Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

Witam

Kolego - to jest wątek o mk2, a Ty masz mk3

Jest osobny wątek o czujnikach w Focusie mk3
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

pozdrawiam
Arturek

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

Też kiedyś szukałem do siebie czujników. (MK1) Zdecydowałem się na zwykłe tanie podobne do tych. [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] Dałem też coś około 50zł. W zestawie otwornica, centralka bezprzewodowa, wyświetlacza i cztery czujki. Mam je już ponad dwa lata i złego słowa nie powiem. Wszystko pięknie działa. Montaż w MK1 naprawdę nieskomplikowany. Dlatego ciężko mi zrozumieć wywalanie 900zł na coś co ma tylko inny wyświetlacz.

Bump: Kurde dopiero na daty spojrzałem. Sorry za odgrzanie.

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

@[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Hey dzięki za odnośnik do wątku.
Napisałem tutaj, bo z tego co czytałem, nasze systemy PDC są bardzo podobne albo identyczne, a ze mk3 jest młodym modelem to może ktoś już się na takie działania rzucił w mk2 :)

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

Witam!!
można powiedzieć że jestem tu nowy.
Planuje montaż czujników przód i tył. Znajomy doradza mi żeby zrobić przednie włączane osobno jakimś przyciskiem. Tu właśnie zaczynają się schody. Czy nasze foczki miały jakieś oryginalne włączniki do parktronika. Jestem pedantem i nie chce szpecić samochodu. Może macie jakieś propozycje gdzie są zaślepki po włącznikach których można by użyć.
Z góry dzięki za pomoc

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

Po roczniku wnioskuję, że to ff mk2. Można wykorzystać puste zaślepki pod panelem klimatyzacji (te prostokątne). Rzadko się zdarza żeby jakiś focus miał wszystkie te miejsca obsadzone wyłącznikami.
Ale czujniki na przód? Rzeczywiście się przydadzą? Musisz parkować 5 cm od przeszkody?

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

I moim zdaniem czujniki na przód są mało przydatne. A i tak gdy czujnik pokaże odległość od przeszkody ZERO to w rzeczywistości jest jeszcze jakieś 15cm. Przynajmniej u mnie tak jest.

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

Koledzy, odgrzeję temat by rozwiać niejasności: czy cena montażu w ASO w kwocie 1000zł to jest za montaż czujników tylko na tyle (tak jak założony temat) czy kompletu przód i tył?

Firma specjalizująca się w zakładaniu czujników wyceniła u mnie montaż przodu i tyłu na 1000zł wykorzystując ponoć najlepsze czujki firmy Amervox.
Czy to drogo, czy tanio?

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

Tu za 900zł zamontują komplet (przód i tył) z wyświetlaczem.
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

900 zł za czujniki parkowania? Chyba jakiś biznes otworzę bo widzę że nawet tak prosta sprawa jak montaż czujników parkowania może być dochodowy.
Sam zamówiłem (zaraz po zakupie auta) 2 zestawy czujników parkowania tylko na tył (drugi miał być dla znajomego ale sprzedał samochód i kupił inne już z kamerką cofania). Specjalnie szukałem aukcji na eBayu żeby wyświetlacz LCD miał włącznik/wyłącznik dźwięku, bo nie ukrywam że pikający dźwięk doprowadza mnie do furii. Po miesiącu 2 zestawy dotarły spokojnie do domu (koszt chyba około £11 za dwa zestawy z przesyłką, czyli 55 zł na tamte czasy). Ponieważ mam specyficzny kolor nadwozia (wg Forda, Colorado Red, wg papierów - Orange), to do moich kosztów musiałem dodać cenę puszki farby w sprayu, która co dziwne - pasuje idealnie (fajnie też się sprawdza żeby pozałatać odpryski po kamieniach na przednim zderzaku).
Malowanie farbą w sprayu łatwe nie jest (trzeba wcześniej za pomocą papieru ściernego oczyścić śliskie czujniki) ale po 40 minutach można było uznać że kolor się mniej więcej przyjął. Wiercenie dziurek zajęło 10 minut, niestety przez pomyłkę użyłem niepoprawnej taśmy samoprzylepnej (klei się zderzak co by można było pozaznaczać gdzie wiercić) która po odklejeniu zostawiła klej na plasitku, przez co musiałem przez pół godziny ostro polerować płynnym woskiem żeby zszedł klej (rozgrzewarki brak).
Po założeniu czujników można przeciągnąć kable przez wejście kabli do wstecznego. Następnie centralka za tapicerką w lewym rogu i od centralki jeden kabel do wstecznego, drugi do masy (chyba nawet w tym temacie są jakieś zdjęcia jak to wygląda), od centralki leci jeden przewód do wyświetlacza, który ja akurat zamontowałem sobie zaraz za drążkiem skrzyni biegów. Co śmieszne, ponieważ wyświetlacz miał pikacz (mały głośniczek w środku) ale brak wyłącznika, to zgłosiłem to do sprzedającego jako produkt niezgodny z opisem i wytargowałem 70% zwrotu, czyli cała operacja kosztowała mnie jakieś 20 zł plus do tej pory mam drugi zestaw.Głośnik ze swojego zestawu wyrwałem z płytki PCB. Czas poświęcony to jakieś 2-3 godziny z przerwami na piwko.
Więc jak mi ma ktoś założyć czujniki (a zaznaczam że zestawy przód/tył, czy zestawy z wyświetlaczem w lusterku czy kamerką i wyświetlaczem LCD to też nieduży wydatek) za 900zł to ja się naprawdę zastanawiam czy to jest faktycznie taki problem.
Pomijam tutaj czujniki podłączane pod oryginalne instalacje, gdzie np w MK3 są wyświetlacze itp.
Zdjęcia poniżej (specjalnie poszedłem przed biuro żeby porobić zdjęcia :) ).
Mogę tylko przeprosić za dwie rzeczy - o stan zewnętrzny samochodu (bo na myjnie jadę właśnie dzisiaj po pracy) i o fakt, że nigdy mi się nie chciało poprawić takich małych ledwo widocznych niedociągnięć malowania na czujnikach co widać chyba na zdjęciu numer 3 (choć należy wziąć pod uwagę, że czujniki wyglądają lepiej niż oryginalne (bo są mniejsze) i z odległości 40-50 cm nie widać śladów że to było malowane sprayem)

Odp: Czujniki parkowania tył. Zakładac w serwisie czy nie?
 

Możesz powiedzieć coś więcej o lakierowaniu czujników? Na przykład czy to im nie szkodzi w żaden sposób, co można sknocić, na co uważać albo opisać jak je malowałeś?