Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Hyde-Park (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=106)
-   -   Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe? (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=337694)

Juzek 26-10-2023 10:36

Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Drodzy,

Jak myślicie co będzie lepsze:

- remontować/naprawiać/ulepszać wygodne auto z 2009 roku z 220KM pod maską, które po przejechaniu 100km zabiera z portfela 35 PLN (LPG) i trzyma się nieźle, ale w najbliższej przyszłości będzie trzeba włożyć około 10 tys PLN na rzeczy absolutnie eksploatacyjne by pokonać kolejne 400 tys km (dwumasa, turbo, przednie amory IVDC, odma i inne pomniejsze koszty specyficzne dla 2.5T)

czy

- kupić nowe auto za cca 150 - 170 tys PLN, w którym koszt przejechania 100km wyniesie 38 PLN (prawdziwa hybryda), ale nie będzie już tak dynamiczne, będzie w innej klasie, ale za to będzie oparte o prosty silnik benzynowy, który może rokować niskimi kosztami serwisu i będzie zachęcał do własnoręcznej naprawy w razie potrzeby?


Pozostanie przy kilkunastoletnim aucie to potencjalnie niższe koszty utrzymania w rozbiciu na kilka lat, ale jest niepewność jeśli chodzi o stan blacharski czy też silnika.

Kupno nowego to stały, duży koszt kredytowania/leasingu, ale za to hipotetyczny święty spokój (nie licząc kwestii czysto społecznych typu zawiść sąsiada czy kradzież).

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

tomao 26-10-2023 10:54

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Moim zdaniem do rozważenia jest przede wszystkim kwestia chęci kupna nowego samochodu (bez porównań kosztowych). Nowy będzie na pewno droższy w całościowej eksploatacji. Samochód najbardziej może wykończyć rdza, jeśli nie ma z tym większych problemów na strukturach nośnych, to jeszcze dużo wytrzyma. Zostaje silnik, nie wiem jakie są możliwości ewentualnej wymiany na inny używany, chyba nie ma ich zbyt dużo.

Juzek 26-10-2023 11:20

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Silnik mógłbym poddać kompleksowej renowacji, bo koszt samych materiałów potrzebnych do takiej operacji jest mniejszy niż koszt zakupu używanego silnia niewiadomego pochodzenia. To nie jest problemem

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

tomao 26-10-2023 11:43

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Mam w domu Megane I PH II (polift), w tym roku ma już 24 lata. Jest trochę rdzy na nadzwoziu, podwozie może minimalnie gdzieś przyśniedziało. Zastanawiam się nad montażem gazu :wink:

Juzek 26-10-2023 14:09

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Jeśli auto jest sprawne, nie wyciekają płyny i jego użytkowanie nie zagraża innym ludziom to dalsza jego eksploatacja jest lepsza pod względem ekonomicznym i ekologicznym.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

hankie 26-10-2023 14:52

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Cytat:

Napisał Juzek (Post 3474235)
dalsza jego eksploatacja jest lepsza pod względem ekonomicznym i ekologicznym.

Brawo, w pełni popieram! Każą wymieniać auta na nowsze, bo ekologia, euro, a stare to w ogóle kopcące trumny - ale nikt nie mówi, co będzie się działo z milionami 'niebiezpiecznych' aut?

Najbardzej eko byłoby możliwie długie utrzymanie auta w możliwie jak najlepszym stanie.

Ale właśnie @[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] - jest pytanie, czy po prostu chcesz zmienic auto na nowe. Jak nie masz ciśnienia to wyremontuj obecne, potem detailing i odkryjesz swoje auto na nowo :)

paoloWawa 26-10-2023 15:20

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Trudne sprawy :) Miałem ten sam dylemat, i też miałem 2.5t, rocznik 2007, i mimo że jeszcze rok temu zafundowałem mu SPA pt. usuwamy wszelkie ślady rdzy i dbałem o niego i chuchałem to ostatecznie podjąłem decyzję o przesiadce na nowy. U mnie w Mondeo przebieg był 216kkm.

Zdecydowało ostatecznie kilka czynników. Jednym z nich był już kaprys zmiany, nie ukrywam tego, choć gdybym się uparł to na kilka lat pewnie bym jeszcze ten kaprys poskromił ;)

Jednym z głównych argumentów było to że obecnie da się jeszcze w dobrych pieniądzach puścić dalej 2.5t. Nie jestem przekonany jak to będzie wyglądać za parę lat, szczególnie że już teraz 2.5t kupują raczej świadomi koneserzy bo za te kwoty mogą mieć diesla młodszego o kilka lat, polifta, albo za pół ceny 2.5t mogą mieć diesla z tego samego rocznika (mnie do zalet 2.5t nie trzeba przekonywać, bije 2.0tdci na głowę ale wcielam się w rolę adwokata diabła). Oczywiście z drugiej strony nawet jeśli teraz włożysz 10k i pojeździsz kilka lat to nawet jeśli oddasz na złom potem to i tak wyjdzie taniej niż kupienie nowego, który straci przez te kilka lat sporo na wartości.

Nie bez znaczenia był też fakt bezpieczeństwa: oczywiście to tylko teoria, bo przecież nie zakłada się że będzie się miało wypadek, ale jednak nastoletnia karoseria to już nie ta sztywność, szczególnie jeśli nadgryziona jest przez rdzę. Mimo wszystko jestem spokojniejszy teraz, dziecko zmienia perspektywę ;)

Z mojej perspektywy najważniejszy jednak był święty spokój, i to on przebił wszystkie argumenty. I na razie się sprawdza, dobijam już do 20kkm (nie wiem jak to się stało w pół roku, w poniedziałek jadę na pierwszy oficjalny serwis, bo jedną wymianę oleju mam już za sobą).

Oczywiście święty spokój jednak swoje kosztuje, no ale czego się nie robi dla spokojnej głowy ;)

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Juzek 26-10-2023 16:30

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
@[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] no właśnie ciśnienia nie mam, ale wziąłem Renault Arkane na 24h próbnego posiadania i spodobało mi się to auto :-)

Co do obecnego Mondka - to jest auto, które mam najdłużej (w grudniu pyknie 8 rok) i nie znudziło mi się. Z nostalgią wspominam swoje dwa poprzednie STachy, ale za każdym razem jak do niego wsiadam to nie mam ochoty z niego wysiadać. Komfort, moc, wygląd - wszystko mi pasuje.

Co do bezpieczeństwa - przeżyłem dachowanie w mondeo MK3 i jeśli mk4 jest zrobione choćby w 75% tak dobrze jak MK3 to nie obawiam się o swoje bezpieczeństwo. To są naprawdę bezpieczne auta.

Ostatnio wykosztowałem się na odrestaurowanie fabrycznych Ronali, które jako felgi zimowe nie mają łatwego życia (lakier zaczął z nich odłazić płatami i nie było już do czego przyczepić ciężarków na wyważaniu). Bam - zrobione. Fabryczna kierownica się postrzępiła. Bam - obszyta na nowo. Kupiłem zestaw do montażu ACC - narazie jeszcze czeka na montaż, ale to też zrobię. Także nie spisuję go jeszcze na straty, bo naprawdę się nieźle trzyma pomimo przebiegu.

Ciekaw byłem Waszych historii na ten temat i czy w perspektywie czasu nie żałujecie decyzji.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

paoloWawa 26-10-2023 16:46

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Miałem podobnie bo też miałem Mondeo przez 8 lat. Trzeba powiedzieć że Mondeo MK4 z tym silnikiem to było naprawdę moim zdaniem świetne auto, a w swoim czasie na tle konkurencji wręcz genialne. Aczkolwiek też mogę uczciwie stwierdzić że nie żałuję i nie cofnąłbym czasu. Mimo wszystko, jakkolwiek super Mondeo by nie było, to dzieli je przepaść do obecnego auta, czasu się nie oszuka. Komfort jazdy, wyciszenie, asystenci jazdy, nagłośnienie itd itp. Choć jak odjeżdżał w nieznane to łezka w oku się zakręciła, no i czasami można zatęsknić za tym dźwiękiem R5 wkręcającego się na obroty [emoji2]

Ja do decyzji dojrzewałem kilka lat, też mi było szkoda Mondeo oddawać w obce ręce, ale jeśli zaczynasz o tym myśleć to za jakiś czas tego dokonasz.

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

Juzek 26-10-2023 18:13

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
To teraz tylko poprawić finanse i można o tym pomyśleć [emoji1]

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

lukaszooo 27-10-2023 08:28

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Kwestia podejścia do życia. Ja wolę sprzedać a to co miał bym wsadzić w remonty dołożyć do nowego. W taki sposób zmieniam auta co 2 lata i od ok 8 lat wymieniam w autach tylko oleje i filtry.
Mój teść kupuje 2-3 letnie auta i jeździ nimi do złomowania czyli ok 10 lat, po drodze wpycha ok 20tys w części i na koniec kupuje znowu świeże auto, całościowo na powiedzmy 10 lat wydaje 120tys w auto. Ja w tych samych pieniądzach na 10 lat mam 5-7aut które mają max 4 lata i max 80tys przebiegu. Co jest lepsze niech każdy odpowie sobie sam.
Jeśli masz firmę i potrzbujesz vatu to nowy jak najbardziej. Jeśli nie masz to szukaj 2 latka i ciesz się zapachem świeżego auta i systemami które technologia stworzyła.
Mondeo MK4 nigdy nie będzie klasykiem i nie ma co się nad nim rozczulać.

piotrek305 27-10-2023 11:37

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
zmieniaj. Teraz ostatni moment na dobrą kasę za mk4.

Juzek 27-10-2023 19:01

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Szczerze mówiąc to mam ochotę mu coś takiego zrobić jak ten gościu:

[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Juzek 31-10-2023 09:33

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
W świetle nowych faktów nt. podatku od aut spalinowych i potencjalnych zwolnień z tego podatku aut hybrydowych chyba zakup nowego nie jest wcale taki głupi.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

hindus 31-10-2023 14:06

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
To wciąż tylko dywagacje i krzykliwe clickbaitowe nagłówki artykułów. Filtry dpf też miały być masowo montowane do aut które fabrycznie nie miały (nie mówiąc już o tych wyciętych) a mi kolejny rok nikt nawet spalin nie sprawdzał na skp.

Juzek 31-10-2023 19:14

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Racja. Kolejni ludzie chcą działać na emocjach i zmuszać do decyzji.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

moons 01-11-2023 20:03

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Podepnę się pod temat z pytaniem, w sumie to nie mój problem a koleżanki, a mnie raczej dręczy pytanie dlaczego. Mąż koleżanki miał wypadek, nic nikomu się nie stało auto ucierpiało tyle że maska, szyba, trochę kratek ze zderzaka, lusterko i jakieś plastiki na silniku. Passat od dawna w tych samych rękach i można powiedzieć bez awaryjny. Ja osobiście bym robił i dalej do pracy śmigał, bo jedyne co trzeba było oddać dla kogoś to wklejenie szyby i ewentualnie poprostować podszybie. Resztę można było samemu wymienić. Nie krzywcie się to nie auto do ślubu tylko do roboty i na budowę. Koleżanka a raczej mąż zadecydował że nie robi a sprzedaje, wystawił do tego za atrakcyjną cenę że kupujący prawie się zabijali o te auto. I się nie dziwię, ale do brzegu. Gość który kupił prosił żeby wpisać cenę jak za sprawne auto i nic nie pisać o uszkodzeniach, a tak w ogóle to chciał tak zrobić że on naprawi a potem oni je sprzedadzą naprawione nawet kilka stówek oferował za to. Co to za sztuczki gość odprawiał?
Pozdrawiam

Juzek 02-11-2023 16:07

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Nie chcę być w papierach jako sprzedający ulepa:-)

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

Marcin199 25-01-2024 10:56

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Z jednej strony masz to stare auto z 2009 roku, ale z 220KM pod maską. Kurde, tyle mocy to mi się marzy! No ale, jak widzę, zabiera z portfela 35 PLN za 100km, plus te naprawy, które zbliżają się wielkimi krokami. Dwumasa, turbo, amory, odma... to brzmi jak wydatek.

A z drugiej strony masz opcję nowego auta za 150 - 170 tys PLN. No, to już inna bajka, ale znowu, 38 PLN za 100km to też nie najtaniej. Ale może te niskie koszty serwisu i prosty silnik będą warte tych groszy?

Ja bym powiedział, że to zależy, czy szukasz ekscytacji z jazdy, czy raczej spokoju.
Pozdrawiam, Marcin [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Juzek 25-01-2024 13:12

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Przejechałem się tą Arkaną i tam ekscytacji nie ma, bo silnik benzynowy ma niespełna 100KM, a razem z elektrycznym generuje jakieś 140KM.

Za to w Mondku... Ostatnio zrobiłem mu kurację przeczyszczającą przepalając pół zbiornika Pb98 z dwoma środkami Forte. Silnik odżył, wyraźnie wróciło kilkanaście koni, co tylko potwierdza moje przypuszczenia, że wtryski LPG będą wymagać interwencji (czyszczenie ultradźwiękowe lub wymiana). No ale znowu wracam do finansów - jeden wtrysk kosztuje 250 PLN, nie ma zestawów naprawczych, bo to BRC. Myjka ultradźwiękowa taniej wychodzi, ale nie wiem czy pomoże.

Dylematu ciąg dalszy, sukcesywnie powiększam też ilość pieniędzy, które uwalniam od wydatków i kosztów życia. Dzięki temu mógłbym sfinansować nowe auto, nawet przy pomocy pożyczki gotówkowej. A np. jakby nowy wał cofnęli i znowu możnaby odliczać składkę zdrowotną od podatku to wróciłbym do mojej zawieszonej działalności i wziąłbym Arkanę w leasing. Dylematy, dylematy.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

klocolus 25-01-2024 14:43

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Cytat:

Napisał Juzek (Post 3482667)
Przejechałem się tą Arkaną i tam ekscytacji nie ma, bo silnik benzynowy ma niespełna 100KM, a razem z elektrycznym generuje jakieś 140KM.

Przecież to jakieś modne pudło na szczudłach od kosmetyczki do przedszkola co najwyżej, kompletnie bez porównania z mondeo. Będziesz rozczarowany. Jest jeszcze trochę innych aut do wyboru

Juzek 25-01-2024 18:38

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
W Arkanie urzekł mnie ten napęd i spalanie. Jak jechałem S3 z prędkością ok. 125 km/h to miejscami włączał się napęd czysto elektryczny:-) poza tym silnik jest tak prosty, że montaż LPG nie będzie problemem.

Myślałem jeszcze nad Toyotą, ale jedyną która skradła mi serce to Camry.

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka

menen2 29-01-2024 09:59

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
250zl za wtrysk to dobra cena. Ja do motoryzacji mam trochę inne podejście. Bardziej emocjonalne, więc to będzie z mojej perspektywy. Sądząc po tym, że masz jednak 2,5t chyba też w pewnym momencie chciałeś czegoś więcej od samochodów. W zeszłym roku zapłaciłem za przejechany kilometr średnio 1,5pln, przy walce z dość upierdliwym wyciekiem płynu chłodzącego. Kolega M.A.G umieszczał podsumowanie kosztów użytkowania swojej kury, wyszła u niego podobna kwota. Do tego zaczęły tam się już pierwsze problemy. U mnie, doskonale wiem czego mam się spodziewać po samochodzie. Wiem co może mnie zaskoczyć. Konstrukcyjnie, mimo że ma już 22 lata, a mój egzemplarz 16 to nie chce zmieniać. Z kilku przyczyn. Po pierwsze, to silnik. Silnik, który bezawaryjnie przejechał już blisko 500kkm. Śmiało mogę założyć, że 2,5t zrobi podobny przebieg bez zająknięcia. One uchodzą za stosunkowo dobre konstrukcje. Zawieszenie dla mnie to rzecz eksploatacyjna, można zrobić i cieszyć się wrażeniami z jazdy „jak nowym”. Odnośnie sztywności budy. Jest taka sama jak te 10clat temu. Tak długo, jak strefy zgniotu nie są przegniłe, tak długo samochód jest bezpieczny. Obecnie wszystkie nowe samochody mają swoje bolączki. I nowe, i stare stoją w warsztatach. Mimo wszystko, jak patrzę na porównania kosztów to wychodzi, że to jednak te nowe są droższe w utrzymaniu. I jak bardzo chciałbym sobie sprawić coś nowszego to się zastanawiam czy warto. Obecnie na rynku albo nie ma niczego sensownego, albo trzeba wyłożyć za to chore pieniądze. Natomiast, gdybym oczekiwał tylko i wyłącznie spokojnej głowy, zero emocji, to kupiłbym zwyczajnie Dacie albo Fiata. Tych samochodów u mechaników zwyczajnie nie ma. Toyoty do przebiegu ~180k też się dobrze sprawują. Po tym przebiegu u mnie w firmie 10 z 13 sztuk zaliczyło dość duże awarię, przebieg tylko autostradowy.

Kamil199012 11-02-2024 13:22

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
To zależy od Twoich priorytetów i preferencji. Jeśli zależy Ci na oszczędnościach na krótką metę, może lepiej być przy aktualnym aucie. Jednak, jeśli zależy Ci na nowoczesności, spokojnym użytkowaniu i potencjalnie niższych kosztach utrzymania w dłuższej perspektywie, nowe auto może być lepszym wyborem. Warto też wziąć pod uwagę swój komfort i satysfakcję z posiadania danego pojazdu.

Mateusz199 18-03-2024 14:01

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Jeśli mam wybierać między remontem mojego obecnego auta a zakupem nowego, to skłaniałbym się ku zakupowi nowego auta. Chociaż remontowanie może na chwilę obecną wydawać się tańsze, to długoterminowo koszty i niepewności związane z utrzymaniem starszego pojazdu mogą się przeliczyć. Nowe auto, mimo wyższej ceny początkowej, może przynieść więcej spokoju i mniejsze koszty utrzymania w przyszłości.

Pozdrawiam, Mateusz [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

hindus 19-03-2024 15:36

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Cytat:

Napisał Mateusz199 (Post 3488105)
może przynieść więcej spokoju i mniejsze koszty utrzymania w przyszłości.

...ale nie musi, niestety :/
Jest wiele problemów z nowymi autami, oczywiście dopóki trwa gwarancja to nie jest to aż tak widoczne, ale bywa różnie. Choćby przypadki problemów z silnikami Ecoboost które chociaż nowe, sprawiały problemy. Wraz z kolejnymi generacjami problemy są rozwiązywane, ale dalej koszty ich obsługi są wyższe niż silników starszego typu.
A najbardziej prozaiczny problem nowych aut?
Dostępność części zamiennych w razie kolizji. Jest ich bardzo mało, niezależnie od marki. Ostatnio kolega z BMW miał niewielką stłuczkę, ot - zderzak, jedna lampa. Czekał 3 miesiące aż wszystko co potrzebne do wymiany dotrze do ASO.

kumpel Fordzika 14-04-2024 21:25

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
To chyba też warto sobie odpowiedzieć czy auto jest dla Ciebie a jkaś radością, jakaś frajdą, czymś do cieszenia się, czy tylko przemieszczaczem z punktu A do B i aby było jak najtaniej 100 km


Cytat:

Napisał Juzek (Post 3474217)
Drodzy,

Jak myślicie co będzie lepsze:

- remontować/naprawiać/ulepszać wygodne auto z 2009 roku z 220KM pod maską, które po przejechaniu 100km zabiera z portfela 35 PLN (LPG) i trzyma się nieźle, ale w najbliższej przyszłości będzie trzeba włożyć około 10 tys PLN na rzeczy absolutnie eksploatacyjne by pokonać kolejne 400 tys km (dwumasa, turbo, przednie amory IVDC, odma i inne pomniejsze koszty specyficzne dla 2.5T)

czy

- kupić nowe auto za cca 150 - 170 tys PLN, w którym koszt przejechania 100km wyniesie 38 PLN (prawdziwa hybryda), ale nie będzie już tak dynamiczne, będzie w innej klasie, ale za to będzie oparte o prosty silnik benzynowy, który może rokować niskimi kosztami serwisu i będzie zachęcał do własnoręcznej naprawy w razie potrzeby?


Pozostanie przy kilkunastoletnim aucie to potencjalnie niższe koszty utrzymania w rozbiciu na kilka lat, ale jest niepewność jeśli chodzi o stan blacharski czy też silnika.

Kupno nowego to stały, duży koszt kredytowania/leasingu, ale za to hipotetyczny święty spokój (nie licząc kwestii czysto społecznych typu zawiść sąsiada czy kradzież).

Wysłane z mojego M2101K7BNY przy użyciu Tapatalka


Juzek 15-04-2024 07:31

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Cytat:

Napisał kumpel Fordzika (Post 3490557)
czy auto jest dla Ciebie a jkaś radością, jakaś frajdą, czymś do cieszenia się, czy tylko przemieszczaczem z punktu A do B i aby było jak najtaniej 100 km

Odpowiadam :)

Chyba już wyrosłem z twardego zawieszenia, dużych felg i fabrycznego pakietu stylistycznego i potrzebuję czegoś fajnego do przemieszczania się :)

N7h4k4lr 15-04-2024 08:18

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Taniej wyjdzie wsadzić w posiadany samochód te 15 kpln i eksploatować go przez kolejne 5-10.
Nowy samochód w pierwsze 4 lata straci 40% wartości a koszty serwisu i napraw zaraz po gwarancji znacznie przekroczą to co można wsadzić w posiadany i na bieżąco naprawiany samochód.
Pooglądaj na yt kanały Coobcia, Auto dyżur ekg, RommieRen.

szmelcmax 23-04-2024 07:23

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
Cytat:

Napisał Juzek (Post 3474217)
Kupno nowego to stały, duży koszt kredytowania/leasingu, ale za to hipotetyczny święty spokój (nie licząc kwestii czysto społecznych typu zawiść sąsiada czy kradzież).

Hipotetyczny jak najbardziej. Znam przypadki, że po roku sprzedawano nowe auto, bo miano dosyć jego humorów i odmowy dalszej jazdy. Półka premium, a jakże! Swoją drogą te auta niby premium to tylko za użyte drogie materiały i jakieś wodotryski na pokładzie. Awaryjność bywa dużo większa niż w aucie za 100 tyś. Co do kradzieży to dobre ubezpieczenie i jakby co to mówi się trudno. Na zawiść sąsiada poradzić chyba nic nie można. Często mnie coś takiego dziwi, bo ja z takim zjawiskiem się nie spotykam. Kwestia miejsca zamieszkania? Konkretnych ludzi? A co do dylematu zostawić stary, czy kupić nowy, to nie da się tego jednoznacznie określić. Na swoim przykładzie powiem, że zostawiam 15 letniego S-maxa, bo szkoda się pozbyć. Zalety chyba wszyscy znają. Jest też sentyment. Ale faktycznie z 10 tys. trzeba było przeznaczyć na pewne wymiany części, zabezpieczenie podwozia itp. Ale silnik i rozrząd stan na 5 w skali szkolnej.
Ekonomiczniej jest zostawić stare, ale jeszcze dobre auto. Jak się je lubi to tym bardziej. A jak mamy go dosyć, to brać nowe i nie patrzyć na ekonomię. Drugi raz żyć nie będziemy.

menen2 23-04-2024 19:16

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
To ja mogę teraz coś powiedzieć, bo stanąłem przed zbliżonym problemem. Padła mi V8ka, koszta naprawy na poziomie 50% wartości samochodu. Wybrałem kupno nowego-używanego. Jeśli budżet pozwala na zakup nowego, wydaje mi się że lepiej kupić 2-3 letniego, po największej utracie wartości, po pierwszych usterkach i przed pierwszymi poważnymi, a różnicę przeznaczyć na 1 serwis i fajne wakacje. Do niedawna sam wychodziłem z założenia, że na 100% bym remontował. Teraz wiem, że nie ma to sensu. Raz, że samochód stary, więc będzie psuć się tylko bardziej i bardziej. Nawet takie 20 letnie Mondeo w znacznej mierze polega już na elektronice, o nowszych samochodach nie mówiąc. Ona młodsza nie jest, niestety będzie tylko gorzej i częściej się psuć. Mi akurat stary samochód razem z moim mechanikiem spłatali psikusa i zamiast wymiany musiałem zrewidować swoje plany. Wydaje mi się, że podjąłem słuszną decyzję.

przema127 23-04-2024 19:36

Odp: Remontować/naprawiać/ulepszać czy kupić nowe?
 
czy kltoś wie od czego ta wtyczka znajduje sie za radiem silnik 2.0 disel czyjniki cofania przód i tył[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 23:20.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.