Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
Cytat:
Przeciez to kolejny Polaczek który ugryzł troszkę Europy i płacze jak to tam jest lepiej niż u nas, jak to w PL jest mu źle. Jak Ci tak przeszkadzaja światła, to wyprowadź się do Anglii, poznaj paskudną rudą angielkę i siedź sobie tam. Ale nieeeee... przeciez tam jest za drogo, po co płacić drożej tam jak w PL jest taniej. Sory ale znam kilku takich co po przyjeździe narzekaja na prawo, sklepy, dostępność rzeczy itd. Czemu wszyscy wracacie skoro tak tam dobrze? |
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
Korwin Mikke ruchu drogowego ...mać.
Szkoda komentować i tą stronę która podał i jego argumenty. |
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
Niech nakażą żeby każdy codziennie jadł schabowego z zimiokami i kapusto. Coby nikt nie chciał filozować o czym innym. Niech patrole sprawdzają po domach czy taki nakaz jest przestrzegany. A jak nie, to mandaty. Tak będzie bezpiecznie.
|
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
A w Niemczech jakos sie obylo bez tego, bo ADAC i inne kluby udowodnily, ze nie ma to zadnego wplywu na bezpieczenstwo na drodze.
Ps. Obecnie i tak nie ma wyboru, bo kazdy nowy samochod wg. dyrektywy Unii musi miec swiatla dzienne. |
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
Cytat:
|
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
Życzę zwolennikom bezsensownego świecenia w dzień spotkania z takim samym zwolennikiem z przepalonymi żarówkami podczas manewru wyprzedzania.Szerokości na poboczach...:619:
|
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
przepalone żarówki to niesprawne auto , które nie powinno poruszać się po drogach
|
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
@[Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Ty naprawdę jesteś mocno zabetonowany w swoich przekonaniach. Skoro już taki beton jestes to taki pozostań i daj już spokój. I tak nie przekonasz pewnie tu nikogo.
|
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
autko mam już ponad rok, w tym czasie spaliła mi się 1 żarówka, więc chyba nie ma problemu z przepalającymi się żarówkami ? Miałem również inne autka i nie było problemu z przepalaniem żarówek a jeżdżę jak już pisałem cały czas na światłach
|
Odp: Petycja o zniesienie nakazu włączania swiateł mijania w dzień.
Twierdzisz,że jest więcej wypadków z motocyklistami, bo są mniej widoczni odkąd auta jeżdżą na światłach. Podaj źródło takich danych, bo moim zdaniem więcej jest wypadków przez brawurę motocyklistów (wystarczy pooglądać cytowanego przez Ciebie "Pirata", często tam pokazują motocykle jeżdżące 200km/h) , oraz przez coraz większą ilość motocykli jeżdżących po naszych drogach.
Samochody jeżdżą z przepalonymi żarówkami- no to już wina samych kierowców, że nie dbają o stan techniczny auta. Ja nie widzę problemu- rocznie przejeżdżam ok 35-40 kkm i ostatnio żarówka spaliła mi się 3 lata temu. 1 żarówka na 100kkm , to dużo? Wydaje mi się,że nie. Źle ustawione światła- byłem na przeglądzie i prosiłem diagnostę o ustawienie świateł, bo ostatnio zaczęły mi migać auta z przeciwka, czyli mam źle ustawione. A diagnosta stwierdził,że wszystko jest ok. Czyli co mam zrobić? Moja wina,że oślepiam? Sam mam je wyregulować? Argument o jeździe na światłach poza terenem zabudowanym- no proszę Was, za każdym razem , gdy będziecie wjeżdżać do wiochy będziecie gasić, a przy wyjeździe włączać? Jak stoisz w korku, możesz wyłączyć, nikt za to mandatu nie da. Gdy widzę,że czeka mnie dłuższy postój, wyłączam światła, a nawet gaszę silnik. I nikt mi tego nie zabrania. Ja jeździłem na światłach zanim był nakaz i będę jeździł, nawet jeśli go zniosą. Wszystko przez wspaniałego kierowcę, który wszystko widział, wiedział i był w ogóle cudowny w swojej nieomylności (tak jak autor tego tematu), tylko podczas wyprzedzania jakoś nie zauważył mojego auta jadącego z przeciwka. Mój samochód nie był w maskującym kolorze blue, grafitowym lub coś w tym rodzaju, tylko jaskrawo czerwonym. Dzięki mojemu refleksowi , a raczej chyba szczęściu nie doszło do tragedii. Ten cudowny kierowca, gdy już wyładowałem na nim swoją złość (słownie, nie czynem), stwierdził, że sam jestem sobie winien. Gdybym jechał z włączonymi światłami, to by mnie zauważył (był to środek dnia). Od tego czasu jeżdżę na światłach,żeby żaden półgłówek nie zarzucił mi,że jestem współwinny spowodowania wypadku, bo byłem niewidoczny. Po dyskusji widzę,że kolega ze swoją petycją trafił pod zły adres- zdecydowana większość na tym forum to świadomi kierowcy, którzy niezależnie od nakazów czy zakazów, wyznają zasadę- jesteś widoczny, jesteś bezpieczny. I tego się trzymajmy. |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 02:21. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.