focusie

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

masz ten drugi głośnik ??? chętnie odkupię

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Kolega montuje dziś w swoim Focusie....
Ale i tak mnie kusi aby kupić kolejny komplet i wymienić te, którą są z tyłu....przy zagłówkach, koło szyb bocznych.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Chętnie dołączę się do wspólnego zakupu omawianego kompletu głośników

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

to możemy kupić i podzielimy się. Ja ten jeden wymienię i zobaczę jak bedzie cykał :)

Bump: @foni możesz podać dokladnie jaki głosnik zakupiłeś ???

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Zrozumiałem, że @[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] kupił coś takiego: [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Głośników dwudrożnych 87mm jest na allegro trochę, można spróbować dobrać też coś podobnego, nie koniecznie Excursion (foni miał już takie w drzwiach, to takie brał).

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Tak jest. Kupiłem te Excursiony.
Ale jak ktoś ma budżet, fantazję, określone oczekiwania, a przy tym wiarę we fabryczną elektronikę to może wybrać coś innego. Co do zasady im więcej (dobrej) góry popłynie z tego głośnika tym efekt będzie lepszy.
Zresztą....chyba sami wiecie czego brakuje i jak macie ustawiony suwaczek od wysokich :)

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

no właśnie mi wysokich brakuje a mam na maxa, jak ktoś będzie chętny to ja dołącze się do zakupu

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Kolega we Focusie po dzisiejszej przeróbce zjechał z wysokimi na +2. Źródło to u niego Spotify via BT. U mnie wysokie już nie na maxa, ale nadal relatywnie wysoko. Czekam na nowe zwrotnice pod Excursiony w drzwiach.

Myślę, że po jakiś 20-40 godzinach grania góra powinna się ułożyć i wtedy można wydać ostateczną ocenę.
Ja chętnie udostępnię auto jakby ktoś chciał sprawdzić jaki efekt się uzyskuje.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Koledzy, czy istnieje gdzieś wykaz/opis głośników instalowanych fabrycznie w Mondeo MK5, zawierający ich wymiary i parametry?

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

mnie się udało podpiąć wzmacniacz pod wszystkie głośniki. Też jest znacząca poprawa! Ale ten przedniego centralnego nie wymieniałem a z tego co pisze Foni to warto.....więc czas na kolejną zmianę;;)

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Wymiarów jako takich nikt Ci nie poda, bo Ford wsadza wszędzie głośniki firmowane jako FoMoCo, pochodzenia Made in China, wykorzystywane we wszystkich swoich modelach a nie tylko Mondeo.
Głośniki o średnicy 165mm montuje się w drzwiach na dystansach dedykowanych do Mondeo. Tweetery (zresztą jak wszystkie) to chińczyki dopasowane do montażu w fabrycznych boczkach. Tym samym montaż każdego innego głośnika wymaga troszkę inwencji z zakresu DIY.
Głośnik na podszybiu to 87mm, o czym pisałem niedawno. Fabryka zakłada tam średniotonowca, a ja polecam wsadzić tam współosiowego średniaka z gwizdkiem. Podejrzewam, że z tyłu również siedzą głośniki 87mm.
Mnie ciekawi jeszcze jaki głośnik podmienić w subwooferze i jak się do niego dostać.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

albo te bo mają nawet śrubke na środku [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] Jak będziesz zainteresowany wymianą to ja chętnie odkupię ten jeden .myślałem o tych [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] lub ten [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Osobiście omijałbym przetworników z metalowymi membranami. Zazwyczaj grają dość ostro (przynajmniej te nisko budżetowe rozwiązania), co w połączeniu ze wzmacniaczem grającym w klasie D (taki mamy w Mondeo) będzie prawdopodobnie dawało dźwięk dość jazgotliwy, suchy...męczący na dłuższą metę.

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

Glosniki w takim budzecie nie maja prawa grac lepiej niz seria;)

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Odp: Modyfikacja fabrycznego audio
 

@[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] zamontowal za 120 zl i jest efekt jest zadowalający