Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Focus (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=94)
-   -   [Focus 2011-2014] spadająca temp. płynu chłodzącego (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=236634)

mizerd 09-01-2016 20:51

spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Witam!
Niedawno zakupiłem ff mk3 1,6 w dieslu i jadąc zauważyłem, że na światłach, podczas jazdy na luzie, a nawet podczas jazdy na niższych biegach ze stałą prędkością wskazówka temp płynu chłodzącego opada. Postanowiłem zadzwonić do kilku serwisów głównie ASO i jednego niezależnego z zapytaniem czy to normalne. Odpowiedź brzmiała, że NIE i że w focusie się z taką przypadłością nie spotkali. Natomiast na forum trochę poczytałem i niektórzy piszą, że to normalne, że dzisiejsze silnika diesla tak mają bo coś tam .... W związku z tym piszcie kto w dieslu 1,6 tdci ma taką przypadłość i jak jest faktycznie. Czy tak ma być czy szukać przyczyny??
Pozdrawiam

Tarmas 09-01-2016 21:07

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Zacięty termostat prawdopodobnie.

wtomeks 10-01-2016 00:10

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
termostat do wymiany

cezarg1410 10-01-2016 00:13

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Tak masz na mrozach czy w każdej temperaturze?
Jeśli na mrozach to normalne, jeśli w każdej temperaturze to nienormalne.

kacper69 10-01-2016 03:05

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Ja też zauważyłem ta przypadłość w fokus mk3 diesel 1,6
a konkretnie , jak jest np. -10C auto dogrzane w trasie temperatura silnika ustabilizowana , no może ciut poniżej tej co pokazuje wskaźnik jak jest temperatura otoczenia powyżej zera.
a problem się pojawia, gdy wjeżdża się np. w teren zabudowany, trzeba zwolnić, albo zatrzymać się przed światłami, już po chwili też widzę, że wskazówka temperatury silnika opada o jakieś 2 mm, po rozpędzeniu auta np. do 90 km temperatura się podnosi.

kriss7777 10-01-2016 06:44

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Też to mam a poza tym długo się nagrzewa, jak temperatura jest na plusie to jest ok, jak poniżej 0 to objaw dokładnie taki sam jak piszecie. A tak z ciekawości to wymienił ktoś termostat z tego powodu z zadowalającym efektem?

t.tom 10-01-2016 07:18

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
U mnie przy takich samych objawach ASO stwierdziło niedomykanie termostatu i czekam na wymianę w przyszłym tygodniu.
:(

kriss7777 10-01-2016 08:59

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
a jakie to koszty w ASO?

t.tom 10-01-2016 11:16

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał kriss7777 (Post 2513825)
a jakie to koszty w ASO?

Bardzo bolesne - ok. 650 zł (dałem się przekonać 2 letnią gwarancją na wymieniony termostat).
Niezależny serwis wycenił na ok. 450 zł wymianę na zamiennik febi bilstein.

kriss7777 10-01-2016 11:28

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Uups, myślałem że to trochę tańsza operacja, oby przyniosła oczekiwany efekt

mizerd 10-01-2016 15:20

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Ja mam jeszcze na gwarancji i też się wybieram do ASO ale faktycznie koszt powala. W skodzie zrobiłem całość za 50 zł z termostatem. Napiszę co esksperci od forda powiedzieli:)
Pozdrawiam

Tarmas 11-01-2016 06:46

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał kriss7777 (Post 2513936)
Uups, myślałem że to trochę tańsza operacja, oby przyniosła oczekiwany efekt

Jak chcesz zaoszczędzić, to kup termostat we własnym zakresie:

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Do tego 5 litrów (czy ile tam - nie wiem jaka jest u ciebie pojemność układu) fordowskiego koncentratu płynu do chłodnic (ja osobiście polecam, wyraźnie szybciej mi się samochód na tym rozgrzewa):

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Niech ci to mechanik wymieni - zapłacisz za samą robociznę.

kriss7777 11-01-2016 20:00

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
myślę że we własnym zakresie można by się w max 350 pln zamknąć

hxllxr 13-01-2016 10:45

Witam , od miesiaca uzytkuje mk3 1,6 tdci i rowniez mam ten sam problem o ktorym piszą poprzednicy. Przy wyzszych predkosciach wskazowka i tak nie dochodzi do polowy, tylko jest 1-2mm ponizej kreski, podczas jazdy po miescie wskazowka potrafi opasc nawet do zera, czasami troszkę ponad. Widzę, że nie tylko ja mam taki problem. Czekam na wieści od forumowiczów, czy wymiana termostatu pomogła. Dołaczam zdjecie po przejechaniu 15km w cyklu mieszanym. http://images.tapatalk-cdn.com/16/01...3ecca8262b.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

tomcio1810 13-01-2016 22:11

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
wskazówka w cale nie musi dojsc do połowy , by na kresce, poniewż 90% termostatów jakie sa montowane mają temperature otwarcia od 85st. do 89st.czyli moniżej kreski, a to że temperatura spada o 1 czy 3 min to normalne. 1. samochodt te mają żaluzje przed chłodnicą i gdy silnik sie nagrzeje żaluzje sie otwieraja a silnik zasysa zimnego powietrza co automatycznie go ostudzi minimalnie . 2 dojście temp. do 87st otwiera termostat i automatycznie silnik tez jest studzony przez zimny płyn, temperaturata sie normuje dopiero po dłuższym czasie około 30 min jazdy po mięście lub do 15 min jazdy w trasie

madamsz 14-01-2016 08:05

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
A temat powraca przy każdych mrozach, na forum masa tego jest, ludzie wymieniają termostaty a ...., dalej jest tak samo - DIESEL tak ma.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Mariusz

hxllxr 14-01-2016 15:17

Dzięki za odpowiedzi, po przeczytaniu wątka przestaje się martwić i jeżdżę dalej:)
Pozdrawiam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

kriss7777 15-01-2016 19:00

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał madamsz (Post 2516391)
A temat powraca przy każdych mrozach, na forum masa tego jest, ludzie wymieniają termostaty a ...., dalej jest tak samo - DIESEL tak ma.

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Mariusz

No niby tak ale nie każdy, miałem już kilka/naście diesli i nie było takich wariactw z temperaturą, owszem niektóre dłużej się nagrzewały ale nie skakała wskazówka tak jak w FF3. W FF2 tego nie ma ani przy 1.6 ani przy 1.8 a w Volvo V50 1.6 TDci czyli taki sam jak w FF3 silnik nagrzewa się po dosłownie 5 km jazdy i trzyma temperaturę wzorowo. Myślę że może to mieć jednak związek z tymi nieszczęsnymi żaluzjami lub/i nieodpowiednim termostatem w Focusach

Basra 15-01-2016 20:03

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Witam

Należy podpiąć komputer i na rejestratorze danych widzimy dokładną temperaturę i pracę termostatu.Ułatwi to zlokalizowanie przyczyny.

pozdrawiam

Tarmas 15-01-2016 20:18

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał madamsz (Post 2516391)
DIESEL tak ma.

Chyba twój diesel tak ma.

Ja miałem walnięty termostat w moim FF2, otwarty na duży obieg, i symptomy jak autor wątku.

Wymiana i po problemie. Grzeje się przy solidnych mrozach w kilka minut jazdy i trzyma temperaturę. Oczywiście dobry płyn też robi swoje - jeszcze raz polecam fordowski koncentrat.

Jedyną inną sytuacją, w której zaobserwowałem podobne objawy wskazówki temperatury, to na wgranym w zegary sofcie 512 z Kugi. Na 509 zero problemów.

Nie wykluczam, że jakiś soft zegarów w FF3 ma problemy z prawidłowym wyświetlaniem temperatury i być może tym też trzeba by się zainteresować.

robdol 16-01-2016 20:50

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Potwierdzam że w ff2 na sofcie 512 wskazówka temp. wariuje na 509 wszystko wraca do normalności może ff3 też ma takie problemy

jarek3w1 12-05-2016 19:24

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Od pół roku mam ten sam problem, który jednak nie minął po zimie.
Temperatura na wskaźniku waha się między 1/3, a 1/2 skali po włączeniu klimatyzacji. Gdy wyłączę klimę, to problem znika.
Podejrzewałem że problemem jest termostat, więc go wymieniłem razem z płynem. Niestety po wymianie problem nadal się pojawia.

bleekm 13-05-2016 07:11

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał jarek3w1 (Post 2594322)
Od pół roku mam ten sam problem, który jednak nie minął po zimie.
Temperatura na wskaźniku waha się między 1/3, a 1/2 skali po włączeniu klimatyzacji. Gdy wyłączę klimę, to problem znika.
Podejrzewałem że problemem jest termostat, więc go wymieniłem razem z płynem. Niestety po wymianie problem nadal się pojawia.

Mi trzyma temperaturę od 80 do 93 stopni (wyświetlacz w trybie serisowym).

Początek drugiej skali to ok 75 stopni, środek drugiej skali to ok 78 stopni.
Temperatura 80 stopni gdy wskazówka jest ok 1-1.5mm na lewo od środka skali. Gdy wskazówka jest ok 0.5 mm na lewo od środka skali wtedy jest już temp >= 82-83 stopnie (auto w pełni nagrzane). W tej pozycji wskazówka jest chyba (o ile dobrze pamiętam) do ok. 95 stopni. Tak więc jak widać to co ktoś uważa za 90 stopni to tak naprawdę 82-95 stopni i tak jest OK.

Takie zachowanie jest na oryginalnym termostacie oraz w aucie z aktywną żaluzją chłodnicy.


Z ciekawości w zimie wymieniłem termostat na zamiennik FEBI bo myślałem że nie będzie tego spadku temperatury o 2 stopnie. Niestety po wymianie temperatura zaczęła spadać do nawet 74 st (po otwarciu termostatu) - na oryginalnym maks 80st spada - w obu termostatach nieważne czy zima czy wiosna, lato... oryginalny spada do 80 st, zamiennik spada do 74-75 st.

Wynika to z tego że na oryginalnym termostacie punkt jego otwarcia to bardzo późne 83 stopnie lub nawet wczesne 84 stopnie. Zamiennik FEBI otwiera się na bardzo wczesnych 82 stopniach. Jest różnica około 2 stopni przy otwieraniu termostatów. Dodatkowo oryginalny termostat otwiera się bardzo powoli i delikatnie, natomiast zamiennik o wiele bardziej gwałtownie - przetestowałem oba w garnku z gorącą wodą i termometrem elektronicznym.

Żaluzja na chłodnicy zaczyna się otwierać chyba przy 78 stopniach. Ta różnica w stopniach pomiędzy oryginalnym termostatem a zamiennikiem przy aktywnej żaluzji robi wielką różnicę jak widać. Po osiągnięciu 80 st roleta jest już bardzo mocno otwarta i następuje gwałtowny spadek temperatury. Podczas jazdy otwiera się termostat co powoduje jeszcze większy skok temperatury w dół. Jak teraz zdejmie się nogę z pedału gazu to silnik zaczyna bardzo szybko tracić temperaturę. Termostat się zamyka ale silnik nadal wytraca temperaturę ponieważ żaluzja jest otwarta.Temperatura spada do ok 80 st na oryginalnym i ok 75 st na zamienniku. W tym momencie termostat jest już zamknięty. Roleta zaczyna się zamykać do pozycji lekko otwartej. Auto znowu łapie temperaturę. Czym większe obroty podczas jazdy tym żaluzja się bardziej otwiera. Po ok 25-30 min jazdy zimą auto trzyma cały czas 82-95 st. W lecie wystarczy te 12-15 min jazdy temperatura jest właściwa i nie spada. Nagrzewanie auta do 78-80 stopni trwa bardzo szybko bo do tego czasu żaluzja jest całkowicie zamknięta. Na obu termostatach podczas jazdy z klimatyzacją temperatura nie spada.

Jak ktoś się chce przekonać jak bardzo żaluzja obniża temperaturę to polecam rozgrzać samochód na maksa, wyłączyć silnik żeby chwilę ostygł do ok 80 stopni (termostat będzie zamknięty). Po włączeniu silnika żaluzja już się otwiera bo auto jest rozgrzane. Temperatura pomimo otwarcia żaluzji nie będzie spadać bo nie ma ruchu powietrza ale jak tylko ruszycie to zobaczycie spadek temperatury w dół. Po chwili żaluzja zacznie się zamykać a temperatura silnika rosnąć - pomimo tego że cały czas termostat jest zamknięty.


Ja założyłem z powrotem zdjęty termostat (+nowa uszczelka i nowy płyn forda premium).

Jeżeli komuś temperatura spada minimalnie po otwarciu termostatu i posiada żaluzję chłodnicy to wydaje mi się że takie zachowanie jest normalne.

Jako ciekawostkę dodam że przy poprzednim aucie Citroen 1.6 HDI (prawie ten sam silnik tylko że bez dpf i geometrii turbiny) który nie miał żaluzji chłodnicy prawidłowa temperatura jego pracy wynosiła 78-94 stopnie (wskażnik temp na zegarach w prawidłowym położeniu) - do 1.6 HDI idzie ten sam termostat co do 1.6 TDCI. Trzeba pamiętać dodatkowo że te silniki mają po części aluminiowe bloki które działają jak chłodnica bardzo skutecznie zabierając ciepło silnikowi.

W fordach był jeszcze jakiś problem w softach zegarów tak jak pisze robdol może mk3 też to ma?

jarek3w1 22-08-2016 19:49

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Lokalny spec od Fordów stwierdził zapchanie filtra DPF, więc go "naprawiłem". Niestety to nie rozwiązało problemu, temperatura nadal spada w trakcie jazdy.
Dziś inny mechanik sprawdził termostat i faktyczną temperaturę silnika, silnik rozgrzewa się do 90 stopni, po czym załącza się wiatrak i szybko schładza silnik do 70-80 stopni. Mechanik zasugerował wymianę modułu wentylatorów, ponieważ może to powodować zbyt wydają pracę wentylatora.
Czy ktoś miał kiedykolwiek problem z tym modułem?

Szukając takiej części natrafiłem jedynie na używaną z Allegro.

Robert Luzeńczyk 16-10-2016 14:00

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Witam
Focus mk3 ma elektryczna osłonę chłodnicy którą napędza silniczek więc ona pracuje otwiera i zasłania chłodnicę myślę więc że to ma wpływ na zmianę temperatur.

drom00 19-10-2016 07:22

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
no ja z tym walczę od zeszłego roku...wczoraj na trasie po 50 km temperatura na 75 -77 stopni...ale faktycznie zauwazyłem takie same zjawiska jak Kolega Bleekm. jak wyłącze auto i postoi, pozamyka zaluzje to wtedy jest przez pewien czas ok do momentu jak znowu otworzy zaluzje i termostat...fakt ze na oryginalnym termostacie efekt był troche mniejszy...wygląda na to ze ten typ tak ma..

jas33 19-10-2016 10:28

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
ja rowniez wymienilem termostat i niestety nic to nie pomoglo, w lecie jest ok a zimą przy niskich temperaturach na wolnych obrotach wskazowka opada i chyba ten typ tak ma , dobrze ze mam elektryczne dogrzewanie

drom00 19-10-2016 11:57

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
jest jeszcze jedna możliwość jaką dzisiaj usłyszałem w serwisie forda...zatartty silnik od żaluzji przy chłodnicy.

Pitterek 20-10-2016 09:29

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał drom00 (Post 2677678)
jest jeszcze jedna możliwość jaką dzisiaj usłyszałem w serwisie forda...zatartty silnik od żaluzji przy chłodnicy.

Jeśli żaluzje otwierają się i zamykają na postoju to silnik od żaluzji jest ok.

krystianen 20-10-2016 14:16

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
ja w moim 2.0tdci tez wymienilem termostat i efekt ten sam musze sprawdzić kiedy sie zalucja zamyka i otwiera aby zaabserwowac czy działą.... temp. max 78 stop i wskazówka faluje...

madamsz 20-10-2016 14:42

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Zawsze na jesień i w zimie temat wraca :), te diesle tak mają, głowica aluminiowa, dobry obieg płynu, bilans jest taki, że na postoju nawet się nie zagrzeje a nawiew potrafi schłodzić silnik dość szybko. Ale daj mu tylko obciążenie :), to moment zobaczysz temperaturę na silniku.

Mariusz

PS. sporo było tematów na temat temperatury w dieslach.

krystianen 20-10-2016 15:13

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał madamsz (Post 2678477)
Zawsze na jesień i w zimie temat wraca :), te diesle tak mają, głowica aluminiowa, dobry obieg płynu, bilans jest taki, że na postoju nawet się nie zagrzeje a nawiew potrafi schłodzić silnik dość szybko. Ale daj mu tylko obciążenie :), to moment zobaczysz temperaturę na silniku.

Mariusz

PS. sporo było tematów na temat temperatury w dieslach.

Mam dwa takie same auta jedno wpradzie 1.6 tdci drugie 2.0 tdci.

1.6 nagrzewa sie mega szybko i temp trzyma.
2.0 tdci jak opisane wczesniej.

umnie niedogrzany silnik wiecej pali iitd....

bartoszkk1 26-10-2016 13:13

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
U mnie cały czas utrzymuje się na poziomie poniżej 90.
Ostatnio jechałem autostradą dość szybko, gdy wjeżdżałem temp wynosiła około 85-87 jak zjeżdżałem 40 km dalej temp bez zmian.
Chciałem wymienić termostat, pojechałem do mechanika mówił by sprawdzić czy wężyk termostat-chłodnica jest zimny przy temp silnika poniżej 75 stopni.
Sprawdzałem przy 65 zimny, przy 80 zimny a ciepły robi się przy tych 85-87
Więc raczej odpada termostat, może czujnik temp?

Samochód mam od niedawna i ciężko mi stwierdzić czy podobnie jest latem.

krystianen 03-11-2016 06:16

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
ja dziś u mnie zauwałyłem kolejna dziwną rzecz. Auto przejechało 20km, nagrzało sie na 1/4, do tego wiatrak chłodnicy chodził jak po ostrej jezdzie w upalny dzień.... tego już na pewno nie można podpiąć pod "bo diesle tak maja"....

raptorf22 03-11-2016 11:24

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Krystian, a czasem DPF-a sobie nie wypalał i wtedy uruchamia wentylator?

kendes 03-11-2016 18:28

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Tez sądzę że dpf upalal sie

Nadano z 4Galaktyki

lapawwa 03-11-2016 19:44

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał krystianen (Post 2678496)
Mam dwa takie same auta jedno wpradzie 1.6 tdci drugie 2.0 tdci.

1.6 nagrzewa sie mega szybko i temp trzyma.
2.0 tdci jak opisane wczesniej.

umnie niedogrzany silnik wiecej pali iitd....

Generalnie ciężko przy normalnym trybie pracy silnika rozgrzać płyn na 90C gdzie termostaty otwierają się w Fordzie przy 83C (2.0). Gość w salonie który również posiada taki motor stwierdził że jest to całkowicie normalne dla tego silnika i oni jako serwis nie widzą w tym nić złego. Oczywiście jak chce mogę oddać samochód oni mnie skasują i nic nie znajdą. U mnie trzyma 82-83C. i tak najwidoczniej musi być.

jarek3w1 02-01-2017 21:22

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
Cytat:

Napisał jarek3w1 (Post 2594322)
Od pół roku mam ten sam problem, który jednak nie minął po zimie.
Temperatura na wskaźniku waha się między 1/3, a 1/2 skali po włączeniu klimatyzacji. Gdy wyłączę klimę, to problem znika.
Podejrzewałem że problemem jest termostat, więc go wymieniłem razem z płynem. Niestety po wymianie problem nadal się pojawia.

Cytat:

Napisał jarek3w1 (Post 2646602)
Lokalny spec od Fordów stwierdził zapchanie filtra DPF, więc go "naprawiłem". Niestety to nie rozwiązało problemu, temperatura nadal spada w trakcie jazdy.
Dziś inny mechanik sprawdził termostat i faktyczną temperaturę silnika, silnik rozgrzewa się do 90 stopni, po czym załącza się wiatrak i szybko schładza silnik do 70-80 stopni. Mechanik zasugerował wymianę modułu wentylatorów, ponieważ może to powodować zbyt wydają pracę wentylatora.
Czy ktoś miał kiedykolwiek problem z tym modułem?

Szukając takiej części natrafiłem jedynie na używaną z Allegro.

Problem nadal nie jest rozwiązany, ale dziś postanowiłem przysiąść do tego. Podjechałem do warsztatu, który usuwał mi DPF, na komputerze wszystko wygląda dobrze. Mechanik zasugerował wymianę czujnika temperatury.

Wykonałem 2 proste testy:
- przytrzymałem na postoju silnik na 2500-3000 obrotów przez kilki minut i silnik bez problemu załapał 90 stopni (podpięty do komputera podczas dynamicznej jazdy nagrzał się do maks 78 stopni, a średnio trzymał 68-72 stopnie)
- zasłoniłem kartonem dolot powietrza do chłodnicy i silnik w trakcie jazdy bez problemu załapał 90 stopni i trzymał tą temperaturę.

Te 2 testy pokazują, że nie jest to wina czujnika temperatury, ani termostatu (który był wymieniany)
Jednak po odkryciu dolotu powietrza do chłodnicy problem wraca. Wszystko wskazuje na problem z żaluzjami chłodnicy. Przeczytałem wątek [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...], ale rozwiązania nie znalazłem.

Czy ktoś spotkał się z podobnym problemem w swoim samochodzie lub miał inny problem z żaluzjami chłodnicy?
Dodam, że auto jest do zmianie softu wykonanej przez mayak

jas33 07-01-2017 07:46

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
mam prosbe o precyzyjnie podana procedure odpowietrzania ukladu chlodzenia/ krok po kroku/ silnik diesel 1.6 i jaki jest najlepszy plyn do ukladu chlodzenia oraz podanie informacji w ktorych modelach c max byly montowane zaluzje

jas33 07-01-2017 11:08

Odp: spadająca temp. płynu chłodzącego
 
dzisiaj probowałem odpowietrzyc uklad chlodzenia i zauwazylem dziwny objaw tj
po nagrzaniu silnika do temperatury okolo 90 stopni i odkreceniu korka w zbiorniczku wyrownawczym nie nastapilo zadne słyszalne pykniecie cisnienia :)
Czy moze to swiadczyc o uszkodzonym korku? Czy poprostu potrzeba dluzszego czasu zeby to cisnienie sie tam wytworzylo?
czesc srodkowa korka po odkreceniu jest luzna , to znaczy mozna nia delikatnie ruszac i wyczuwalne sa luzy, czy tak ma byc?
I jeszcze jedno spstrzezenie chociaz moge sie mylic z braku doswiadczenia , wydaje mi sie ze po rozgrzaniu silnika i sprawdzeniu weza od chlodnicy gdy byl juz cieply - jest on w/g mnie zbyt miekki


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 13:59.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.