Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Dzięki za te wszystkie dotychczasowe opinie !

Mimo, że spektrum opinii jest ogromne..

Na ten moment wyyydaje mi się, że mimo większego spalania na niedogrzanym silniku (dzięki za to info. grzegorzyk) rozglądam się za tym 1.6 tivct 105km, (nie wykluczam 1.6EB - bo z jednej strony chciałem potestować te nowe dla mnie jednostki) ale biorąc pod uwagę że na większą trasę 'po autostradzie' będę miał okazję pokonać raz na miesiąc a użytkowanie głównie po mieście - o ostatecznym wyborze zdecyduje po prostu mniejsza awaryjność silnika a równie duże znaczenie będzie mieć wersja SYNC bo uparłem się na to (nawet kupując przedlift, z sync 1 będę w stanie wymontować go i kosztem paru tys. zamontować nowszego Sync'a).
O ile wybiorę Forda w ogóle, bo obecnie śledzę ogłoszenia z Hyundai i30 II - gdzie jest w tym samym budżecie co FF mk3 , a zdaje się mieć mniej awaryjne silniki (1.4) - jedynie kwestię rdzy po kilku latach, co mnie jakoś szczególnie nie odstrasza - bo przypomnę jestem użytkownikiem 25 letniego Audi, które poniżej linii drzwi ma więcej rdzy niż blachy ;)

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

Moja rodzina praktycznie tylko wozi się Mazdami stąd mam jakąś wiedzę na temat tych aut. Ale nie jest to temat na forum ,co najwyżej na priv.
Co do korozji w Hyundaiu - pracuję obecnie w ASO tej marki, jestem pozytywnie zaskoczony poziomem zabezpieczenia antykorozyjnego i uważam że japońscy producenci aut mają się od kogo uczyć.

Odp: Ford Focus MK3 - "amatorka"
 

kupowanie 1,6 EB, to proszenie się o kłopoty.
poczytaj milion tematów na forum o tym.

na tyle co będziesz jeździł, to jeśli Foka, to tylko 1,6 Ti-VCT.