Odp: Falujące obroty do 500
 

No niestety nie przełom tylko konkretnie 06.2003, i akurat przy silnikach i skrzyniach wiele detali zmieniło się właśnie wtedy.

Odp: Falujące obroty do 500
 

dobra panowie bez sporów czujnika nie ma bo patrzyłem . Potrzebuje rady co dalej może być winowajca tego czujnik wspomagania wypiety i niczym to to nie skutkuje i juz zero mam pomysłów. Ale zauważyłem ze jak się go przedusi na wysokich obrotach to wtedy w miarę trzyma 750-1000

Odp: Falujące obroty do 500
 

Sprawdź jeszcze czujnik ciśnienia wspomagania, znajduje się pod zbiorniczkiem wyrównawczym płynu wspomagania, posiada zielone złączę. Wyciąg zawleczkę i wypnij czujnik, pojeździj trochę i sprawdź. Miałem takie same objawy jak ty. Do tej pory zrobiłeś wszystkie rzeczy, które mogą odpowiadać za falowanie obrotów ale pozostały jeszcze 3 :) napisze poniżej:

- Czujnik ciśnienia wspomagania (odepnij i sprawdź)
- Falowanie obrotów po odpowietrzeniu hamulców (Trzeba zrobić adaptację bo wtedy serwo szaleje, tak było w moim przypadku)
- przyciśnięty wąż od odmy (znajduje się za kolektorem dolotowym)

Daj znać czy pomogłem

Odp: Falujące obroty do 500
 

Czujnik wypiety jak pisałem wyżej. Ale skoro nic nie robiłem z hamulcami to po co odpowietrzac?

Odp: Falujące obroty do 500
 

sprawdz przy okazji zawór odpowietrzenia skrzyni korbowej - jest za kolektorem dolotowym

Odp: Falujące obroty do 500
 

Sprawa rozwiązana był to zawór odpiwietrzajacy skrzynie korbowa był już mocno zużyty i mycie go nic nie dało bo powietrze przepuszczal wymiana pomogła i wszystko cyka

Odp: Falujące obroty do 500
 

Cześć dołączę się z pytaniem.
Zakupiłem autko 1.5 miesiąca temu wszystko odnośnie pracy silnika było ok równa praca na biegu jałowym obroty 750-800 na zimnym i ciepłym. ale dziś stało się coś niepokojącego po odpaleniu strasznie głośno pracował sam wszedł na obroty ok 1000 i się uspokoiło tak mnie się wydaje ponieważ znów obroty są równe, lecz mam wrażenie iż trochę głośniej pracuje.
Macie jakiś pomysł dlaczego tak silnik się zachował??
Pozdrawiam

Mondeo 1.8 sCi falowanie
 

Witam wszystkich Fordowiczòw ;)

Od jakiegoś czasu posiadam z mieszanym uczuciami Forda Mondeo MK3 1.8 SCi 130ps 2004r. Od prawie początku mam problem z falowaniem na zerówce :/ auto czy zimne czy ciepłe bo przypadłość ta przypada nie zależnie ;) po wyhamowaniu do zera zaczyna jakby same dodawać gazu do 1.500 obrotów i spada i rośnie i do przegazowania i następnym raz tak może być dopiero jutro... Czyściłam już przepustnice pełna nagaru z początku było super nawet szybciej wkręcał się na obrotach... Od 500km nie mam problemu odpukac narazie po wykasowaniu checka p2117 czyli uboga mieszanka na biegu jałowym. Nie wiem czy temperatura ma na to wpływ ale narazie cisza a wcześniej średnio co 200km się zaświecalo i tyle bo auto miało moc itp. teraz auto też normalnie jedzie itp tylko te falowanie jest męczące :/

Wiem Że ten silnik to dosyc kosztowy eksperyment Forda ale może ktoś miał podobny problem? Na pewno zajrzę do przepustnicy jeszcze raz, chce wymienić komplet świec motorcrafta i wymienić filtr paliwa z racji przebiegu ale raczej w tym nie szukałabym przyczyny ;/

Z góry dzięki za pomoc

Odp: Mondeo 1.8 sCi falowanie
 

Szukalbym czy gdzieś nie łapie lewego powietrza. Skoro przepustnica była brudna to nie można wykluczyć, że cały dolot jest zawalony nagarem bo jest to bezpośredni wtrysk i moze jest jakiś problem z przeplywem powietrza. Trzeba by zdjąć kolektor i wymyc. Oleju nie bierze? Świece suche?

Odp: Mondeo 1.8 sCi falowanie
 

Multum nagaru było zobaczę jak teraz. Pierwsze co teraz zrobię to przegląd wszystkich przewodów może akurat gdzieś ciągnie to powietrze... Olej ok