Odp: Czujnik ciśnień DPF
 

Sprawdziłbym dojścia do czujników, może któryś przewód jest lekko naderwany, nadłamany i zmieniła mu się oporność. Potem ewentualnie je wykręcił i przeczyścił.
Btw, ile masz przebiegu?
U mnie przy 135 tyś load spada do 0 w trasie i soot do 2/3 %, w zależności które wypalanie się włączy, bo desox zbija mniej procent, ale już procedura normalna wypala praktycznie do 0.

Odp: Czujnik ciśnień DPF
 

W 2.0 tdci o ile mi wiadomo nie ma jakichś magicznych dwóch procedur wypalania DPF. Raczej jest jedna.
U mnie (i u kolegi zmulim jest podobnie) przy przebiegu ponad 100 tysięcy (zmulim ma wincyj) load spada do 8-10%, a load do 17-20 o ile dobrze pamiętam. Ale sprawdzam to raz na ruski rok.

Odp: Czujnik ciśnień DPF
 

Także nie słyszałem by w 2,0tdci DW10F były "rodzaje" procedur wypalania. Wypala w zależności co się wcześniej zapełni Load (zwykle) lub Soot ( mi zdarzyło się na autostradzie Load był 50+%, soot doszedł do około 98%). Po wypaleniu zwykle wartości schodziły do : Load 1-3% a Soot 19-22%. Jedynie od jesieni zauważyłem, że czasem wypala nie do 1-3 a do około 5-8% Load.

@[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] wyeliminowałeś problem? Co było przyczyną?

Odp: Czujnik ciśnień DPF
 

Witajcie ponownie. U mnie problem rozwiązany. Na szczęście obyło się bez wydatków i wizyt u mechaników, którzy pewnie wymienili by pół auta a i tak nie znaleźli by problemu...
Do rzeczy. Problemem nie było żadne połączenie przy DPF, czujniki ok, wiązki ok, nie był to też wąż od czujnika różnicowego spalin - tam nie ma bata by coś się stało - leci to stalową rurką która przekształca się w gruby gumowy wąż, by potem aż do sensora lecieć stalową rurką i przed samym sensorem jest małe gumowe kolanko. U mnie tam również wszystko było ok.
Stąd też mój wzrok powędrował do czujnika ciśnienia różnicowego, który znajduje się... na bocznej ściance obudowy akumulatora, pomiędzy blokiem silnika a aku. Co się okazało czujnik jest sprawny, a problemem był... przetarty i praktycznie przerwany kabel tej wiązki... Niestety Ford wg mnie się kolejny raz nie popisał i zrobił wiązkę silnika metodą chałupniczą - ba, to nawet ja metodą chałupniczą zabezpieczyłbym ją dokładniej. Była również jakaś akcja serwisowa dotycząca tej wiązki, mój samochód niby ją przeszedł, ale jak widać akcja akcją a realia swoje.
Co konkretnie i gdzie uległo uszkodzeniu? Postaram się to opisać dokładnie i wrzucić foty.
Górą silnika leci wiązka główna zasilająca wtryski i całą masę czujników. Jest ona jakby w takim plastikowym czarnym korytku zabezpieczającym, potem idąc w kierunku aku, korytko skręca, kończy się a wiązka leci w dół obok pompy CR i w stronę grodzi. Z racji że korytka już nie ma, dalej leci to w peszlu. Za pompą CR następuje rozdzielenie tej wiązki na 3 - jedna do zaworku pomiarowego w pompie (nie ma szans jej odpiąć a przydało by się bo naprawa była by dużo prostsza, ale dostęp tragedia), druga do wspomnianego czujnika ciśnienia różnicowego, a trzecia nie wiem do czego (jeszcze). Sęk w tym że Ford to rozwidlenie wykonał fatalnie - przyoszczędził 1-2cm peszla i niedbale zaizolował na okrętkę ten "trójnik" kablowy. Efekt - kabelki były praktycznie na wierzchu, od temperatury w komorze silnika izolacja zrobiła się twarda jak beton, pękła, i koniec peszla na którym ten kabel spoczywał, dokonał dzieła - przeciął całkiem przewód. Po dalszej inspekcji okazało się że drugi z trzech kabli sygnałowych do czujnika, już miał pękniętą izolację... Więc winny znaleziony. Naprawa to mozolne rozbebeszanie wiązki z peszla, przy mocno utrudnionym dostępie, ucięcie uszkodzonych kabli i zarobienie nowych, lutowanie, koszulki termo itp. Ważne by miejsca lutu zrobić w innym miejscu niż to w którym wiązka się zagina i pracuje. Innej opcji niż lutowanie nie widzę - chyba że ktoś chce wyciągać całą wiązkę komory silnika aż pod ECU... Dołożyłem więcej peszla (miałem na stanie), zaizolowałem, nieco inaczej to poprowadziłem i autko ożyło. Wskazania czujnika wróciły do normy, zero błędów, a poziom dpf_load spadł po 5km z 69% na 51%. Jeśli więc ktoś miałby podobny problem - zachęcam do dokładnej inspekcji tej wiązki. Na koniec obiecane zdjęcia.

Tak wyglądały odczyty z czujnika przed naprawą - mocne skoki ciśnienia na jałowym i przy 2000rpm - widać że styk był marny i świrował.
https://i.ibb.co/X3cr3pM/IMG-0073.jpghttps://i.ibb.co/rcy7MW3/IMG-0075.jpg

A tak wygląda to nieszczęsne miejsce gdzie wiązka:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

I cały proces rozbebeszania...
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...][Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...][Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Oczywiście nie obyło się bez ofiar... Ford i jego plastiki - ułamałem zatrzask wtyczki czujnika DPF, na razie podkleiłem i trzyma. Ale trwają poszukiwania, więc jeśli ktoś z Was dysponuje taką albo ma jakieś namiary to będę mega wdzięczny. Wtyczka wygląda tak:
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...][Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]

Bardzo dziękuję Wam za wszystkie sugestię, w szczególności dziękuję koledze @[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] który podratował mnie odczytami z czujników i "wsparciem techniczno - mentalnym" :)

Odp: Czujnik ciśnień DPF
 

Z samą wtyczką może nie być łatwo, znalazłem w komplecie z czujnikiem
[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] Chyba, że uda się od nich kupić samą wtyczkę.
Wg 7zap czujnik ma oznaczenia: 1876829, BK2A-9G824-AA

Czujnik ciśnień DPF
 

Dzięki :) tej nie było na stanie. Ale podsunąłeś mi pomysł by właśnie szukać czujników z uciętą wiązką i dopadłem za 50zł. Dzięki za pomysł :)

Btw w kudze mk2 i focusie mk3 fl siedzi ten sam czujnik. W przypadku focusa tyczy się to również silnika 1.5 tdci


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odp: Czujnik ciśnień DPF
 

sprawdź w forscanie czy masz do włączenia wskaźniki odległości od wypalania dpf: dist_last_dpf, dist_last_denox, dist_last_desox.
Denox kasuje się co kilkanaście kilometrów jak robi się trasę i nie wpływa na procenty soot i load, ale procedura desox już sporo zbija procent z soot i load. Najbardziej spadaają procenty, kiedy trwa jakby zwykłe wypalanie i kasuje się dist_last_dpf.
Nie wiem o co tu chodzi, ale takie coś zaobserwowałem już kilkukrotnie.

Odkopię ten dość leciwy temat, gdyż nie ma sensu zakładać nowego a tematyka zbliżona. Otóż od wczoraj coś dziwnego zaczęło dziać się w Foce z dpfem. Soot jak wiadomo rośnie sobie w miarę liniowo a spada dopiero przy wypalaniu. Podczas jazdy autem Soot osiągnął 93%, load ponad 70% i nastąpiła najpewniej próba wypalenia, ale warunki ku temu były słabe (jazda za sznurem samochodów). Temperatura wydechu ponad 500 stopni. I tutaj wydarzyło się coś mega dziwnego - load spadł do wartości 12% a soot pozostał wysoko aż na 89%, a licznik dpf_last nie wyzerował się... Wziąłem więc auto na drogę ekspresową, soot wzrósł do 93% i zaczęło się wypalanie (co ciekawe to zawsze Load inicjował wypalanie przy mojej charakterystyce jazdy). Temperatura z czujników egt super, około 620 stopni czyli świeca dopalająca działa. Wypalił się ładnie do wartości soot 18% a load 3%. Uradowany stwierdziłem, że problem rozwiązany, błędów nie było i nadal nie ma...
No ale nie jest jednak tak kolorowo. O ile wypalenie przebiegło ok, później trwało "doczyszczanie wydechu" które co ileś wypaleń się uruchamia, czyli wysoka temp na wszystkich egt (ponad 500 st), load sobie wzrósł do 7%, co również było ok... tak później działy się rzeczy dziwne. Mianowicie load zaczął spadać aż zleciał do 3%. I żadnym sposobem nie dał się podbić do wartości większych niż 5-6%. Raz się podniósł, to znów spadał. But w podłogę a tu nic jeśli chodzi o load. Pojechałem jeszcze raz w krótką trasę, sporo jazdy pod górę, load zaczął rosnąć do 12%, ucieszyłem się, myśląc że jednak wszystko ok skoro błędów brak. Ale dziś rano jadę do pracy, silnik zimny a tu na odcinku 10km load spadł do 7%, silnik ledwo łapał temperaturę roboczą... Sprawdziłem więc jeszcze odczyty na żywo z czujnika różnicowego ciśnień i u mnie na biegu jałowym jest to 0,0kPa albo "skacze" delikatnie na 0,1kPa. Dodawanie gazu powoduje wzrost odczytu. Wydawało mi się że niby ok, ale jak porównałem z odczytami @[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...] to się zdziwiłem. U niego świeżo po wypaleniu na jałowym odczyt z dp_dpf to około 1.0kPa, a jak jeszcze dorzuciłem stare odczyty z innej foki ale przy zapełnieniu około 70% to tam było około 1,8kPa również na jałowym. Co ciekawe dziś jak podjechałem pod pracę, patrzę a tu dp_dpf 0,5kPa, myślę naprawił się. Przegazowałem, potem jałowy i znów 0,0kPa. Sam już nie wiem, błędów nie ma, ale tak to raczej nie powinno działać. Gdzie szukać? Czujnik? Rurka? Miał ktoś może taką przypadłość?

Mały update: przejechałem dziś kawałek z pracy i load sobie wzrósł do 11%, patrzyłem na ciśnienie różnicowe podczas jazdy, i przykładowo przy około 2000rpm było nawet 5kPa czyli jakby prawidłowo, sam już nie wiem, może tak ma być?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odp: Czujnik ciśnień DPF
 

Jeździć obserwować

Czujnik ciśnień DPF
 

Może któryś z kolegów podratowałby jakimiś swoimi odczytami z dpfa? Na razie będę obserwował jak radził Marcin ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk