Odp: Awarie Fusiona
Revpo, mam nadzieję że nie podzielę twoich doświadczeń, kupiłem właśnie FF, 1.4 TDCI, 130 tys., po wymianie sprzęgła wiec ten problem mam z głowy, plastiki z drzwi zgubiłem na autostradzie w Niemczech, poza tym jest OK, zobaczymy co będzie dalej...
|
Odp: Awarie Fusiona
Tegoz Ci życzę. Niestety rozmawiałem ze znajomym, który serwisuje flotę swojej firmy i mają tam kilka Fusionów. Opisane przezemnie usterki to podobno standard(napewno te silnikowe, silnik podobno Peugota, przynajmnije od jakiegoś HDI kupowłaem wałek rozrządu jak mu się krzywki poprzesuwały). Pozostaje jeszcze kwestia czy jest róznica wykonania flotówek na polskę i np. "cywilnych" na kraje zachodnie.
|
Odp: Awarie Fusiona
Witam serdecznie fusionistów!
Aż nie do wiary to co czytam o usterkach i awariach tego samochodu. Jeżdżę nim (1,4TDCi-2002) od 1.10.2006, a więc pojutrze będą 3 lata! Kilometraż-120tys. z czego 40tys to mój dorobek! Co mnie spotkało? Wymiana żarówki stop prawej oraz górnej, naprawa pokrętła nawiewu powietrza (działał tylko w jednym położeniu).Czyżby najgorsze było przedemną? Aż strach się bać!!! Pozdrawiam jednak wszystkich z nutką optymizmu. PS.A swoją drogą bardzo się z moim samochodem zaprzyjaźniłem! |
Odp: Awarie Fusiona
Cytat:
mozesz rozwinac temat uszkodznej klimy ?? Pamietasz moze jakie to czujniki, ew, koszty naprawy?? pozdr Mirek |
Odp: Awarie Fusiona
mam pytanie mam forda fusiona 1.4 diesel i nie chce zapalic - jak patrzylam to schodzi paliwo z filtra jak to naprawic i czym to jest spowodowane
|
Odp: Awarie Fusiona
Cytat:
Od tego bym zaczął... |
Odp: Awarie Fusiona
Witam,
Mam problem z układem kierowniczym. Od kilku dni czasami zdarza sie, ze podczas skrecania (rowniez w czasie jazdy) po zrobieniu okolo pol obrotu kierownicy (180 stopni) (w prawo lub w lewo) czuc opor (a wlasciwie blokade) i nie moge mocniej skrecic kol. Pomaga odkrecenie kierownicy w druga strone. Wowczas mozna obrocic kierownice troche dalej niz poprzednio, ale opor znowu sie pojawia. Piszac opor mam na mysli wlasciwie blokade mozliwosci skretu (jezdzilem przedtem autem bez wspomagania wiec krecic kolkiem umiem:) Zdarza sie raz/dwa na trase. Z ukladu kierowniczego nie dobiegaja zadne niepokojace stukoty ani inne odglosy. Dodatkowo raz zdazylo sie, ze podczas ruszania kola zaczely buksowac jakby zadzial ABS (choc oczywiscie moja noga byla daleka od hamulca:) Autko to Fusion 1.4 , 160 k km przebiegu. Jakies pomysly? PS: mechanik wlasciwie nic nie znalezl, stwierdzil, ze to pewnie przekladnia i trzeba ja 'profilaktycznie' wymienic. Przed wymiana chcialbym miec pewnosc, ze to pomoze. |
Odp: Awarie Fusiona
Cytat:
|
Odp: Awarie Fusiona
Witam,
Musze niestety sie dolaczyc do listy niezadowolonych uzytkownikow. Pierwsza awaria mojego fufu od 3 lat (83000km) : wyciek plynu chlodniczego od puszki termostatu. na razie tylko mokro tam jest, ale jestem juz umowiony na naprawe... Ciezko bedzie to zrobic bo trzeba odkrecic cale kolektor ssacy aby sie dostac do tego. zobaczymy. Pozdrawiam, ced |
Odp: Awarie Fusiona
Cześć,
Jak pewnie wielu z Was, ja także notuję sobie wszystkie koszty związane z eksploatacją mojego Fusiona. Auto kupiłem nowe w salonie i 19-ego listopada stuknie mu sześć lat, na liczniku obecnie jest 215 kkm. Naprawy, które miałem w trakcie eksploatacji: na gwarancji (przy przebiegu ok. 15-20 kkm): wymiana pompy wody i amortyzatorów tył 110 kkm: wymiana cewki, świec i przewodów wn (ASO, 980 zł netto) 134 kkm: wymiana pompy paliwa (ASO, 840 zł netto) 145 kkm: wymiana łożyska półosi, poduszki silnika, pompy paliwa (ASO nie uznało gwarancji na pompę bo mam gaz, naprawa w warsztacie, pompa z Allegro za 100 zł, całość ok. 500 zł) 170 kkm: usuniecie korozji na dole 3 drzwi (ASO, naprawa gwarancyjna) 188 kkm: wymiana amortyzatorów tył (warsztat, 660 zł netto) 209 kkm: konserwacja i nabijanie klimatyzacji (warsztat, 70 zł netto) 212 kkm: naprawa rozrusznika (warsztat, 300 zł netto) 215 kkm: wymiana pompy wody (warsztat, 440 zł) Wydawać by się mogło, że to dużo, ale to "tylko" ok. 3.800 zł. Piszę "tylko", bo całość eksploatacji za te sześć lat (bez kosztów paliwa i utraty wartosci auta), to 28.600 zł (w tym przeglądy, części eksploatacyjne - klocki, oleje, paski, opony, żarówki etc., ubezpieczenie, montaż i serwisowanie gazu, itp.). Tak więc usuwanie awarii stanowi tylko 13 % kosztów eksploatacyjnych, a uwzględniając koszty paliwa jeszcze mniej. Stąd ja osobiście uważam że Fusion jest stosunkowo mało awaryjnym pojazdem. Dla mnie np. jest szokiem że jeszcze jeżdżę na fabrycznym tłumiku i że na komplecie klocki plus tarcze robi się ok. 100 kkm. Silniczek chodzi równiuteńko. Powiedziałbym nawet, że Fusion zasługuje na uznanie radzieckiej myśli technicznej: "gniotsa, nie łamiotsa..." :-D Ale next time na pewno coś 4x4 :-) |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 09:00. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.